KAS Konstantynów Łódzki – Widzew Łódź 0:11 (0:4)
30 sierpnia 2017, 18:01 | Autor: BercikWidzewiacy bez żadnych problemów pokonali w Konstantynowie Łódzkim miejscowy KAS aż 11:0 i zagrają w kolejnej rundzie okręgowego Pucharu Polski. Łodzianie urządzili swoim kibicom prawdziwy strzelecki festiwal!
Zgodnie z zapowiedziami, trener Franciszek Smuda wystawił do gry od pierwszych minut wielu dublerów. W jedenastce znaleźli się tacy gracze, jak Maciej Humerski, Bartłomiej Rakowski czy debiutujący w łódzkiej drużynie Kacper Falon.
Od początku meczu łodzianie osiągnęli ogromną przewagę. Już pierwsza akcja piłkarzy Smudy przyniosła bramkę. Po ładnej akcji Dawida Kamińskiego i Mateusza Ostaszewskiego, ten drugi wpadł w pole karne i bez problemów pokonał Jakuba Światłowskiego. W 12. minucie sektor gości znów wybuchnął radością! W polu karnym faulowany był Ostaszewski, a jedenastkę na bramkę zamienił Daniel Świderski. Widzewiacy wymieniali bardzo dużo podań, cierpliwie budując akcje ofensywne. Bardzo dobrze radził sobie Ostaszewski, celnie strzelali Świderski oraz Falon, jednak Światłowski przez dłuższą chwilę nie miał kłopotów z interwencjami. Po jednej z akcji prawą stronę dobrze dośrodkował Kamiński, bramkę strzelił Kacper Falon, lecz sędzia odgwizdał pozycję spaloną.
Tuż przed przerwą doszło do nieprzyjemnej sytuacji, faulowany przed polem karnym był Ostaszewski. Wyglądało to groźne i niestety, młody zawodnik nie wrócił już do gry. Zmienił go Maciej Kazimierowicz i szczęście w nieszczęściu, była to dobra zmiana, gdyż w już w pierwszym kontakcie z piłką „Kaziu” zdobył trzecią bramkę dla Widzewa. Asystował tym razem Bartłomiej Niedziela, po bardzo ładnej akcji prawą stroną boiska. W 42. minucie asystą popisał się Aleksander Kwiek. Doskonałe prostopadłe podanie otrzymał Świderski, wyszedł sam na sam i bez problemów pokonał Światłowskiego. Do przerwy utrzymał się wynik 4:0.
Na drugą połowę Smuda przygotował dwie zmiany: za Marcina Pigiela wszedł Daniel Mąka, a za Radosława Sylwestrzaka zameldował się Sebastian Zieleniecki. Od początku drugiej połowy widzewiacy przeważali tak, jak przed przerwą. W 54. minucie spotkania prostopadłe podanie otrzymał Świderski, dograł na pustą bramkę do Mąki, a ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Dwie minuty później Mąka po raz kolejny trafił do siatki i mieliśmy już 6:0 dla łodzian. W kolejnej indywidualnymi umiejętnościami popisał się debiutant Falon, który minął obrońcę i precyzyjnym strzałem pokonał Światłowskiego!
Kibice Widzewa nie musieli długo czekać na następną bramkę. W 60, minucie kapitalnym strzałem popisał się Falon i było już 8:0! Brakowe gradobicie trwało w najlepsze. Siedem minut później na prawej stronie urwał się Mąka i po jego dośrodkowaniu celnie głową strzelił Kamiński. W Konstantynowie zapachniało wynikiem dwucyfrowym, a rezultat 11:0 dałby gościom nowy klubowy rekord!
Ani na moment nie schodzący z połowy KAS łodzianie stworzyli sobie kilka sytuacji bramkowych, z których niestety nic nie wynikało. Wreszcie, w 90. minucie, po rzucie wolnym wykonywanym przez Mąkę, piłkę do bramki wepchnął Zieleniecki i było 10:0! Już w doliczonym czasie padł jeszcze jeden gol! Jedenaste trafienie dla Widzewa zaliczył Kazimierowicz!
Zgodnie z przewidywaniami, wizyta w Konstantynowie Łódzkim była dla widzewiaków nieco poważniejszą formą treningu. Kilku piłkarzy poprawiło dzięki niemu swój strzelecki dorobek, a całkiem ciekawy debiut zaliczył Kacper Falon. Padł też nowy rekord klubu w kategorii najwyższe zwycięstwo! To był przyjemny wieczór.
KAS Konstantynów – Widzew Łódź 0:11 (0:4)
1′ Ostaszewski, 12′, 43′ Świderski (k), 39′, 90+3′ Kazimierowicz, 54′, 56′ Mąka, 58′, 61′ Falon, 67′ Kamiński, 90′ Zieleniecki
KAS:
Jakub Światłowski – Rutowicz, Kubiak (62′ Sadowski), Leszczyński, Cichosz – Waleszczyński (48′ Abramczyk), Jacek Światłowski, Zieliński, Bąkowicz (23′ Bandel) – Antosik (76′ Superson), Stelmasiak
Rezerwowi: Szychowicz, Marchewka, Janiak
Widzew:
Humerski – Niedziela, Kostkowski, Sylwestrzak (46′ Zieleniecki), Rakowski – Kamiński, Ostaszewski (38′ Kazimierowicz), Falon, Pigiel (46′ Mąka) – Kwiek – Świderski
Rezerwowi: Wolański – Kozłowski, Radwański
Żółte kartki: Waleszczyński, Jacek Światłowski – Falon
Widzów: 999 (500 gości)