Klasyk Legia – Widzew na Stadionie Narodowym?!
13 grudnia 2022, 09:08 | Autor: RyanPod koniec lutego, po ośmiu latach przerwy, Widzew znów rozegra ligowe spotkanie z Legią w Warszawie. Okazuje się, że mecz wcale nie musi odbyć się na obiekcie przy Łazienkowskiej, tylko… na Stadionie Narodowym! Czy faktycznie możliwe?
Rywalizacja łódzko-warszawska należy do najbardziej zaciętych i prestiżowych w kraju. W 2016 roku, na 100-lecie Legii, jej kibice wskazali właśnie na Widzew, jako na największego rywala w rodzimym futbolu. W pamięci kibiców zapadły szczególnie starcia z połowy lat 90, gdy decydowały one o tytułach mistrzowskich. W 1996 i 1997 roku wygrane czerwono-biało-czerwonych w stolicy sprawiły, że trofeum trafiło na Piłsudskiego.
Od tamtej pory sytuacja zaczęła ulegać zmianie, co zbiegło się z kłopotami finansowymi Widzewa. Ostatnie zwycięstwo nad Legią odniesione zostało w kwietniu 2000 roku, a później sportowa przewaga „Wojskowych” tylko się zwiększała. Kolejnych osiemnaście potyczek kończyło się albo wygraną legionistów, albo co najwyżej remisem. Mimo to, każdy mecz pomiędzy tymi drużynami dostarcza obu stronom wielkich emocji. Nie inaczej było w sierpniu, kiedy to odwieczni rywale znów zagrali ze sobą w Ekstraklasie. Górą ponownie byli warszawiacy, zwyciężając w Łodzi 2:1.
Rewanż odbędzie się w ostatni weekend lutego i wcale nie musi odbyć się na legijnym obiekcie. Okazuje się, że szefowie RTS zaproponowali przeniesienie spotkania na Stadion Narodowy, na którym zjawić mogłoby się ponad 58 tysięcy widzów! Tyle bowiem wynosi pojemność trybun. Początkowo sugerowano, że łodzianie wpadli na pomysł wynajęcia największego i najbardziej prestiżowego polskiego stadionu na spotkanie z Lechem Poznań, ale plotki te osobiście zdementował prezes Mateusz Dróżdż.
Sternik Widzewa napisał na Twitterze, że faktycznie klub wyszedł z inicjatywą gry na Stadionie Narodowym, ale miałoby chodzić właśnie o starcie Legia – Widzew, zaplanowane w ramach 22. kolejki. Prezes dodał jednak, że pomysł ten będzie bardzo trudny w realizacji. Dróżdż nie sprecyzował, jakie problemy ma na myśli, ale można domyślać się, że przede wszystkim finansowe. Wynajęcie tak dużego obiektu jest bardzo drogie i nawet jeśli koszt wzięłyby na siebie oba kluby, mogłoby się to po prostu nie zwrócić. Nie można także zapomnieć o kwestiach bezpieczeństwa. Co prawda na Stadionie Narodowym co roku odbywa się finał Pucharu Polski, wielokrotnie pomiędzy zespołami, których kibice są ze sobą zwaśnieni, ale jest to ryzyko wkalkulowane. W tym konkretnym przypadku władze Warszawy, które byłyby odpowiedzialne za zapewnienie porządku w mieście, mogłyby odmówić.
Chodzi o mecz rewanżowy z Legią. Takie próby podjęliśmy, ale ze względu na wiele czynników może być to trudne.
— Mateusz Dróżdż (@mateusz_drozdz) December 12, 2022
Pomysł łodzian jest bardzo ciekawy i z pewnością dodałby klasykowi jeszcze większego rozmachu. Pytanie, czy to inicjatywa możliwa do zrealizowania. Wpis Mateusza Dróżdża sugeruje, że na chęciach może się skończyć, ale… czas pokaże, co wydarzy się dalej w tym temacie. Na pewno będziemy mu się dalej przyglądać.
Foto: PAP
A krzesełek nie ma komu u nas dołożyć, zrobić choćby małą przebudowę o 2-3 tysiące.
„Małą przebudowę o 2-3 tysiące”, czuć że masz pojęcie gościu.
Trochę mam, duża to 10 tyś:)
Ale 550 miejsc dolny rząd to już powinno być dawno zrobione,bo i pieniądze na to zostały zebrane !! A nie dokłądać się do organizacji meczu w Warszawie.Co to za głupi pomysł?? Wszędzie w Europie opłaca się grać na dużych stadionach,tylko w Polsce się NIE OPŁACI …jak zwykle z resztą. Także Krzysztofpiastów ma rację.
Jak to sobie wyobrażasz? Przecież „stadion Widzewa” nie jest własnością Widzewa.
