Kolejne niemieckie kluby zainteresowane Rondiciem

Od jakiegoś czasu niemieckie media informują o zainteresowaniu FC Koeln Imadem Rondiciem. Dzisiaj dziennikarz Sky Sports poinformował, że do wyścigu o napastnika dołączyły dwa niemieckie kluby.

Długo trwa saga transferowa z Imadem Rondiciem i na pewno coraz mniej podoba się to kibicom Widzewa Łódź. Najlepszy strzelec minionej rundy nie dostawał wcześniej propozycji, które zadowoliłby zarówno jego, jak i klub. Chciały go m.in. Raków Częstochowa czy węgierski Ujpest Budapeszt, ale ich oferty były odrzucane. Sytuacja zmieniła się w ostatnim tygodniu, kiedy poinformowano o zainteresowaniu wicelidera zaplecza Bundesligi.

Jak się okazuje, w wyścigu o Rondicia są już trzy niemieckie kluby. Florian Plettenberg – dziennikarz Sky Sports, który na platformie X posiada niemalże czterysta dwadzieścia tysięcy obserwujących, poinformował, że zainteresowanie Bośniakiem wykazują dwa kluby ze stolicy Niemiec. Chodzi o Herthę Berlin, która zajmuje dwunaste miejsce w 2. Bundeslidze i Union Berlin, który jest czternasty w 1. Bundeslidze i najprawdopodobniej do ostatniej kolejki będzie walczył o utrzymanie. To właśnie Union jest – zdaniem Plettenberga – w stanie zapłacić najwięcej pieniędzy, ale też wydaje się najatrakcyjniejszym kierunkiem dla samego napastnika. Z wyścigu miało się  natomiast wycofać już 1. FC Kaiserslautern.

🚨🔴 Hertha BSC have entered the race for Imad #Rondic and are evaluating a transfer. Union Berlin are interested and can pay the most money.

⚠️ However, negotiations between 1. FC Köln and Lodz are still ongoing, as exclusively revealed. #Effzeh have already submitted an… pic.twitter.com/poG29DcABo

— Florian Plettenberg (@Plettigoal) January 29, 2025

Czas pokaże, gdzie – i czy w ogóle – wyląduje Rondić. Według Floriana Plettenberga Rondić dogadał się już z FC Koeln, a negocjacje między klubami ciągle trwają. Sprawa powinna rozstrzygnąć się w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. W piątek łodzian czeka inauguracja ligowej wiosny w Poznaniu, a zamieszani wokół Bośniaka z pewnością zaburzy przygotowania do meczu z Lechem. Śpieszyć muszą się także Niemcy, ponieważ okno transferowe zamyka się tam 3 lutego o północy.

Rondić porozumiał się z Koeln, czas na kluby?

Gdyby jednak widzewiacy osiągnęli porozumienie i Imad Rondić wyjechałby na testy medyczne, w kadrze pozostanie wracający po kontuzji Said Hamulić oraz Hubert Sobol. Trzecim wyborem jest utalentowany 17-latek z rezerw, Daniel Gryzio.