Kontrowersje w meczu z Koroną. „100% rzut karny”
27 kwietnia 2022, 12:20 | Autor: KamilŚmiało można powiedzieć, że na własne życzenie piłkarze Widzewa Łódź przegrali wczoraj z Koroną Kielce. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia powinni prowadzić już do przerwy, ale nie wykorzystali kilku wyśmienitych okazji. Swoją cegiełkę dołożył także arbiter, Daniel Stefański – który nie podyktował ewidentnego rzutu karnego.
Widzewiacy na pierwszego gola czekać musieli do drugiej połowy, a tymczasem prowadzenie mogli objąć już po kilku minutach spotkania. Wtedy to, po dokładnym dośrodkowaniu Pawła Zielińskiego, do piłki dojść starał się Fabio Nunes, ale przy próbie jej opanowania wyraźnie przeszkodził mu Adam Frączczak, zagrywając futbolówkę ręką. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości, bo widać to z co najmniej dwóch ujęć kamery. I wydawało się, że nie mają prawa przegapić tego również sędziowie, tymczasem… stało się zupełnie inaczej. Pan Stefański co prawda od razu skonsultował się z zasiadającymi za monitorami VAR Jackiem Małyszkiem oraz Marcinem Borkowskim, jednak ci przewinienia się nie dopatrzyli i nakazali grać dalej. Główny arbiter mógł także samemu zweryfikować całą sytuację, lecz na to się nie zdecydował.
Od razu zawrzało, bo podyktowania rzutu karnego domagali się wszyscy, nawet komentatorzy Polsatu Sport, jednak sędzia pozostawał niewzruszony. W sieci pojawiły się również nagrania z feralnego momentu. Odniósł się do nich też Łukasz Rogowski, prowadzący na Twitterze profil, gdzie rozstrzyga wszystkie sporne sytuacje. I on nie miał wątpliwości, że jedenastka się należała. „Jak dla mnie 100% rzut karny” – napisał w pierwszej chwili. „Sędziowie najpewniej ocenili to za całkowity przypadek i brak czasu na reakcję zawodnika. Osobiście jest mi bliżej do rzutu karnego, gdyż nie jest to do końca naturalne ułożenie rąk” – dodał w następnym wpisie.
Jak dla mnie 100% rzut karny. Dzięki za klip 👍
— Łukasz Rogowski (@zawodsedzia) April 26, 2022
Nie mamy więc pojęcia, co kierowało zarówno panem Stefańskim, jak też pomagającym mu duetem, że nikt rzutu karnego się nie dopatrzył. Tego się nie dowiemy, ponieważ, mimo coraz większej liczby popełnianych pomyłek, nawet przy wykorzystaniu systemu VAR (!), arbitrzy nie mają obowiązku, aby publicznie tłumaczyć podejmowane przez siebie decyzje. A kontrowersji we wtorek było zdecydowanie więcej. Następna – z drugiej połowy – to brutalny faul Patryka Stępińskiego na Jakubie Łukowskim. Obrońca łodzian ukarany został tylko żółtą kartką i ewidentnie mu się upiekło, ponieważ przewinienie to kwalifikowało się do wyrzucenia z boiska. Niestety, kolejny raz sędzia z Ekstraklasy w I lidze zupełnie nie staje na wysokości zadania…
Faul wykonany z naskoku z góry, wyprostowana noga, no i trafienie korkami w okolice kostki, może nieco wyżej. To powinna być czerwona kartka, za tzw. poważny, rażący faul, który mógł zakończyć się poważną kontuzją. #WIDKOR https://t.co/ILUTnfrMaT
— Łukasz Rogowski (@zawodsedzia) April 27, 2022
Karnego nie było- bo nie podyktował go sędzia. I właściwie tyle. Nawet gdyby powinien być.
Nie byłem na meczu ale jak zobaczyłem posiadanie 70-30 dla nas na ekranie to wiedziałem że będzie źle. Jakoś tak często ostatnio bywa duża przewaga w posiadaniu = porażka.
Bo Widzew nie atakuje, tylko „buduje akcje”. Zamiast strzelać, podają sobie do znudzenia a potem strata.
A czasem nawet zespół nie ma przewagi i też nie wygrywa :)
Aha! A niektóre zespoły mają otwarcie nowego stadionu, zdawałoby się chwila wiekopomna…a tutaj klops i też nie wygrywają.
