Koniec sezonu dla widzewskich koszykarek
12 marca 2013, 20:03 | Autor: RyanJak można było się spodziewać, koszykarki Widzewa Łódź nie zdołały pokonać bardzo wysoko zawieszonej poprzeczki i w pierwszej fazie play-off uległy wicemistrzyniom kraju, CCC Polkowice, 0:3. W decydującym meczu łodzianki przegrały we własnej hali 69:86 (18:22, 15:27, 19:24, 17:13)
Każdy inny rezultat, jak wygrana gości z Polkowic, byłby ogromną sensacją. Do niespodzianki nie doszło. Widzewianki po raz trzeci w starciu z CCC okazały się bezradne ulegając rywalkom różnicą 17 punktów.
Warto zauważyć, że nie było to aż tak jednostronne widowisko, jak dwie pierwsze potyczki w Polkowicach, w których faworytki wręcz zmiażdżyły debiutujące w fazie play-off łodzianki.
Mecz rozpoczął się od wyrównanej walki i po pierwszej kwarcie koszykarki CCC prowadziły tylko 22:18. W kwarcie drugiej przyjezdne nieco bardziej zaznaczyły swoją dominację i zwyciężyły ją 27:15 wychodząc na 16-punktowe prowadzenie w całym meczu.
Trzecia odsłona przypominała pierwszą. Gospodynie starały się nawiązać walkę z utytułowanymi przeciwniczkami, jednak decydujące słowo należało do CCC, które powiększyło przewagę do 21 oczek (52:73).
Ostatnia kwarta, to już tylko formalność w wykonaniu polkowiczanek, które odliczały minuty do pewnego awansu do półfinału play-off Ford Germaz Ekstraklasy. Rozkojarzenie to wykorzystały łodzianki, które na osłodę łez wygrały czwartą odsłonę 17:13, w całym spotkaniu ulegając ostatecznie 69:86.
Porażka w hali Parkowej oznacza dla Widzewianek koniec sezonu. Podopieczne trenera Ryszarda Andrzejczaka mogą być jednak zadowolone ze swojej postawy. Głównie z powodu debiutu w fazie play-off. W tej jednak łodzianki trafiły na bardzo mocnego rywala, którego nie zdołały pokonać. O ile dwa pierwsze starcia, rozgrywane w Polkowicach, zakończyły się blamażem, to mecz w Łodzi wyglądał już mniej jednostronnie.