Kolejny piłkarz Śląska w kręgu zainteresowań Widzewa?
18 stycznia 2021, 20:30 | Autor: KamilJednym z pierwszych łączonych tej zimy z przejściem do Widzewa Łódź piłkarzy był Piotr Samiec-Talar. Napastnik Śląska Wrocław ostatecznie nie trafił do zespołu Enkeleida Dobiego, ale niewykluczone, że na al. Piłsudskiego przeniesie się inny zawodnik klubu ze stolicy Dolnego Śląska. Mowa o Mateuszu Maćkowiaku.
Urodzony w 2001 roku lewy obrońca jest wychowankiem Warty Poznań, później grał jeszcze w juniorach Pogoni Szczecin, a następnie wyjechał do niemieckiego RB Leipzig. Przez dwa i pół sezonu zaliczył trzydzieści siedem występów w młodzieżowej Bundeslidze, ale kilkanaście miesięcy temu zdecydował się wrócić do kraju, właśnie do Wrocławia. W Śląsku od początku wiązano z nim spore nadzieje, których jednak do tej pory nie spełnił.
W rundzie jesiennej Maćkowiak miał problemy zdrowotne, przez które nie był w stanie zagrzać miejsca w pierwszej drużynie, a i w rezerwach nie grał zbyt często – łącznie zanotował pięć spotkań w II lidze. W związku z tym, wrocławski klub planuje go wypożyczyć na pół roku. „W jego przypadku prowadzone są rozmowy – patrząc na to, że jest zawodnikiem z rocznika 2001, kolejnym istotnym etapem mogłoby być na przykład półroczne wypożyczenie do I ligi” – mówił w rozmowie z portalem slasknet.com dyrektor sportowy Dariusz Sztylka.
Jak napisał na Twitterze znany ze sprawdzonych informacji dotyczących Śląska Stanisław Kominiak, zainteresowany takim ruchem miałby być właśnie Widzew. Później doniesienia te potwierdził wrocławski „Super Express”, który dodał jednocześnie, że młody zawodnik może trafić również do innego zespołu z Łodzi, ŁKS, a także do Odry Opole. O tym, gdzie ostatecznie ogrywał się będzie Maćkowiak, powinniśmy przekonać się w najbliższym czasie.
Foto: Krystyna Pączkowska / slaskwroclaw.pl
Po co nam młodzieżowiec na tą pozycję, skoro mamy Bechta. Mikulic podobno wraca do zdrowia
Bo w Widzewie nie stawia się na wychowanków. Taka absurdalna polityka.
Tylko nalezy tez pamietać ze mlodziezowcow z potencjałem po prostu w Widzewie brak.Gdzie graja mlodziezowcy z Widzewa? Dlaczego w swoich rozgrywkach spisują sie słabo? Kiedy ktos z nich w ostatnich czasach cos konkretnego osiągnął? Czy znalazł się w zainteresowaniach kogos ?
U nas odpali, napewno.
I znowu wypożyczyc na 6 miesięcy i latem ten sam dylemat a w rezerwach Widzewa nie ma nikogo na tej pozycji. O ile się nie mylę to są i tez status mlodziezowca i lewa noga . Nie widzę sensu w tym działaniu
Wypożyczmy, ograjmy, oddajmy…Żadnych tego typu ruchów. Już widzę jak facet „umiera” za Widzew. Bezsens…
To już nie lata 80te czy 90te, żeby jakiś zawodnik „umierał” za grę w jakimkolwiek polskim klubie. Tutaj trzeba obrać taktykę na młodych których po rundzie czy trzech się sprzeda zagranice za pare baniek.
Spoko Widzew go weźmie . Dzięki operatywnym działaczom staliśmy się wasalem innych klubów. Ja proponuję przetestować jakiegoś 15-o latka z Kambodży. Na Widzew się nada.
Tak Lewych obrońców jeszcze 5potrzebnych a kosakiewicz sobie gra na luzie bo.nie ma zmiennika dla niego przez 2 sezony
Za Kosakiewicza na prawej zagra Stępiński.
Haha, fakt …mamy kilku lewych, szukamy lewego A tam gdzie najbardziej potrzeba to cisza, czyli prawa strona.
ma zmiennika bo tam juz dawno powinien go zastapic Stepinski a na lewej moze grac Becht Mikulic oraz Kun bo juz gral tam w Sandecjii
Kun nigdy nie grał w Sandecji na pozycji obrońcy, tylko wahadłowego. To dwie kompletnie różne role na boisku.
Co dwóch prezesów to nie jedna prezes.
Mamy jednak kurwa rozmach ! Jak nie sparingi na sankach to arktyczne testowanie. Idzie robota pełną parą !
Tylko Widzew !
Heheehehe you make my day. Pozostaje się tylko śmiać i w nic nie wnikać, nie interesować się. Otworzą stadiony to pojadę na mecz, a reszta mi już zwisa.
Święte słowa „w nic nie wnikać” z jednym tylko zastrzeżeniem. Interesować się bo kabaret trwa w najlepsze, a jak stadiony otworzą to też chętnie polece na kiełbe i smutne piwko.
Mam wrażenie ze swojego czasu Widzew ogłosił ze szuka ludzi do pracy jako skauci . Teraz zbiera efekty ich pracy. …..
No tak, w grudniu rozpoczęła się rekrutacja na skautów, a miesiąc później są już efekty ich pracy. Co z tego, że w międzyczasie nie grała żadna polska liga.
DZIĘKUJEMY mamy BECHTA… a on nie potrzebuje pomocnika do noszenia piłek i skarpet :)
Stara śpiewka, bierzcie go szybko bo już jest po niego kolejka chętnych…żenua
Co do Bechta to bym się tak nie rozpędzał – na razie bardzo daleką drogą przed nim
Pierdu pierdu żaden Maćkowiak do nas nie przyjdzie…..i chwała bogu
niech sie ogrywa w rezerwach slaska tak samo jak samiec… wystarczy tych odpadow! nam potrzebne sa wzmocnienia a lewa strona obrony jest obsadzona…
To ja już bym wolał Samca-Talara, niż Maćkowiaka.
5 spotkań w drugiej lidze ,jego nie trzeba sprawdzać i ogrywać tylko porządnie wyleczyć
Absurd goni absurd! Przecież nie okłamujmy się, nie gramy o awans, a w takim razie potrzebni nam ludzie na dłuższe perspektywy niż tylko pół roku, gdyby odpalił no to jasna sprawa że Śląsk bierze go z powrotem. Ten zarząd nie poradził by sobie chyba nawet w Football Manager