Ach ta piłka! Jak ona niesprawiedliwa, jaki to okrutny sport…
Ten stefański od lat jest ślepy na jedno oko. Jest klub który który ma wygrywać i zawodnicy których nie lubi. Polecam analizę kontrowersyjnych sytuacji sędziego. Jest w tym logika. Oczywiście tego pana i klubu który reprezentuje. Bo na pewno nie jest obiektywny
I co z tego, że karny – kabaret w wykonaniu piłkarzy Widzewa trwa od miesięcy i ten jeden karny nic nie zmienia w całokształcie oceny występów łódzkiej drużyny.
Te mundry. Przed sezonem też celowałeś że awansujemy bezpośrednio? Baraże mamy o czym wielu z nas w sierpniu tu pisalo. Trener jak dla mnie i tak zrobił dobry wynik.
Taaa, dokładnie. Zwłaszcza z taką kadrą i…budżetem, panie „mundry”. Skoro takie są Twoje ambicje to nie bardzo jest o czym gadać.
Karny byc powinnien co nie zmienia faktu ze nie potrafimy wykorzystac stworzonych sytuacji i to juz ktorys mecz z rzedu . bramka dla nas padła z przypadku po rykoszecie ,niczego Hansenowi nie ujmujac bo wykonczył to dobrze. Ale tyle niedokladnosci w srodku pola w wykonaniu Lipskiego i Kuna to wolne zarty. Obejrzalem jeszcze raz mecz i nie wiem skad zachywty nad Kunem. za bieganie w kołko pkt nie przyznaja. Głowa w doł i przed siebie jezdziec bez głowy. Trener brakiem reakcji dołozyl swoje ,gdyby zmiany Villi i Gołebiowskiego były 20 min wczesniej mozna by chociaz ten mecz zremisowac , a… Czytaj więcej »
1) „Karny byc powinien” = a wiesz dlaczego go nie było? bo VAR to PZPN, który przekazał sędziemu, że karnego ma nie być! Bardzo jest Widzew „lubiany” w PZPN i właśnie z tej lubości nie chcą wpuścić Widzewa do ekstraklasy!
2) „ten pkt moze byc decydujacy na koniec sezonu” = Nie! nie będzie decydujący, bo zarówno Arka jak i Korona odjadą Widzewowi na bezpieczną kilku punktową przewagę. Arka awansuje bezpośrednio, a Korona w barażach z 3-miejsca. Tyle.
Co ty chlopie pieprzysz… Korona to do konca sezonu max 6 pkt zdobedzie a juz ma do nas strate 4…
Trener Dariusz Banasik z Radomiaka jest wolny.
No rzeczywiście, przecież to skandal, że w Widzewie trener pracuje już tyle miesięcy. Trzeba go jak najszybciej wywalić, bo jeszcze przypadkiem cały sezon zaliczy.
A dlaczego go zwolnili?
Krążą różne ploty na ten temat. Na pewno nie z powodu warsztatu , zapytaj kibiców Radomiaka.
No cóż. Nie ma co zwalać na sędziego, który wypaczył wynik.
Trzeba powiedzieć wprost. Jesteśmy słabi, nie chce nam się „zapierdalać”, nie mamy napastnika, który seriami strzela gole.
4 kolejki do końca i musimy się zastanowić czy:
Smutne to i prawdziwe.
Niestety nie wszystko zalezy od nas.Wiele zalezy jakiw wyniki bedą w tej kolejce
W sierpniu wszyscy marzyli o barazach ale przyszło kilka dobrych wyników i wszyscy awans a jak są baraże to już be….Ech.
Jasne … To nie Nieciecza tylko Widzew. Nikt normalny nie zadowala się byle g.nem…
„musimy się zastanowić”? = czyli Kto? myślisz m.in. o Sobie? bo w klubie dobrze wiedzieli od samego początku, że jedynie baraże wchodzą w grę, bo o bezpośrednim awansie, to mowy nie ma. Zarząd Widzewa, to nieźli manipulatorzy w przekazie publicznym do swoich kibiców, ale jednak Prezes odważył się powiedzieć choć trochę prawdy, kiedy zakomunikował kibicom o posadzie Trenera, choćby miały być nawet same porażki. A powiedział to dlatego, bo spodziewał się więcej porażek, ale niestety punktowo to co było i to co będzie wystarczy jedynie na zajęcie 4-miejsca w lidze. Widzew i tak odpadnie w barażach, a awansuje z nich… Czytaj więcej »
Może tobie się nie chce w robocie zapierdalać, bo zawodnicy Widzewa wczoraj zasuwali aż iskry szły. Tylko Widzew
A jaki wynik te iskry chodzące nam dały?