Nikt by tego nie blokował. A z resztą w ogóle nie próbował nikt o tym rozmawiać.Dopiero jak sponsorzy zaczęli trochę naciskać to prezes zaczął inaczej mówić. Dolny rząd to nie ma tam żadnej ingerencji poważnej w konstrukcję. Dokręcasz krzesełka i gotowe. Ale po co ???? Przecież samemu już się ma miejsce w loży i jeszcze dostaje się kaskę . Jeżdżą po Rawie Mazowieckiej i innych miejscowościach…i po co młodież namawiają do Widzewa ? Mają pod stadionem kibicować ? Wiem,że nie da się dużo rozbudować,ale bez przesady…jak nie potrafią tak prostej rozbudowy zrobić to znaczy,że są ignorantami,albo im się nie chce.
Sprzedać dwa razy to samo miejsce ( zwolnione) łatwiej niż zabiegać o rozbudowę.
Miasto się żre z Widzewem o najmniejszą pierdołę a Ty mówisz że nikt tego by nie blokował?
Prezes i pan redaktor są na innej galaktyce. Właśnie czytam że PZPN przenosi mecz Polska Albania na stadion śląski bo do marca nie naprawią narodowego ALE Widzew będzie tam grał w lutym. .
Zdecydowanie jestem przeciw takim pomysłom. Po pierwsze sami nie byli byśmy szczęśliwi jak by nam prezes rywali dyktował gdzie mamy grać. A po drugie platfus zwisus Trzaskowski już pokazał w jakim ma poważaniu kibiców wydając absurdalne zarządzenia nt. wielkości flag na finale pucharu Polski. Nie wyobrażam sobie takiego wielkiego święta futbolu pod dyktando tego pachołka globalistów
propozycja to nie dyktowanie, mogą się zgodzić albo mogą powiedzieć, że się nie zgadzają i tyle
Mecz z Amica Poznań dawać na Śląskim :-D
Dobre to, uśmiałem się :D
ja uwazam ze to by bylo super-hit roku
Hit roku to jest Zenek na sylwestra
Marketingowo majstersztyk i na 100% się zwróci
Pojechałbym :D już szykuje wolne ;)
W Polsce to WSZYSTKO jest trudne do zrealizowania…nie rozumiem dlaczego mają być takie koszta,żeby jeszcze klub przyjezdny miał się dokładać do organizacji meczu ?? To znaczy,że jak stadion stoi pusty to wtedy zarabia ? To samutko jest ze stadionem śląskim w Chorzowie. Nie udostępnią za rozsądne pieniądze…wolą ,żeby pustostan stał pusty.To cała Polska głupia rzeczywistość. Po prostu się nie da…. :) Jakby niemiec rządził to by się dało.
Wątpię ze Legia będzie chciała. Może sie bać że u siebie będzie więcej kibiców Widzewa:p A tak poważnie to taki mecz z Legia można w następnym sezonie jak my będziemy gospodarzem
A naprawili juz ten narodowy? Zeby nam sie dach na głowę nie spier…
Tobie akurat to już dawno sufit na łeb się spadł.
Prezes gra pod publiczkę, wszyscy wiemy, że Narodowy jest zamknięty do odwołania. Dziwi po co z czymś takim wyskakuje
Prezes jest jednocześnie ekspertem budowlanym i wie, że zdążą naprawić. Poza tym trzeba uwagę kibica odwrocic w jakas absurdalna bajkę
Pomysł świetny, ale moim zdaniem jeszcze za wcześnie. Poczekajmy chwilę, jak już rzeczywiście będziemy siłą.
A to kim jesteśmy? Chłopcami do bicia? TOP pod każdym względem, a jeśli chodzi o wyjazdy i frekwencję to już TOP3 przecież. Piłkarze też TOP 3 w Polsce. Czego mamy się wstydzić?ja bym brał w ciemno jeśli byłaby możliwość. Jechać w 20 k do Warszawy i pokazać że nasz dom jest piękny, ale zdecydowanie trzeba dobudować piętro :))
Zejdź na ziemię.
Gdyby nie gol z Kielcami w ostatniej minucie akualnie bylibyśmy na 7 miejscu.
Ponadto przypominam, że Lech ma 1 mecz mniej niż my. Trzecie miejsce cieszy moje serce, ale jeszcze przed nami długa droga. Nie chciałbym napompować balonika, zagrać na Narodowym przed całą Polską i dostać dupę od Ległej. Wolę poczekać na przyjemnść wygrania z nią w takich okolicznościach.
Chłodzimy głowy, OK?
Przecież Narodowy jest zamknięty z powodu usterki konstrukcji podtrzymującej dach.
Nie wiadomo kiedy usterka zostanie naprawiona. Może to miał na myśli prezes mówiąc k tym, że pomysł będzie trudny w realizacji
Mateusz nam odleciał trochę jak kawałek dachu na Narodowym
Tak…i flagi do 1.5 m
W takim razie może następny mecz Widzewa z Legią rozgrywany w Łodzi przenieść na stadion ŁKS???
Pan Prezes zapalil, zaciagnal sie i wypuscil nowa, elektryzujaca informacje…Okazuje sie, ze jest szansa na to, by zagrac z Legia na… Wembley
Pan Prezes wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektorzy, wtykaja mu szpilki. To nie ludzie-to wilki!