Komunikat stowarzyszeń nt. bieżącej sytuacji klubu
10 marca 2015, 09:49 | Autor: RyanPoniżej prezentujemy obszerny komunikat wystosowany przez stowarzyszenia „OSK Tylko Widzew” i „Fanatycy Widzewa”. Dotyczy on bieżącej sytuacji w klubie oraz ujawnia kilka kulis związanych z aktywną reakcją stowarzyszeń na zaistniały stan Widzewa.
Od zeszłego piątku tematem numer jeden, jakim żyją kibice Widzewa, jest zawieszenie licencji na udział w rozgrywkach I ligi naszemu klubowi, z powodu opieszałości w dostarczeniu Komisji ds. Licencji Klubowych zezwolenia na organizację imprez masowych; co też w konsekwencji może doprowadzić do likwidacji Widzewa. Jak powszechnie wiadomo, relacje między nami: środowiskiem kibiców a właścicielem klubu nie są najlepsze. Pomimo tego w miarę możliwości, od samego początku rozpoczęcia procesu tymczasowej przeprowadzki klubu, staraliśmy się go możliwie dokładnie monitorować, a posiadaną wiedzą dzielić ze środowiskiem, chociażby poprzez naszą stronę. Oczywiście wszystko to związane było po pierwsze z posiadaniem informacji oraz ich wiarygodnością.
W naszej sytuacji czasem też lepiej pewne sprawy przemilczeć, niż zasiać niepotrzebny ferment. Żeby uświadomić Wam poziom dezinformacji oraz bałaganu organizacyjnego jaki panuje w RTS, przedstawimy Wam jeden przykład. Zapłata raty postępowania układowego, to chyba najważniejszy z warunków dalszego funkcjonowania klubu. Otóż od piątku wieczorem zaczęły docierać do nas informacje o tym, iż rata wbrew temu, co mówił początkowo właściciel, zostanie jednak zapłacona. Były to źródła mniej i bardziej wiarygodne, płatność raty potwierdziło nam źródło dotychczas w 100% „sprawdzalne”. Wydawać się więc mogło, że chociaż tu jesteśmy częściowo uratowani, jednak jak się okazuje w klubie w dniu wczorajszym nikt nie był w stanie tego potwierdzić. Mogliśmy jedynie usłyszeć: „Słuchaj, oni (szeroko rozumiany zarząd) nie wiedzą czy ta rata poszła, Cacek ich nie poinformował, nikt tego nie wie”. Tak to niestety dziś wygląda.
W poniedziałek rano odbyliśmy również spotkanie z Burmistrzem Poddębic, Panem Piotrem Sęczkowskim. Rozmawialiśmy przede wszystkim o tym, co musi się wydarzyć, aby wydana została Widzewowi zgoda na organizację imprez masowych na stadionie w Byczynie. Jeśli mogłoby to w jakikolwiek sposób pomóc, to zadeklarowaliśmy, iż dołożymy wszystkich starań, aby szeroko rozumiana organizacja spotkań była na możliwie najwyższym poziomie logistyki i bezpieczeństwa. Bez względu na to, czy mecze będą odbywały się z udziałem publiczności, czy też bez niej – bo kibice zawsze będą przy drużynie i nikt, czy to policja czy nawet my im tego nie zabroni. Naszą rolą w takiej sytuacji jest zapewnienie bezpieczeństwa zarówno osobom postronnym i mieniu oraz uczestniczącym w takim wydarzeniu kibicom. Tu Pan Burmistrz może liczyć na naszą pomoc.
Najważniejsze jednak z tego co udało nam się ustalić podczas tego spotkania jest jednak dopełnienie wszelkich formalności przez klub oraz jak najszybsze złożenie wniosku, który zaakceptuje miejscowa policja. Na pewno nie uda się tego zrobić bez dostarczenia przez działaczy odbioru i pozwolenia na użytkowanie dostawionych trybun. Bez tego nie ma co liczyć, iż ktoś taką zgodę wyda. Oczywiście pozostają też inne uchybienia, które należy jak najszybciej poprawić.
Cały czas jesteśmy też w kontakcie z członkami Komisji ds. Licencji Klubowych. Nie mamy jednak wpływu na to, jak postąpią i zachowają się osoby, które powinny być odpowiedzialne za klub. My możemy jedynie próbować naciskać na wykonanie konkretnych działań, które powinny rozwiązać kwestie licencyjne. Nie do końca możemy robić to też bezpośrednio i zazwyczaj robimy to poprzez osoby trzecie, którym może łatwiej będzie dotrzeć do twardogłowych zarządców klubu. Jedną z czynności, jakie klub musiał wczoraj wykonać, było pilne wysłanie wniosku o pilne odwieszenie licencji ze względu na złożone odwołanie do Najwyższej Komisji Odwoławczej. Daje to szanse nie tylko na rozegranie kolejnych spotkań, ale też wyznaczenie kolejnego terminu spotkania z Sandecją. Poza tym pozwoliliśmy wysłać sobie również pismo do NKO, w którym zwracamy się z prośbą o rozpatrzenie sprawy Widzewan zgodnie z jedną z fundamentalnych zasad Statutu PZPN, który stanowi, iż: „PZPN podejmuje wszystkie dopuszczalne prawem działania zmierzające do realizacji reguł fair play oraz uczciwej rywalizacji sportowej opartej na zasadach równych szans konkurentów”.
Równocześnie swoje stanowisko w tej sprawie chcemy przedstawić Prezesowi Zbigniewowi Bońkowi, a może nawet uda nam się to zrobić osobiście.
Szczerze mówiąc, to mamy teraz ciężki orzech do zgryzienia, jeśli chodzi o najświeższą informację o możliwości gry Widzewa na stadionie w Chorzowie. Pomysł ten zrodził się już dawno temu, w chwili rezygnacji ze stadionu w Piotrkowie Trybunalskim, jednak ze względu na „autorytatywność” podejmowanych decyzji oraz odrzucaniu propozycji środowiska kibiców plan ten nie miał szans realizacji. Obecnie chyba lepiej byłoby nabrać wody w usta i nie wypowiadać się w tym temacie. Pamiętajcie, że w chwili obecnej najważniejsze, to uzyskanie przez klub odwieszenia licencji na udział w rozgrywkach oraz spłata raty układu. Są to warunki konieczne do dalszego funkcjonowania Widzewa. To na nich skupia się obecnie cały nasz trud, gdyż tylko realizacja tego scenariusza pozwala realnie myśleć o bezpiecznym kontynuowaniu budowy naszego nowego stadionu, który mamy nadzieję będzie bodźcem do rozwoju oraz gwarantem kontynuowania pięknej historii i tradycji naszego klubu.
OSK „Tylko Widzew”
„Fanatycy Widzewa”