Kaniecki nie zagra w Widzewie
24 lutego 2021, 08:00 | Autor: KamilNie będzie powrotu do Widzewa Łódź po prawie dziesięciu latach. Choć jeszcze wczoraj sprowadzenie Bartosza Kanieckiego wydawało się bardzo prawdopodobne, do takiego ruchu ostatecznie nie dojdzie. W kadrze pierwszego zespołu beniaminka I ligi nadal znajduje się więc zaledwie dwóch bramkarzy.
Przypomnijmy, że temat pozyskania 32-latka jako pierwszy poruszył portal lodzkisport.pl. Według jego źródeł, wobec kontuzji Miłosza Mleczki, Kaniecki miałby zostać zmiennikiem dla Jakuba Wrąbla. WTM udało się dowiedzieć, że rzeczywiście były takie plany, a pomysłodawcą sięgnięcia po golkipera Sokoła Aleksandrów Łódzki był sam Andrzej Woźniak, który miał już okazję z nim pracować, choć przez niezbyt długi czas.
Niestety, nieprawdziwa okazała się druga z informacji przekazanych we wspomnianym powyżej artykule – o tym, że wychowanek Widzewa rozwiązał już kontrakt ze swoim obecnym pracodawcą. Tak się finalnie nie stało, a negocjacje pomiędzy zainteresowanymi stronami w sprawie zmiany barw klubowych nie zakończyły się sukcesem. Wczoraj wieczorem Sokół przekazał nawet za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, że Kaniecki zostaje w Aleksandrowie Łódzkim na rundę wiosenną, co kończy wszelkie spekulacje.
Przy al. Piłsudskiego wciąż zostają zatem z dwoma bramkarzami w kadrze pierwszej drużyny. Czy uda się sprowadzić kogoś na ostatnią chwilę, trudno powiedzieć. Trzeba bowiem pamiętać, że okienko transferowe kończy się już za szesnaście godzin, a po tym okresie kontraktować będzie można tylko zawodników z kartą na ręku. W łódzkim klubie nadal trwają również poszukiwania środkowego pomocnika, o których więcej pisaliśmy TUTAJ.
nieudacznicy czy fenomeni potrafiący pokerowo rozgrywać transfery…za kilka godzin zobaczymy
Pamiętam jak drżałem przed meczem z Sokołem. Doceńmy miejsce gdzie teraz jesteśmy.
„Chcemy uspokoić naszych kibiców…” Jakich kibiców? :D
pewnie niespokojnych jak te deszcze z czterech pancernych
Pacta sunt servanda. A my nadal potrzebujemy bramkarza i 8. Przy całym szacunku dla Kanieckiego wolałbym, żeby przy Andrzeju Woźniaku kształtował się jakiś młody talent.
Wołąkiewicza trzeba brać :))))
Info nawet po angielsku..dla kibiców zzagranicy
„A Garguła się dalej rozgrzewa!”,a Widzew dalej szuka pomocnika!
WOW Jest i info po angielsku XD Widać że to wielki międzynarodowy klub, któremu kibicuje cały świat! Sokół Aleksandrów -the world is yours!!!
odpieprz się od Sokoła.Nie masz wroga w Łodzi?