Klub przedstawił projekt „Widzew Bliżej”. Będzie wiele nowości!

Jakiś czas temu Widzew zapowiedział prezentację założeń klubu, w oparciu o które ma on funkcjonować w najbliższej przyszłości. Dziś poznaliśmy szczegóły projektu „Widzew Bliżej”, który skupia się na marketingowej sferze działań RTS. Zaplanowano go na przyszłe dwanaście miesięcy.

Podczas specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej głos zabierali m.in. prezes Przemysław Klementowski czy dyrektor ds. PR Marcin Tarociński. O detalach mówili dyrektor sprzedaży Jurand Wawrzonkiewicz, odpowiedzialny za sprawy marketingowe Sławomir Rosiak czy przedstawiciel firmy Five Dot Twelve, współpracującej z klubem.

Założenia projektu „Widzew Bliżej” są imponujące. Przy Piłsudskiego zamierzają nie tylko nadal włączać się w akcje społeczne, ale także zacieśnić współpracę z miastami, w których kibicuje się łódzkiej drużynie. W tym celu uruchomiony zostanie program „Miasta Widzewa”. Zakłada on powstanie w wybranych miejscowościach specjalnych punktów, w których fani będą mogli zakupić pamiątki czy bilet na mecz. Klub będzie chciał także organizować więcej eventów związanych z konkretnymi miastami, jak miało to miejsce przy okazji „Dnia Łowickiego”, kiedy to przy okazji spotkania z Pelikanem, promowano tamten region. Związane z tym jest również zaangażowanie w wojewódzki Budżet Obywatelski.

W Widzewie podkreślają, że chcą postawić na jeszcze większą interakcję z kibicami. W tym celu, zimą, przebudowana zostanie oficjalna strona internetowa (dojdą nowe wersje językowe), a dziś nastąpi udostępnienie klubowej aplikacji na smartfony (póki co tylko dla telefonów z systemem Android, dla iOS w przeciągu miesiąca). Zdaniem pracowników, jest ona najbardziej rozbudowaną aplikacją spośród tego typu narzędzi komunikacji z fanami. „Chcemy, by Widzew był obecny w życiu kibiców cały czas. By wręcz wychodził z lodówki” – żartował Tarociński.

Przy Piłsudskiego rozpocznie się budowa klubowych struktur, dzięki czemu poprawi się m.in. forma komunikacji. Według założeń, jakie dziś przedstawiono, każda sprawa lub problem, z jakim kibic zwróci się do klubu, otrzyma swój indywidualny numer, by śledzić status jej rozwiązania! Formą skupienia się wokół idei fanów ma być także kolejna, jeszcze bardziej rozbudowana ankieta.

Ostatnim i chyba najbardziej innowacyjnym pomysłem, jest projekt „Widzew Market”. Koncepcja ta jest niespotykana jeśli chodzi o kluby piłkarskie na całym świecie. Zakłada, że Widzew stworzy specjalną platformę zakupową, za pomocą której kibice będą mogli nabywać nie tylko gadżety związane ze swoją ukochaną drużyną, ale także wiele innych produktów, jak np… sprzęt elektroniczny! Planowany jest także dział drobnych ogłoszeń, współtworzony przez samych sympatyków RTS.

Skąd tak kuriozalny na pierwszy rzut oka pomysł? Autorzy projektu wyliczyli, że w ostatnich dwóch miesiącach kibice wydali ok. miliona złotych na zakup piwa „Robotnicze 1910”. Wkrótce taką samą kwotę posiadacze samochodów przeznaczą na wymianę ogumienia. Klub chce być pośrednikiem przy takich transakcjach. Dzięki temu fani, kupując produkty, będą mieli świadomość, że wspierają Widzew. Na Piłsudskiego trafi bowiem prowizja od każdego zakupu. Mówiąc kolokwialnie, kibice będą mogli „dać zarobić” klubowi, a nie obcym firmom znalezionym w Internecie!

Trzeba przyznać, że zaprezentowane w poniedziałek plany są przełomowe. Pozostaje trzymać kciuki za ich powodzenie oraz… patrzeć działaczom na ręce przy ich realizacji. Dzisiaj złożyli oni przed Widzewską Rodziną wiele ważnych deklaracji. Będziemy ich z tego rozliczać!