Kłopoty Stomilu Olsztyn

22 stycznia 2015, 11:19 | Autor:

stomil

Stomil jest kolejnym polskim klubem piłkarskim, zmagającym się z problemami finansowymi. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezes olszynian poinformował, że w niedalekiej przyszłości będzie zmuszony ogłosić upadłość klubu. Władze chcą jednak zawrzeć układ z wierzycielami, dzięki czemu długi (około 800 tys. zł) zostałby rozłożone na raty. Powodem złej kondycji finansowej zespołu z Warmii i Mazur, jest fakt, że w ostatnim czasie stracili oni głównego sponsora – Galerię Warmińską. W związku z tym przyszłość klubu wydaje się niepewna, chociaż niedawno z podobnymi problemami borykała się Korona Kielce, jednak Rada Miasta ostatecznie zgodziła się na dofinansowanie klubu. Przypomnijmy, że Stomil po rundzie jesiennej zajmuje wysokie, piąte miejsce w tabeli I ligi.

Kolejnymi klubami z zaplecza ekstraklasy, których sytuacja jest równie niewesoła, są Flota Świnoujście i Pogoń Siedlce. Ci pierwsi mając okoły milionowe zadłużenie zostali pozbawieni dotacji z miasta w kwocie 1,25 mln zł na rzecz drobnego wsparcia –  35 tys. zł. Ponadto klub pożegnał się już z czołowymi zawodnikami, jak Sebastian Zalepa i Sebastian Olszar oraz z trenerem Tomaszem Kafarskim.
Podobne problemy ma również zespół z Mazowsza. Pod koniec listopada zdymisjonowany z funkcji szkoleniowca został Daniel Purzycki, a jego miejsce zajął Hiszpan- Carlos Alos Ferrer, który ostatnio był dyrektorem warszawskiej szkółki piłkarskiej Barcelony (FCB Escola Varsovia). Z powodu trudnej sytuacji finansowej Pogoń musiała także rozstać  się z wieloma zawodnikami, a także odwołać zaplanowane zgrupowanie w Kleszczowie. Siedlczanie na półmetku sezonu zajmują 17 miejsce w I lidze z dorobkiem 15 punktów.

Oczywiście problemy rywali Widzewa nie cieszą nas, zważywszy na to, że nasz klub również funkcjonuje daleko od ideału. Jednak warto przypomnieć, że jeśli któryś z zespołów wycofałby się z rozgrywek, albo nie dostał licencji, to automatycznie zostałby przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli I ligi ( o ile już wcześniej tam nie przebywał).

Adrian