Klub nie zamierza odpuszczać walki o boisko przy Sępiej
30 kwietnia 2020, 08:54 | Autor: KamilDużym echem odbiło się zablokowanie przez prezydent Hannę Zdanowską środków na budowę boiska przy ul. Sępiej. Do tej kwestii odniósł się Piotr Szor, który zapewnił, że klub nie zamierza odpuszczać walki o zrealizowanie wywalczonej w Łódzkim Budżecie Obywatelskim inwestycji.
Wiceprezes Widzewa był gościem audycji „Wywiad Tygodnia” na antenie Radia Widzew. Przyznał w niej, że podejście do tematu przez Urząd Miasta Łodzi nie jest zbyt profesjonalne. „Nie odpuszczamy tego tematu. Co jakiś czas o nim rozmawiamy i wysyłamy pisma do magistratu, ale dostajemy dziwne wytłumaczenia: a to jakiś węzeł, a to granulat, z którym się nie zgadzaliśmy, bo ktoś chciał jego tańszej wersji. Dzisiaj mamy pandemię, więc powstaje pytanie, czy urząd będzie w ogóle brał te pisma pod uwagę, skoro przez dwa lata nic się z nimi nie działo” – powiedział Szor.
Przy al. Piłsudskiego rozważają podjęcie bardziej radykalnych kroków i zmuszenie magistratu do działania. „Przyszedł taki czas, że ta reakcja powinna być na szerszą skalę. Pytanie, czy to miałby być tylko komunikat na oficjalnej stronie, czy może dużo radykalniejsze działania zarządu w stosunku do magistratu i uzyskanie konkretnej daty zakończenia tej inwestycji. Rozumiem, że w obecnym budżecie nie ma pieniędzy, ale przecież to jest projekt sprzed kilku lat” – dodał członek zarządu RTS.
Przypomnijmy, że projekt stworzenia boiska przy ul. Sępiej, które miałoby być wykorzystywane głównie przez Akademię Widzewa, został wybrany w ramach głosowania w Łódzkim Budżecie Obywatelskim pod koniec 2017 roku. Niestety, przystąpienie do jakichkolwiek prac stale się opóźniało – co rusz pojawiały się nowe problemy, unieważniono też dwa przetargi. Teraz, decyzją prezydent Zdanowskiej, zablokowane zostały środki przeznaczone na budowę. Kiedy obiekt faktycznie powstanie, trudno przypuszczać.
Audycję „Wywiad Tygodnia” z udziałem Piotra Szora odsłuchać można TUTAJ.
Panie Szor skończmy już z tym marudzeniem Już kilka lat to trwa.To może w końcu trzeba utworzyć zbiórkę,konto na BAZĘ TRENINGOWĄ,choćby 4 boiska,ale pieniądze zbierane nie ma prawa wziąć nikt złotówki na coś innego niż ten cel zbierany. A resztę swoją drogą się domagać. Z takim waszym działaniem to całkowicie marnotrawicie potencjał kibicowski tego klubu. Sapota dużo gadał i gdzie on jest ? Co wybudował oprócz wieżowców ? Nie może się dołożyć do bazy treningowej ? Taki ,,byznesmen „?? To dajcie szansę swoim kibicom,którzy są rozsiani po całej Europie i nie tylko. Od treli i zdanowskiej to się już niczego… Czytaj więcej »
Z tego co wiem Sapota od dłuższego czasu jest persona non grata w środowisku kibicowskim. Na tą chwilę, nie widzę żadnej możliwości współpracy z tym panem, w jakimkolwiek zakresie. Pomysł na wielką zrzutkę na boisko treningowe popieram na 1910%.
Tutaj trzeba ostro. Magistrat zawsze będzie rzucał nam kłody pod nogi. Ta ekipa ma chroniczną alergię na Widzew. Ale wielu kibiców i tak głosowało na Zdanowską i POKO. I co, warto było? Jeśli dalej uważacie, że tak, to zmieńcie barwy na białe końcówki. Będzie wam bardziej po drodze, bo głosując na Zdanowską, działacie na szkodę klubu.
dokładnie trzeba to głośno i wyraźnie mówić głosownie na tę panią to bycie jej wspólnikiem w rzucaniu przez nią „kłód na drogę którą idzie nasz ukochany klub”
i przestańcie że to nie miejsce na politykę bo nie żyjemy w szklanej bańce
1910% racji.
