Kolejny młodzieżowiec Legii na radarze Widzewa

Dzisiaj z Legii Warszawa oficjalnie odszedł Filip Rejczyk, o którego zabiegało kilka klubów Ekstraklasy, w tym Widzew Łódź. Ostatecznie łodzianie przegrali wyścig o uzdolnionego pomocnika ze Śląskiem Wrocław. Jak się okazuje, to nie jedyny młodzieżowiec stołecznego klubu, który przykuł uwagę czerwono-biało-czerwonych.

Chodzi o Marcela Krajewskiego, czyli prawego obrońcę Legii Warszawa. 19-latek miniony sezony spędził na wypożyczeniu w Zniczu Pruszków, który śmiało można uznać za jedną z rewelacji minionych rozgrywek na zapleczu Ekstraklasy. W tym sezonie obrońca zadebiutował w kadrze do lat dwudziestu w wygranym przez Polaków starciu z Czechami. Na zgrupowanie pojechał również w marcu tego roku. Wystąpił w dwóch spotkaniach, w których zaliczył 135 minut.

Informację o zainteresowaniu tym piłkarzem podał znany twitterowiczom FootballScout, który jest sprawdzonym newsmanem w zakresie transferu na polskim podwórku. W zamieszczonym przez niego wpisie możemy przeczytać, że kilka klubów Ekstraklasy jest zainteresowanych usługami Krajewskiego, jednak to Widzew został określony jako klub „poważnie zainteresowany, zabiegający o transfer definitywny”.

Marcel Krajewski prawy obrońca Legii Warszawa, który przebywał na wypożyczeniu w Zniczu Pruszków jest na radarze kilku klubów z ekstraklasy.
Widzew Łódź jest poważnie zainteresowany i zabiega o transfer definitywny. #ekstraklasa 👀👀

— FootballScout (@bakoskaut) June 13, 2024

Wypożyczony z Legii piłkarz na zapleczu zagrał we wszystkich spotkaniach, zaliczając 1954 minuty. Zdobył jedną bramkę oraz zanotował jedną asystę. Jeżeli transfer doszedłby do skutku, Krajewski byłby piątym młodzieżowcem w kadrze Widzewa. Zastąpiłby tym samym odchodzących Mato Milosa i Pawła Zielińskiego, a o skład walczyłby z Lirimem Kastratim, który wiosną nie zaliczył wielu minut z powodu urazu.

Fot. Legia.net