Kadra Widzewa na mecz z Ursusem
30 kwietnia 2018, 13:23 | Autor: RyanJuż trzy dni po meczu z Huraganem Morąg piłkarzy Widzewa czeka kolejna walka o punkty – tym razem zespół pojedzie do Warszawy. Oficjalna witryna poinformowała już, kto znalazł się w kadrze na wtorkowe spotkanie z Ursusem.
Informowaliśmy już, że drużynę poprowadzi w stolicy Marcin Broniszewski. To efekt problemów zdrowotnych Franciszka Smudy. Do osiemnastki meczowej wraca Marcin Pigiel, który w sobotę musiał usiąść na ławce rezerwowych ze względu na nadmiar żółtych kartek. Lewy obrońca zajął w kadrze miejsce Michała Przybylskiego.
Wciąż poza składem znajdują się leczący urazy Patryk Wolański, Aleksander Kwiek oraz Daniel Świderski. Ten ostatni jest już w zasadzie zdrowy, ale sztab szkoleniowy chce tym razem ostrożniej wprowadzać go do gry. Uznania w oczach trenerów nadal nie znajdują Jakub Mikołajczak, Bartłomiej Niedziela oraz Jakub Jasiński, którzy również nie pojadą do stolicy.
Kadra Widzewa na mecz z Ursusem:
Bramkarze
Maciej Humerski, Zbigniew Małkowski
Obrońcy
Damian Kostkowski, Marcin Kozłowski, Marcin Pigiel, Bartłomiej Rakowski, Radosław Sylwestrzak, Sebastian Zieleniecki
Pomocnicy
Kacper Falon, Maciej Kazimierowicz, Dario Kristo, Daniel Mąka, Mateusz Michalski, Marcin Pieńkowski, Marek Zuziak
Napastnicy
Robert Demjan, Michał Miller, Karol Stanek
Humerski-Pigiel, Kostkowski, Zieleniecki(Sylwestrzak), Kozłowski-Pieńkowski (Mąka), Kristo, Kazimierowicz (Falon), Michalski-Miller, Demjan
Ale wyjdzie standard:
Humerski,
Pigiel, Kostek, Zieleniecki, Cinek,
Michalski,Kazimierowicz,Kristo, Zuziak,
Stanek, Demjan.
Ale jak podaje inny portal, może być eksperyment z Zuziakiem w środku pola.
Jeśli tak, to wyleci Kazimierowicz a na skrzydło Mąka albo Pieniu.
Wcale mi się to nie podoba.
I tak będę trzymał kciuki, nie możemy już tracić punktów. Tylko zwycięstwo.
Osiemnastkę wybrał Franz czy Broniszewski?
Co tu dużo mówić, kadra na spokojnie na 2 lige.
Oczywiście zwłaszcza bezbłędna obrona
Plus Kazik podanie max 3 m i zawsze do tyłu.
Skład jest ok, tylko brakuje trenera z prawdziwego zdarzenia. Niestety przewidziałem kłopoty po przyjściu Franca
Znowu brak Niedzieli.
Smuda sam sobie strzela w kolano (notabene z którym ma teraz problem).
Zapierdzielać z tym Zuzuakiem,kto go zatrudnił !