dzieciaku są ważniejsze rzeczy w życiu niż piłka nożna i klub .każdy normalny człowiek ma swój rozum i chce jak najlepiej do siebie i dla swojej rodziny żeby żyło im się dobrze w tym mieście i nikt nie będzie nikomu dyktował na kogo ma głosować bo to akurat dla klubu będzie lepiej a w innych sprawach miasta niekoniecznie a za rządów Zdanowskiej Łódź się dużo dużo zmieniła na plus i każdy to widzi mówi co tu przyjeżdża
Do Lodzi to sie postep wdzierał drzwaiami i oknami a ekipka hanuki dostala ciezkie pieniadze z unii a do tego zadłuzyła miasto na maksa, jak ci durniu podoba robienie 200 metrow ulicy w 2 lata to ja nie mam pytan. Mnie sie dobrze nie zyje bo nie ma kawalka normalnej ulicy.
Skoro jesteś takim miłośnikiem Zdanowskiej, oddaj szal, nie przedłużaj karnetu i zainwestuj swoje uczucia w drugą stronę miasta. Kto powiedział, że za rządów innej ekipy byłoby gorzej? Trzeba nie mieć wstydu, żeby mienić się kibicem RTS-u i publicznie popierać ekipę Magistratu.
Nie porównujmy inwestycji przy ul.Sepiej która nawet nie została zaczętą do budowy stadionu na al.Unii gdzie budowa trwa,są tam prowadzone zaawansowane prace,są ludzie na budowie,są terminy itp . Do tego cały stadion to jest podstawa funkcjonowania dla klubu sportowego,stadion to też warunki licencyjne których obecnie nawet w 1 lidze jedna trybuna nie spełnia i grają tam od lat pod nadzorem infrastrukturalnym który wiecznie trwać nie będzie i PZPN w końcu powie stop.bez kolejnego boiska treningowego da się żyć i normalnie grać takie są fakty i realia
Biała końcówa, autentyczny miłośnik kałesu, który na WTM broni decyzji o kontynuowaniu rozbudowy wiaty i decyzji o Sępiej. Twój klubik z kaliskiego ma gdzie trenować a my tułamy się od miejsca do miejsca w poszukiwaniu normalnych warunków. Jak wydaje ci się , że jesteś kibicem Widzewa to się mylisz. W Sercu masz klub z aleji ch…ni, przestań się oszukiwać, zwolnij karnet dla prawdziwych kibiców co w sercu mają Widzew i wyjazd na drugą stronę miasta.
tam pod pretekstem budowy stadionu powstaje hotel, biurowiec i galeria handlowa…trybuny stawiają przy okazji
Widzewowi szkodzi Urząd Miasta Łodzi, zatorowe ciela majowe
Urzędnicy miejscy to szlam
Pogonić tą purchawe do roboty ,niech skończy dziadowska kluch to co było zapisane !
A klub i tak swoje.Troszkę udobrucha kibiców mówiąc ze „tupnie nóżką” a po cichutku dalej przebija piąteczki na bankietach z PełO.
Nie zamierza odpuszczać czyli zrobi? Napisze ostry list do Hanki? A może Prezes Szor walnie mocno pięścią w stół? Miasto ma nas w du.ie więc temat Sępiej jest już pozamiatany. Jeszcze rok dwa lata wstecz poszlibyśmy na zwarcie. Dzisiaj słodkie pierdzenie i umizgi do Zdanowskiej…efekt jaki jest każdy widzi… Atlas Arena nie dla nas, boisko dla dzieciaków niepotrzebne, syf i ciągłe awarie na Łodziance itd. Cieszmy się jednak bo miasto łaskawie nazwie imieniem zasłużonego Widzewiaka przejazd między halami na Jędrzejowie. A ten jeszcze opowiada w radiu o rozbudowie stadionu…normalnie widzewski Monty Python.
Obecną administracje klubową historia rozliczy nie tyle z powrotu do eklapy bo tam jest nasze miejsce i to nie podlega żadnym wątpliwościa. Historia rozliczyć was za 10 lat czy powstala baza czy mamy chłopaków biegających z orłem na piersi ze szkółki Widzewa. Widzew ma ogromny potencjał.
PełO.