Kiedy wróci Kita?
19 sierpnia 2019, 08:21 | Autor: KamilW każdym z trzech pierwszych meczów sezonu Przemysław Kita trafiał do siatki. W starciu z Olimpią Elbląg nie mógł już tego zrobić, bo musiał pauzować z powodu odniesionej tydzień wcześniej kontuzji.
Napastnik doznał urazu kolana w meczu z Błękitnymi Stargard. Choć badanie rezonansem nie wykazało poważniejszych problemów, piłkarz i tak nie mógł od razu wrócić do treningów z drużyną. Przez cały poprzedni tydzień Kita ćwiczył indywidualnie, pod opieką klubowych fizjoterapeutów. Nie zagrał też w Elblągu.
Niestety, kalendarz nie jest sprzymierzeńcem Marcina Kaczmarka, bo już w środę widzewiaków czeka kolejny ligowy mecz. Czy przeciwko Górnikowi Łęczna 25-latek pojawi się na boisku? „To nie jest poważny uraz, ale nie jestem w stanie określić, kiedy dokładnie będziemy mogli z Przemka skorzystać. Można powiedzieć, że każda doba jest u niego na wagę złota” – mówił na konferencji prasowej trener łodzian, cytowany przez Widzew24.pl.
Szkoleniowiec zdradził też, że w klubie nie zamierzają wywierać presji i za bardzo się spieszyć. Kita wróci do gry tylko wtedy, gdy będzie gotowy na sto procent. „Nie będziemy się jednak spieszyć, bo czasami można przedobrzyć. Będziemy woleli poczekać kilka dni, jeżeli będzie taka potrzeba. Tym bardziej, że to dopiero początek sezonu i przed nami wiele meczów” – dodał trener Widzewa.
Przemysław Kita zaliczył w barwach łódzkiego zespołu wyśmienity debiut, w trzech pierwszych meczach strzelając trzy bramki i notując jedną asystę. Miejmy nadzieję, że już wkrótce poprawi swój bilans.
Dzisiaj jest losowanie pp?
Jutro.
Niestety, tylko Przemysław i Marcin stanowią realne wzmocnienie tej słabej kadry. A to stanowczo za mało, by zawojować 2. ligę.
Przyjacielu….przestañ marudzić. Może szału nie ma ale potrzebują czasu na zgranie. Plus rozgrywający. Sa prowadzone rozmowy kierunek połuniowy. Dwa nazwiska.Cierpluwości.
dokładnie, a z kim tam gadaja? znasz nazwiska?
Pozwalają mnie te teorię o zagraniu, inne drużyny wymieniły jeszcze więcej zawodników, postawili na niskobudżetowy zaciąg, często młodych zawodników i nie potrzebują się zrywać tylko nas dobrze grają od razu.
Przykład zgranej drużyny…Bytovia…odeszło 20….przyszło 17
Tylko że prawie wszystkie te drużyny za cel mają pozostanie w tej lidze. Takue wybryki w postaci odebrania nam punktów będą się zdarzać. Pamiętam row i rozwój, dobrze się z nami prezentowali i ….
Na początek: Dziękuję Panie trenerze za sobotnie nerwy, za minimalizm, za brak jaj u Pana i części zawodników i za super wynik. Pokazaliście innym drużynom, że nie taki Widzew straszny i obawiam się, że jeszcze nie raz z taką Waszą postawą ministranci, czy kelnerzy pozbawią Nas punktów. Wracaj Przemek do zdrowia! Bez Ciebie atak nie istnieje, bo Marcin zamiast dostawać celne i konkretne podania od pomocników by strzelać gole musi rozgrywać akcje a tym samym wyręczać nieudaczników ze środka pola. Pani Prezes, Panie trenerze mam proste pytanie: gdzie wzmocnienie środka pola. My kibice mamy dosyć oglądania „gwiazd poprzedniego sezonu”. Obwinia… Czytaj więcej »
Ty za to masz jaja większe niż u słonia i uciskają ci mózg.
Póki co jedyny, który naprawde robi różnice.
Bez przesady. Ktoś mu przecież musi piłkę podać.
Najlepiej bedzie jak w miarę wróci a z nim przyjdzie pomocnik i ktoś do skrzydeł. Nasza druga linia jest fatalna. Nie umiemy ścisnąć rywala, by ograniczyć zagrożenie pod naszą bramką a przy tym zwiększyć skuteczność naszych ataków. Możemy mieć super atak i przyzwoitą obronę, ale póki pomoc kuleje to dalej będzie taka gra i zapewne wyniki. Nasze skrzydła też wyglądają fatalnie bo póki co tylko Mandiangu cokolwiek wniósł do ofensywy, zaś lewa flanka w ogóle nie istnieje. Jeśli klub na to nie zareaguje będziemy dalej się męczyć. To był kolejny mecz gdzie po prostu nie mieliśmy zupełnie inicjatywy a pomoc… Czytaj więcej »
Ja bym spróbował TUrzenieckiego na prawej pomocy. Jest szybki i zwrotny. I jak popełni znów babola to będzie miał kto go zasekurowac.
A pamiętasz jakieś asystę/ wrzutkę Turzynieckiego?
Ja od 3 sezonow twierdze ze problemem jest pomoc. Skrzydla takie nijakie -ani bramek,ani asyst,ani dosrodkowan -jedynie Michalski wyroznial sie bramkami,a kazdy nasz skrzydlowy to zero pomocy w obronie dla bocznych obroncow obojetnie czy jest to Amayew czy Gutowski czy Maka czy byl Michalski.Wiem ze atak mamy super,ale nie wiem czy jakbysmy pozyskali rozgrywajacego + Radwanski i Poczobut nie lepiej grac 4-5-1 z Robakiem w ataku i Kita na skrzydle.
Tylko jemu i Marcinowi chce się grac