Kmita złamał kość śródstopia

19 sierpnia 2020, 22:12 | Autor:

Dzisiejszy mecz rezerw łódzkiego Widzewa z AKS SMS Łódź zakończył się fatalnie dla Jakuba Kmity. Młody napastnik, który od półtora tygodnia trenował z pierwszą drużyną, doznał złamania kości śródstopia i w najbliższym czasie będzie musiał pauzować.

19-letni piłkarz rozpoczął spotkanie w wyjściowym składzie i spędził na boisku niemal całe zawody. Pech nadszedł tuż przed upływem regulaminowego czasu gry, gdy w starciu o piłkę Kmita zderzył się stopami z obrońcą AKS SMS. O ile przeciwnik dość szybko się pozbierał, to widzewiak nie był w stanie opuścić murawy o własnych siłach.

Diagnoza jest niestety bardzo zła. Jak poinformował na Twitterze dziennikarz Andrzej Klemba, napastnik złamał bowiem kość śródstopia. Taki uraz najprawdopodobniej wykluczy go z gry na co najmniej dwa miesiące, więc piłkarz opuści nie tylko końcowy fragment przygotowań do nowego sezonu, ale też sporą część rundy jesiennej.

Kmita od półtora tygodnia trenował z pierwszym zespołem Widzewa, a jego dobra postawa spowodowała, że został nawet włączony do kadry na pucharowy mecz z Unią Skierniewice. Wydawało się, że wkrótce będzie mógł powalczyć o debiut w czerwono-biało-czerwonych barwach, jednak na razie będzie musiał odłożyć te plany w czasie. Oby nie na długo.