Kadra Widzewa na mecz z Gryfem
17 sierpnia 2018, 19:11 | Autor: RyanWłaśnie poznaliśmy kadrę Widzewa na sobotnie spotkanie 5. kolejki II ligi z Gryfem Wejherowo. Trener Radosław Mroczkowski zdecydował się dokonać dwóch zmian. Szansę otrzymał w końcu Marcin Kozłowski.
Do osiemnastki wracają także Mikołaj Gibas oraz Michał Miller, który przed tygodniem pauzował ze względu na drobny uraz biodra. Wprowadzenie do kadry nowych graczy oznacza brak miejsca dla dwóch innych. Tym razem nie złapali się do niej Damian Paszliński, którego uraz stawu skokowego okazał się zbyt poważny, a także Michael Ameyaw i ponownie Daniel Mąka.
Wciąż poza składem znajdują się wracający do zdrowia Marcin Pieńkowski i Dario Kristo oraz świeżo kontuzjowany Bartłomiej Niedziela. Nie ma też bramkarza Grzegorza Gibkiego i napastnika Karola Stanka.
Kadra Widzewa na mecz z Gryfem:
Bramkarze
Maciej Humerski, Patryk Wolański
Obrońcy
Mikołaj Gibas, Sebastian Kamiński, Marcin Kozłowski, Marcin Pigiel, Radosław Sylwestrzak, Sebastian Zieleniecki
Pomocnicy
Kacper Falon, Konrad Gutowski, Maciej Kazimierowicz, Mateusz Michalski, Simonas Paulius, Marcel Pięczek, Marek Zuziak
Napastnicy
Robert Demjan, Michał Miller, Daniel Świderski
Miejmy nadzieję, że wreszcie zagrają z ambicją i wolą walki. Tak na marginesie w tym roku Gryf jest najlepiej punktującą drużyną w II lidze i na 19 ostatnich spotkań przegrali tylko 2. Więc do boju WIDZEWEK… Ps. Jakich dożyliśmy czasów aby myśleć czy wygramy z jakimś Gryfem :(
2 lata temu myśleliśmy czy wygramy z KS Paradyż
Daniel Mąka to powinien być joker na ostatnie 25 min. Ma pomysł na grę, doświadczenie, strzał, na zmęczonego przeciwnika taki Del Piero jak najbardziej. Naprawdę się dziwie dlaczego nie dostaje szansy.
Racja. Mące lepiej idzie kiedy jest zmiennikiem i nie liczę ostatniego meczu bo tam to każdy dał tyłka.
Gdzie jest Mąka?!?!
Gdzie jest kapitan ?
No poza kadrą, przecież napisane
w młynie.
Panowie skończcie wreszcie z tym podpowiadanie trenerowi. Mąka nie Mąka, Kozłowski czemu jest czemu nie ma, ten tamten. Powaznie mamy trenera, który wie co robi. A uwierzcie!!!! Nie uda mu sie zbudować drużyny w dwa miesiące. Nie naciskajcie. Potrzebujemy wreszcie mądrej stabilizacji.
mna tez targają emocje, ale staram sie powstrzymywać to w sobie. Zaufajmy Mroczkowskiemu i jego pracy. Samo to w jaki sposób sie wypowiada, nie wymądrza jak Smuda.
Ja mu wierze, ze jeżeli sadza Mąkę na trybunach tzn ze ma racje..
Jutro Gryf, mam nadzieje ze chłopaki sie poprawia. Czekam na maca z niecierpliwością…
wyniki bronią trenera lub nie, więc zobaczymy jutro
Ja też wierzę w Mroczka i potwierdzam,że Mąka był słaby w ostatnim sparingu,a młody kapitan SMS-u przykrył go w tym meczu czapką,aż żal było na to patrzeć…
Może warto sprawdzić Jakub Vojtus obecnie bez kontraktu
Hmmm
Chyba Mąka nie jest ulubieńcem Mruczka.