Nie po raz pierwszy arbiter ekstraklasowy, ponadto międzynarodowy nie trzyma ciśnienia na Widzewie.
O kolega ŁKS 1908, który cały czas tutaj pisze o Widzewie, jakby był jego kibicem. Niestety nim nie jesteś, więc może daj juz sobie spokój.
Wczoraj o tobie kolego pisałem i jak podsumowałem po wielokrotnych Twoich wpisach, że jesteś ŁKS 1908, to sie odezwałeś. W myśl przysłowia: uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Cały czas powtarzam, że przysłowia są mądrością narodów…
PS Dzisiaj nie jesteś na bakier z ortografią :)
Z całym szacunkiem ale… bredzisz Pan. Kolega pisze co uważa (tak jeszcze wolno na niektórych portalach) i od razu klasyfikujesz Go jako kibica innego klubu??? O przysłowiach nie piszmy, bo i do Twoich wywodów kilka pasuje… Między innymi to o g.nie i twarożku. Mimo wszystko pozdrawiam.
to na h*j jest VAR ???
dla szpanu :)
Jak się jest z wioski Bydgoszcz to żaden sędzia nie będzie trzymał ciśnienia.
Jest chyba przepis że jak piłka sie odbija od ciała zawodnika a później od ręki to się nie liczy a tutaj tak było że piłka cały czas była w powietrzu i sie odbiła od jednego zawodnika i drugiego o reke.
Z tymi faulami to nie przesadzajcie bo nie raz tez nam sędzia pomógł i nie raz tak samo nasz zawodnik nie dostał czerwonej kartki a powinien , a najlepszy przykład to Michalski w Gdyni gdzie wszedł nakładka na wysokości pasa zawodnika i miał już żółta kartkę i nie dostał drugiej mimo zdziwienia wszystkich w tym komentatorów.Kolejny przykład to ostatnie derby i wejście w Pirulo przy linii bocznej to było cos takiego jak to tuj pokazane i tez czerwonej nie było .
mistrz
Jak dla mnie to również powinien być rzut karny na Pawłowskim przy stanie 1:2. Bartek wyprzedził obrońcę Korony i został przewrócony. Co prawda sam szukał tego karnego, ale to nie zmienia faktu, że to interwencja obrońcy ma znaczenie, a nie czy atakujący szuka tego czy nie
Co ja czytam? Oo
Zamiast sie przewrcac powinien oddac strzal z 2 metrow ;)
Wyrazne oznaki wymuszenia karnego
Za to aktorstwo, to Pawłowski powinien dostać żółtą kartkę
Zaczynamy analizy przegrywów…
Prawda jest taka, ze jakbyśmy mieli taką skuteczność gry jak w ubiegłej rundzie, to ta piłkę z rzutu karnego moblibyśmy zapakować calej załodze var w d..ę bo nikt by tego nie analizował.
A, że gramy padlinę, no to mamy – stopklatki, analizy, zbliżenia, powiększenia. A może tu się czegoś dopatrzymy, a może tam coś znajdziemy…
No i co? Jaki z tego efekt punktowy?
W barażach popłyniemy po pierwszym meczu. Bo strzelanie bramek jest farsą a dokładność rozgrywania piłek też daleko od przeciętnej…
w tym poście 100% racji, popłyniemy już w pierwszym meczu i to pewnie z kałesem
Nie chodzi o to, by szukać usprawiedliwienia wyniku, bo punktów to nie zwróci. Pomyłki sędziowskie trzeba nagłaśniać, bo nie mówienie o nich to ciche przyzwolenie na kręcenie przez sędziów i tworzenie nowego „zakładu fryzjerskiego” zwłaszcza w dobie VAR takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Mecz mógł się potoczyć zupełnie inaczej, gdyby sędzia podjął słuszną decyzję w tamtym momencie. Sędziowie są bezkarni, dlatego ich błędy należy piętnować i nagłaśniać.
Bardziej nazwałbym ten układ bukmacherskim , z treścią zgadzam się w 100 %.
Moim zdaniem był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu (kibice, piłkarze) od jesieni. Doping super w końcu wyglądało to jak trzeba! Tylko wynik ujowy, ale już poszedł w świat i nic tego nie zmieni.
Var miał pomagać, a jak jest wszyscy widzą :/
Graliśmy jak nigdy, przegraliśmy jak zawsze…
Pomaga. Bukmacherom. Tak …dla sportu.
