Koniec zaciągu z Chodakowa

22 czerwca 2017, 13:15 | Autor:

Choroś_Bargieł_Batosiewicz

W Widzewie kończy się pewna epoka. W drużynie z tzw. zaciągu chodakowskiego pozostał już tylko jeden zawodnik. W sprawach sportowych pierwszych skrzypiec nie będzie już także grał Mirosław Leszczyński, bo klub ma dyrektora sportowego.

Spora grupa zawodników z Bzury Chodaków przeniosła się do Łodzi przed rundą wiosenną sezonu 2015/2016. Najpierw do klubu trafili Michał Choroś, Bartłomiej Gromek, Kacper Bargieł, Patryk Strus i Kamil Bartosiewicz. Później dołączył do nich jeszcze Krzysztof Możdżonek. Gdy dodać do tego osobę Leszczyńskiego (były sponsor i wiceprezes Bzury) oraz Marcina Płuskę, nic dziwnego, że kibice mieli obawy.

Boisko pokazało jednak, że większość tych transferów była słuszna. Widzew wywalczył awans do III ligi, do czego kilku ww. piłkarzy i trener na pewno się przyczyniło. Nic jednak nie trwa wiecznie. W tej chwili jedynym człowiekiem z Chodakowa pozostaje w kadrze Gromek. Już wcześniej z klubu odeszli Choroś, Bargieł i Bartosiewicz, a w środę także Strus i Możdżonek. Przy Piłsudskiego nie ma również śladu po Płusce.