Kolejny były widzewiak przymierzany do powrotu

Do pierwszego ligowego meczu z Olimpią Elbląg pozostało dwanaście dni, a Widzew nadal nie zakontraktował nowego stopera. Nic więc dziwnego, że media nie ustają w poszukiwaniu kandydatów do załatania dziury w obronie. Właśnie pojawił się kolejny.

„Dziennik Łódzki” sugeruje, że włodarze klubu z al. Piłsudskiego prowadzą rozmowy w sprawie pozyskania… Sebastiana Zalepy. To piłkarz doskonale znany i lubiany przez kibiców, który co prawda w barwach łodzian rozegrał zaledwie dwa mecze, ale od wielu lat pojawiają się spekulacje na temat jego powrotu.

Zalepa od półtora roku, z krótką przerwą na pobyt w Wigrach Suwałki, występuje w Resovii. W rundzie jesiennej był on bardzo ważną postacią zespołu i w dwudziestu spotkaniach zaliczył komplet minut. Jego kontrakt jest ważny tylko do czerwca, ale trudno sobie wyobrazić, że rzeszowianie oddadzą go lekką ręką, zwłaszcza że podobnie jak Widzew mają niedobór środkowych obrońców w kadrze.

Nie można oczywiście wykluczyć, że 30-latek wzmocni tej zimy łódzki klub, ale wydaje się, że nieco bliżej jest porozumienie w sprawie powrotu innego byłego widzewiaka, Arkadiusza Kasperkiewicza. Na konkrety w tej sprawie nadal trzeba jednak jeszcze poczekać. W kręgu zainteresowań pozostają też czterej gracze z zagranicy. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.