Kapitan rezerw rozstał się z Widzewem
4 września 2020, 12:24 | Autor: KamilPrzez całą swoją dotychczasową przygodę z futbolem Marcel Sieroń reprezentował barwy Widzewa. W tym sezonie się to jednak zmieni, bo pomocnik rozstał się z łódzkim klubem i będzie występował w czwartoligowym Liderze Włocławek.
Urodzony w 1999 roku piłkarz od najmłodszych lat szkolił się przy al. Piłsudskiego, przechodząc przez większość kategorii wiekowych. Pod koniec sezonu 2017/2018 trafił na stałe do rezerw, których z czasem stał się nawet kapitanem. Jeszcze za kadencji Radosława Mroczkowskiego dostał też kilka szans w sparingach pierwszej drużyny.
Zimą Sieroń podpisał z klubem półroczny kontrakt, który miał zostać przedłużony w przypadku awansu „dwójki” do IV ligi. Niestety, z powodu epidemii koronawirusa celu nie udało się zrealizować, a pomocnik ostatecznie rozstał się z Widzewem. Karierę będzie kontynuował we wspomnianym Liderze.
Po czterech kolejkach nowego sezonu włocławianie zajmują w tabeli kujawsko-pomorskiej IV ligi czwartą pozycję i z pewnością włączą się do walki o awans. Co ciekawe, podstawowym bramkarzem zespołu jest były widzewiak Maciej Humerski.
Z jednej strony mamy tych wychowanków, a z drugiej ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Patrząc w metrykę to Sieroń ma 21 lat, zatem powinien pukać do pierwszej 11 skoro graliśmy/ gramy na niższych szczeblach niż EKS. Jeśli nasi juniorzy nie wybijają się ponad poziom ligi, w której grają rezerwy to decyzja o budowie siatki scoutów była konieczną.
Poza tym warto też przemyśleć jakąś selekcje tych chłopaków. Bo od czasu reaktywacji nie mamy żadnego wychowanka, który by się przebił do 11. Jeśli któregoś przeoczyłem poprawcie.
Pozostawia do życzenia, bo i jakość szkolenia latami pozostawiała wiel do życzenia, a na efekty po zmianach będzie trzeba parę lat jeszcze poczekać, aż ktoś przejdzie chociaż większą część cyklu szkolenia.
RACJA
A wiesz, że akademia Widzewa dopiero się rozwija? Co Ty po 5latach od Reaktywacji chcesz wychowanka? Życie to nie gra komputerowa
Dobrze powiedziane, w Football Managerze jeszcze można zbudować dobra szkółkę i to całkiem szybko, ale racja, życie to nie gra :)
Pięczek
Mike, skoro w rezerwach mamy autorytarnego, nie słuchającego innych, młodego trenera Grzeszczakowskiego, który po ojcu – ogólnie rzecz ujmując – talentu do trenerki młodzieży nie odziedziczył, wychowanków mieć nie będziemy. Dla Jakuba tylko drwal z Bieszczadów może być piłkarzem
Czytam te opinie i się zastanawiam na ile są one sprawiedliwe? Czy Pięczek z rezerw był słabszy od Kordasa ściągniętego z Jagiellonii? Czy Becht z rezerw jest słabszy od ściągniętego z Bałkanów Mikulica? Czy będący już blisko jedynki Kmita z rezerw rokuje słabiej niż ściągnięty z SMS-u za pieniądze Prochownik? Dużo zależy od polityki klubu wobec wprowadzania wychowanków. Mamy w rezerwach dwóch stoperów wyszkolonych w SMS (Cieślaka i Mamełkę), ktorzy przyszli lub wrócili po reaktywacji do Widzewa. Tu chcieli grać i tu się przebić do dorosłej piłki. Czy lepiej było wprowadzać ich stopniowo do jedynki czy lepiej było kupić Wołąkiewicza?… Czytaj więcej »
Szkoda, że wychowankom nie daje się szansy na grę w pierwszej jedenastce. Tym bardziej, że graliśmy na niższych szczeblach i mógł się ogrywać. Jak tak ma działać druga drużyna i akademia to lepiej to zlikwidować.
Ty tak poważnie? I z kim Ty chciałeś awanse robić? Zdajesz sobie w ogóle sprawę, że w Widzewie akademia dopiero się rozwija? Jakich Ty wychowanków chciałeś dać w 4 czy 3lidze?
Proponuję luknać na link , u nas jest chyba za dużo kasy i nie korzysta się z wychowanków , a szkoda , GKS jest w tej samej lidze i ma w kadrze 14 wychowanków. Wszyscy Trenerzy i Szefowie Widzewa powinni to przeczytać . http://lodzkifutbol.pl/archives/217893/dwoch-nowych-graczy-w-gks-belchatow/
Kiedy się zamyka okienko transferowe dla drużyny rezerw?