Klub z województwa pomorskiego nowym klubem współpracującym
23 lutego 2024, 10:43 | Autor: MichałWidzew Łódź poinformował wczoraj o poszerzeniu grona klubów współpracujących. Tym razem umowę z czterokrotnym mistrzem Polski podpisała Akademia Piłkarska Orzełki, która działa na terenie województwa pomorskiego i zajmuje się szkoleniem najmłodszych adeptów futbolu.
Akademia Piłkarska Orzełki została założona niedawno, bo w 2016 roku w miejscowości Żelistrzewo. Jej głównym założeniem jest szkolenie bardzo młodych dzieci w kategoriach młodzika, orlika, żaka i skrzata. Szkolenie prowadzone jest głównie na terenie powiatu puckiego w miejscowościach takich jak: Żelistrzewo, Starzyno, Leśniewo, Krokowa i Hel. Ponadto treningi odbywają się również w powiecie wejherowskim w miejscowości Kielno.
Nowy partner Widzewa stale się rozwija i wdraża szereg inicjatyw, dążących do przygotowania najmłodszych zawodników do gry w klubach. Przykładem jest choćby projekt „Orzełki w przedszkolu”, w ramach którego piłkarską pasję zaszczepia się w dzieciach już od najmłodszych lat. Ponadto klub uczestniczy w programach rządowych oraz organizuje różnorodne obozy i półkolonie dla swoich wychowanków.
Nowy partner ma współdziałać z Widzewem na poziomie Klubu Współpracującego. Kooperacja będzie obejmowała wiele aspektów, jak choćby te szkoleniowe, marketingowe i organizacyjne. Klub informuje również, że wciąż jest otwarty na współdziałanie z innymi ośrodkami. Ich przedstawiciele będą mieli możliwość wymienienia się doświadczeniami, uczestniczenia w stażach i korzystania z materiałów edukacyjnych. Więcej na temat oferty można przeczytać TUTAJ.
Arka czy Lechia nie były zainteresowane…?
Orzełki nie były zainteresowane współpracą z pierwszoligowcami. Nie porównuj klubów z Trójmiasta do Widzewa.
Jest to już enty klób współpracujący tymczasem w zespole dalej nie ma żadnego wychowanka. Nawet jeśli jakiś młody piłkarz dostanie szanse i pokarze się z dobrej a nawet bardzo dobrej strony to więcej na niego się już nie stawia. Patrz przykład Kwiatkowskiego. Pytam się jak bardzo nieudolnym koordynatorem pionu juniorskiego trzeba być żeby spośród setki młodych piłkarzy nie znaleźć chociaż JEDNEGO zawodnika który regularnie znajdował by się w pierwszym składzie. Zarówno akademia jak i cały zarząd Widzewa to jedno wielkie nieporozumienie ! Z całą sympatią do Pana Stamirowskiego ale póki on będzie włascicielem albo bedzie się otaczał tak niedudolnymi ludzmi… Czytaj więcej »
Masz dużo racji, natomiast na tym etapie sezonu, kiedy Widzew broni się przed spadkiem to jest fatalny moment na wprowadzenie młodego zawodnika. Wyobraź sobie, że Kwiatkowski wejdzie zamiast Ibizy(bo to jego pozycja) i zawali jakąś akcj, przez co Widzew poleci do strefy spadkowej. Już pomijam ze większość znawców będzie go krzyżować za to jak Tkacza po nieudanym meczu… Akurat Myśliwiec całkiem rozsądnie daję szanse młodym zawodnikom.
To kiedy ? Jak walczy o awans nie, jak broni się przed spadkiem też nie ? W jaki sposób klub ma zarabiać skoro właściciel jak na polskie awruki jest biedny a na młodzież się nie stawia. Totka mają puszczać ? Takim myśleniem stoi się w miejscu a nie rozwija.
Tylko ze ta nlodziez musi się bronić na boisku a nie grać tylko dlatego że jest młodzieżą. Przez dwa lata pompowalisny terpila i się nie nauczył, Zawadzki w jednym meczu zagrał i po 40 minutach łapał się za brzuch, odpalonych ze szkółki nie ma na poziomie centralnym za wyjątkiem Pieczka i to był faktycznie błąd. W tej chwili z młodych graja Klimek i Tkacz, Cybulski zaczyna wchodzić, nie wiem co z Dawidem, Kwiatkowski liczę że szanse będzie dostawał ale klub nie może tego robić na hurra. A kiedy odważniej stawiać? Lepiej na początku sezonu.
Mimo, że masz rację, to polecam słownik ortograficzny. Aż oczy bolą, jak krzywdzisz język polski…
O bosze klub miało być :D
Jedne i te same bzdety po co pisać!!!!?
A druga kwestia ubiór rydza…. Nie wiem co chce przez to pokazać…. Chyba to że ma słabość do Wichniarka!!!! Oboje Siebie warci!!!!