Kerk gotowy do powrotu
9 marca 2024, 14:07 | Autor: RyanHistoria Sebastiana Kerka przy Piłsudskiego może zatoczyć koło. Pomocnik po raz pierwszy znalazł się w kadrze meczowej Widzewa przy okazji jesiennego meczu z Legią Warszawa, a teraz przed klasykiem może wrócić do składu.
Niemiec rozbudził nadzieję kibiców na bycie dużym wzmocnieniem drużyny. Najpierw swoim CV, a później niezłą postawą w kilku meczach. Niestety, w czwartym ligowym występie został kopnięty przez piłkarza Stali Mielec i doznał poważnego urazu stawu skokowego. Gdy już wydawało się, że jego powrót na boisko jest blisko, wciąż nie pojawiał się jednak nawet na ławce rezerwowych. „Nie może on jeszcze rozgrywać meczów, ponieważ oficjalnie nie zakończył jeszcze procesu leczenia. Taka procedura jeszcze nie wystąpiła” – mówił przed tygodniem Daniel Myśliwiec, tłumacząc formalne przeszkody, przez które nie mógł skorzystać z usług 29-latka.
Na początku tygodnia Kerka dopadły jeszcze drobne problemy zdrowotne, przez które opuścił wtorkowe zajęcia. Od środy jest już jednak w pełnym treningu, a do tego w końcu może występować w oficjalnych spotkania. Jak dowiedział się WTM, procedura wspomniana przez Myśliwca już się zakończyła. Nie oznacza to, że widzewiak na pewno znajdzie się jutro w dwudziestce. Wiemy jedynie, że trener nie musi już go skreślać z powodów pozasportowych, ale czy uzna, że może w obecnej formie pomóc zespołowi? Przekonamy w niedzielne popołudnie.
Pod znakiem zapytania stoi także udział w klasyku Juana Ibizy, Pawła Zielińskiego, Mato Milosa i Marka Hanouska. Cała czwórka ostatnio pauzowała z powodu urazów, ale wróciła już do pracy z drużyną. Tu też nie wiemy jednak, na ile ich dyspozycja będzie wystarczająca, by mogli powalczyć z legionistami lub przynajmniej stanowić wartość jako zmiennicy. Na pewno nie zobaczymy Andrejsa Ciganiksa oraz Juljana Shehu.
Sebastian Kerk wystąpił dotąd w pięciu meczach w barwach czerwono-biało-czerwonych. Strzelił w nich jednego gola i zaliczył trzy asysty.
Pokazał, że jest dobrym piłkarzem i w bundeslidze grał nie przypadkowo. Jego zdrowotne perypetie pokazują jednak niestety, że nie przypadkowo wylądował w Ekstraklasie…
Powiem wam szczerze odebrałem dzisiaj koszulkę tą okazjonalną, no jest różnica jeżeli chodzi o materiał wydaje mi się że ten jest gorszy jakości niestety. Jakby to była replika nieoryginalna różnica jest w materiale.
Co?
To było widać już po zdjęciach, ten producent to porażka.
Chyba gotowy do powrotu do Niemiec.
Wrócił, czy wrócił na papierze, żeby mordy dociekliwym pozamykać ?
Mam nadzieję, że nikt go już nie kopnie… Na pewno będzie wzmocnieniem, jeśli będzie grał.
Musi wreszcie odwdzięczyć się za pieniądze, które w niego zainwestowano, poprzez asysty i gole, aby zarząd nie stracił zapału do sprowadzania drogich i wysokiej klasy piłkarzy ;)
Bardzo liczę na Kerka jak wróci na boisko.
Dla mnie mógłby wejść od początku
Tez na to liczę bo zdecydowanie brakuje dobrych dośrodkowań do napastników co widać w statystykach gdzie celne dośrodkowania to tylko 20% z wszystkich w meczu gdzie Śląsk miał ponad 50%.
Gość zagrał w niecałych 5 maczach i ma gola i 3 asysty, a ludzie go hejtują i wyzywają od symulantów odsyłając do Niemiec. Bo my w Widzewie mamy takich pilkarzy na pęczki w składzie. Może poprostu miał pecha z tą drugą kontuzją. Jeszcze jest trochę czasu żeby pokazał swoją jakość tylko żeby teraz Myśliwiec nie czekał kolejny miesiąc. Niech gra do Czerwca wdroży się w skład i w przyszłym sezonie będzie z niego pociecha. Znając Wichniarka nikogo lepszego nie sprowadzi.
.
Czyli spłacili zaległości w wypłacie. I nie kasujcie tego posta miejcie jaja
Your article helped me a lot, is there any more related content? Thanks! https://www.binance.com/bn/register?ref=UM6SMJM3