Nie my pierwsi i nie ostatni jesteśmy „ofiarami” tego całego Varu .Co ma powiedzieć taki Lech który może stracić mistrzostwo przez ewidentnego karnego w samej końcówce w meczu z Legią gdzie sędzia nawet nie sprawdzał i sie nie zastanawiał i zakończył mecz a była ewidentna obrona bramki górna częścią reki i gdyby nie to byłby zapewne gol na 2:1
Ręka była, karny powinien być podyktowany, ale jeszcze trzeba go trafić. W 2 połowie Pawłowski padolino i kiwał się sam ze sobą. Niezwykle irytujący gość Messim nigdy nie był, nie jest i nie będzie, a piłka to gra zespołowa. Jeśli jednak abstrahując od tego nie podyktowanego karnego mając ze 4 setki w 1 połowie nie potrafimy nic strzelić, a potem walimy babole to i przegrywamy mecze. Nie wiem co trener chciał osiągnąć zmianami w 88 minucie jak od 60 gra siadła. Na własne życzenie mamy to na co od jakiegoś czasu się zapowiadało – mianowicie, że już nie od nas… Czytaj więcej »
Dokładnie, za wynik znów odpowiedzialność ponosi trener, jak ze Skra. Od 60. minuty już nie powinno być Hansena i Lipskiego, za mało czasu mieli zmiennicy żeby coś zrobić. Ja bym wpuścił Karaska, bo on umie przynajmniej trafić z daleka. I Villę na bieganie wokół wyczerpanych obrońców. Oni już ledwo chodzili.
awansu i tak nie będzie
Kibic się odezwał…
Na wyjeździe to nam ostatnio lepiej idzie niż w domu. Jako urodzony optymista zwrócę uwagę, że forma rośnie. Gdy tylko odzyskamy skuteczność z początku sezonu ….. .
Niestety ale obiektywnie oceniając terminarz,zespoły barazowe (chyba watpliwosci budzi 6-ty zespoł i w jakiejs mierze może 5-ty).Nas czeka walka (raczej bezowocna) o 2gie, cięzka o 3-cie i raczej rozczarowujace z wyjazdowym finałem miejscem 4.Trudno bedzie baraze zakonczyc sukcesem.
Dodam tylko ,ze nie wierzę by Zarząd preferował „odpusczenie EX”.Wiadomym jest ze kazdy klub Ex w sezonie 22/23 otrzyma dodatkowo (poza regulaminowymi przydziałami) srednio dotację do swojego budzetu na poziomie 6mln zł. Trzeba być „na bakier” z mysleniem by swiadomie z takiego prezentu rezygnowac a nie wierzę, ze ta informacja nie jest mu znana.Nawe spadek po roku jest z uwagi na powyzszą dotację opłacalny i korzystny piłkarsko.
Ewidentna jedenastka, kolo 5 metrów przed bramką wybija ręką piłkę która za chwile pewnie znalazłaby się w siatce bez tego zagrania. Mimo porażki Widzew utrzyma prawdopodobnie drugie miejsce bo Arka nawet z ogórkami czasem straci punkty. Głowa do góry Widzewiacy. W najgorszym wypadku spadniemy na trzecie miejsce. Wielką bzdura jest pisanie że Widzew gra piach bo jesteśmy w ścisłej czołówce tej ligi i tak będzie do końca sezonu.
Stefański i kontrowersje w meczu Widzewa?
A ja mam dodatkowo trochę inne spostrzeżenie. Może by tak największy gestykulant w Widzewie, niejaki pan Fabio, nauczył się grać do gwizdka, a później machać? Bo po tej ręce był przed Frączczakiem i spokojnie mógł strzelać. Przed nim tylko bramkarz i bramka. Trafiłby to ch** z tą ręką. Nie trafił – to wtedy machać łapami o karnego!
100 na 100 !!!
Nikt nigdy nie mówił, że VAR zlikwiduje błędy do zera. To nierealne. Ale nawet jeśli odsetek błędów spada z 30 do 10 procent – to i tak warto było to wprowadzać. Choć wczoraj na naszym meczu się nie sprawdzili sędziowie przed monitorami i trzeba to jasno powiedzieć, to i tak za brak wygranej powinniśmy winić przede wszystkim naszą nieskuteczność oraz zdecydowanie zbyt późne zmiany. I tyle.
PZPN to kabaret na taki mecz ściągają sędziów z ekstraklasy i jest gorzej niż z tymi z pierwszej ligi. Na ch…ten var skoro nie widzi ewidentnej ręki. Dopóki nie będzie odpowiednich kar dla sędziów za takie akcje, to nie będzie dobrze. Tak gwoli sprawiedliwości, to Danielak delikatnie, ale wjechał ok 5 minuty wyprostowaną nogą w piszczel zawodnika Korony.
