Kibicowskie podsumowanie 7. kolejki Ekstraklasy
6 września 2024, 19:15 | Autor: BercikPoczątek września to czas, gdy kibice prezentują patriotyczne oprawy. Nie inaczej było w miniony weekend. Gości zabrakło na trzech spotkaniach, nie zabrakło również pirotechniki. Zapraszamy do podsumowania.
Pełen sektor gości mogliśmy oglądać na spotkaniu Legii Warszawa z Motorem Lublin, którzy wspomagani byli przez kibiców Śląska Wrocław. Na początku meczu Legioniści zaprezentowali oprawę z użyciem świec dymnych oraz flag na kijach.
Na spotkaniu Zagłębia Lubin z GKS Katowice goście wykupili komplet wejściówek. Z dobrej strony pokazali się kibice Zagłębia, prezentując patriotyczny transparent a następnie sektorówkę z transparentem, okraszonymi pirotechniką.
Oprawę na meczu z Piastem Gliwice zaprezentowali kibice Rakowa Częstochowa. Patriotycznie ultrasowali fani Radomiaka Radom. Gości nie zabrakło w Częstochowie, Krakowie, Mielcu czy Szczecinie.
Kibicowskie podsumowanie 7. kolejki Ekstraklasy:
piątek, 30 sierpnia
Raków Częstochowa – Piast Gliwice, widzów: 5454, goście: 259
Stal Mielec – Lech Poznań, widzów: 6477, goście: 573 (80 Cracovia)
sobota, 31 sierpnia
Puszcza Niepołomice – Korona Kielce, widzów: 2411, goście: 550
Zagłębie Lubin – GKS Katowice, widzów: 5753, goście: 1005 (26 Górnik, 12 Banik)
Radomiak Radom – Cracovia, widzów: 7799, goście: 0
niedziela, 1 września
Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk, widzów: 21 148, goście: 0
Legia Warszawa – Motor Lublin, widzów: 27 142, goście: 1731
Pogoń Szczecin – Śląsk Wrocław, widzów: 19 794, goście: 500
Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź, widzów: 13 076, goście: 0
foto: www.motorlublin.com
Dorobek kulturowy…bicie dzieci, kobiet na amatorskich boiskach…po prostu złote medale
ave rac*via ?
Przy braku wyjazdu do Białegostoku oraz najbliższego do Katowic myślałem, że może będzie mobilizacja na reprezentację, ale tu zdaje się jest zakaz dla Widzewa nałożony przez przeplatanych więc RTS nieobecny w Glasgow i zapewne w Osijeku. Do tego brak reakcji kibiców na czarny herb i oddanie Cracovii transparentu bez walki pokazuje, że niestety Widzew Hooligans to tylko historia.