Kibice Widzewa pomagają małej Mai!
26 czerwca 2020, 10:30 | Autor: KamilKibice Widzewa już wielokrotnie udowadniali, że są w stanie poruszyć niebo i ziemię, by wesprzeć potrzebujących. Tym razem pomocy wymaga córka jednego z nich, Maja Kwiatkowska, która walczy ze śmiertelną chorobą.
Choć mała Maja ma dopiero trzy miesiące, cierpi na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. To choroba, która wyniszcza mięśnie, wprowadza małe dzieci w bezruch, a później odbiera im oddech, bez którego nie mogą już żyć. Jedyną nadzieją dla dziewczynki jest oficjalnie zatwierdzona w Stanach Zjednoczonych terapia genowa.
Lek ten, podany tylko raz, jest w stanie w kilku tygodni uzupełnić poziom życiodajnego białka do odpowiedniego poziomu. Co więcej, działa on równomiernie na cały organizm i jego wczesne podanie tak małemu dziecku bez wątpienia przyniesie spektakularne efekty. Niestety, koszt całej terapii wynosi dziewięć milionów złotych…
Rodzice Mai nie zamierzają się jednak poddawać, a pomóc postanowili im kibice Widzewa. Już w przyszłą niedzielę, 5 lipca, o godzinie 19:10, pod stadionem przy al. Piłsudskiego odbędzie się akcja, podczas której wszyscy zebrani wykonają dziesięć symbolicznych pompek dla dziewczynki, co ma na celu nagłośnić całą inicjatywę.
Już teraz zapraszamy do pojawienia się tego dnia pod „Sercem Łodzi”, a przede wszystkim do wspierania małej Mai finansowo. Można to zrobić TUTAJ.
Razem Tworzymy Siłę!