Zapewne narażę się na krytykę i minusy, ale moim zdaniem (dodatkowo niekorzystny bilans z gdynią) odjechał nam bezpośredni awans. Czas się poważnie zająć operacją pt. baraże.
Jest trochę optymizmu:
Zagraliśmy całkiem niezły mecz (do 70 min) widać, że forma rośnie. Wracają kolejni kontuzjowani zawodnicy (zwłaszcza Letniowski i Pawłowski) to powinno wzmocnić naszą siłę ofensywną. Do baraży trzeba wyeliminować „wielbłądy” w obronie oraz brak skuteczności.
Trzeba wejść w baraże z 3 miejsca tak, aby oba mecze grać u siebie (nadal uważam, że to może być nasz atut).
Mimo wku…..a wczoraj nadal jestem optymistą.
No bo co mi pozostało…. WIDZEW forever.
Masz rację, nadzieja umiera ostatnia. Tylko Widzew !
Taki widzew chcę oglądać tylko skuteczność poprawić
Karny karnym, ale prawda jest taka, że powinniśmy wygrać na spokojnie bez karnego. Bardzo dobra pierwsza połowa, dobry mecz i … wtopa. Boli to strasznie, bo grali dobrze. Co innego jakbyśmy byli od Korony słabsi. Ale taki jest futbol. I za to go kochamy. Nie zawsze wygrywa lepszy (w tym przypadku niestety).
Ale głowa do góry. Walczymy dalej :) I awans będzie nasz! Jestem o tym przekonana :)
Jak wczoraj prowadzil zawody sedzia miedzynarodowy to ciezko bedzie w EX
Nie ma o czym deliberować… Ojrzyński doświadczeniem ograł Niedźwiedzia zupełnie tak samo jak kilka dni temu Djurdjevic trener Chrobrego ograł Pogorzałę z łks, tam też łks miał potężną przewagę w posiadaniu piłki i w dupę… Przeraża brak wartościowych zmienników o czym Niedźwiedź doskonale wie wstrzymując zmiany, a w zasadzie wymuszając zmiany w ostatnich minutach meczu nie poprawiając w żadnym wypadku poziomu gry Widzewa, a wręcz go osłabiając czego zapewne się spodziewał. Zabrakło skuteczności w tym egzekutora, reszta prócz wyniku ok. Powodzenia chłopaki w derbach!!!
Jeszcze nieśmiało chcę zauważyć, że karny to nie bramka.
Stefański nas nie lubi..
I co teraz w związku z ręką Judasza? Sędzia z Bydgoszczy pomógł scyzorykom uniknąć przewidzianej kary za ten czyn. Sędzia powinien iść na ponowny kurs. Może jest jakaś droga odwołania.
pan kurwa var ślepy?, czy inne bardziej wymierne czynniki zadecydowały o niezauważeniu tak ewidentnej ręki?
a stefański to legijna menda,
Bardzo podobny mecz jak w Kielcach tylko role się odwróciły ☹️
Sedziowie I tak zadnych konsekwencji nie ponosza za swoje bledy wiec robia co chca.
Rzut karny ewidentny , przekręty mafii sędziowskiej na zlecenie buków powoli chyba wymykają się spodziewać kontroli. Jednak to nie zmienia faktu, że… Widzew nie ma trenera . Niestety. Ten mecz był kolejnym egzaminem, który łysy , złotousty bajkopisarz oblał z kretesem . Takie są fakty. Mecz z kategorii : trudno go nie wygrać. Łysemu się udało. Tylko w sumie…nic się nie stało . Przecież …może przegrać wszystko. Reasumując : nadzieja umiera ostatnia , jednak z tym gościem na ławce po prostu to nie ma prawa się udać. Obym się mylił… Tylko Widzew !
Karny ewidentny. Albo sędziowie Var byli bardzo słabi, nie lubią Widzewa albo pijani, brak innego wytłumaczenia bo bardziej ewidentnego zagrania ręką nie ma i żadne tłumaczenie nie obroni decyzji tych nieudaczników sędziów
Na IIpol sędzia przyszedł ostatni i to 3 min później! kiedy oba zespoły już czekały. Liczył kasę od scyzorów i dzielił na działki „po równo” ;)
Wczoraj na Var siedziała banda ślepców co to śledzili mecz Citi Real.
Poziom sędziowania beznadziejny. Polscy sędziowie to q….y sprzedawczykowie.