K. Reszka: „Liczy się tylko awans”
18 grudnia 2017, 12:57 | Autor: BercikMłody zawodnik jest w tym momencie bramkarzem numer trzy w hierarchii. Od początku kariery związany jest z łódzkim klubem. Co o swojej przyszłości w rozmowie z oficjalną witryną mówił Konrad Reszka?
Piłkarz, podobnie jak reszta drużyny, przebywa obecnie na urlopie. Tradycyjnie, wolne dni spędza w rodzinnej Łodzi. Okres wypoczynkowy postanowił przeznaczyć na odpoczynek i regenerację, ale jak sam przyznaje, po świętach wraca do ciężkiej pracy. „Forma sama się nie zrobi” – podkreśla w rozmowie z widzew.com
Bramkarz bardzo chwali sobie treningi pod okiem Zbigniewa Małkowskiego. Jak przyznaje, trener ma bardzo dobry warsztat szkoleniowy i dzięki temu osiągnął duży postęp techniczny, ale również psychiczny. Zajęcia pod okiem byłego bramkarza Korony znacznie różnią się od tych przeprowadzanych przez Macieja Humerskiego. Z nim więcej pracował nad siłą i grą nogami. „To był naprawdę świetny okres” – dodał w wywiadzie.
Młody golkiper w poprzednim sezonie przebywał na wypożyczeniu w Sokole Aleksandrów Łódzki. Jak zauważa, już wtedy atmosfera w drużynie była bardzo dobra i spodziewał się, że na takim gruncie można zbudować tam fajną drużynę. W bieżących rozgrywkach zawodnicy Piotra Kupki walczą z Widzewem o awans na wyższy szczebel rozgrywkowy. Bramkarz jest jednak przekonany, iż na koniec sezonu to łodzianie będą świętować wygraną ligi. „Liczy się tylko awans” – zaznaczył Reszka.
Mimo tego, iż obecnie golkiper jest tylko trzeci w hierarchii, nie składa broni. Wręcz przeciwne, jest wychowankiem klubu i bardzo się cieszy, że jest w środku odbudowy drużyny i marki Widzew. „Dla wychowanka takie czynniki są bardzo ważne” – podkreślił na koniec.