K. Falon: „Łatwo nie oddam swojego miejsca”
21 lipca 2018, 11:14 | Autor: BercikMłody pomocnik wywalczył na dobre miejsce w podstawowej jedenastce i za każdym razem udowadnia, iż w pełni na nie zasługuje. Pomimo sporej konkurencji w środku pola, nie zamierza tanio sprzedać skóry. Co ciekawe, otrzymał także od WTM tytuł Piłkarza Rundy! Co o tym sądzi?
– Jak ocenisz okres przygotowawczy w Opalenicy?
– Okres przygotowawczy był bardzo krótki, ale mocno intensywny. Praca, która wykonaliśmy z trenerem Mroczkowskim na treningach była dobra i na pewno będzie to procentowało w lidze. Trener zwracał nam wiele rzeczy, ma spore doświadczenie i dla młodych zawodników to fajna sprawa, że mogą pracować pod jego okiem. Wiele można poprawić i dużo wniosków wyciągnąć.
– Sparing z reprezentacją AFE był ciekawym doświadczeniem?
– Był bardzo ciekawym doświadczeniem. Nie był to łatwy przeciwnik, ale my zagraliśmy dobre spotkanie. Mądrze do tego sparingu podeszliśmy. Cieszą bramki z akcji i stwarzane sytuacje. Jest jeszcze trochę rzeczy do poprawy, na które trener zwraca uwagę, ale to wszystko powinno przyjść z czasem.
– Czy nowi zawodnicy czymś cię zaskoczyli?
– Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie. Pokazali się z dobrej strony, ale każdego z nas zweryfikuje liga. Mamy mocny zespół, nowi zawodnicy na pewno są po to, żeby konkurencja wzrosła. Przy rywalizacji każdy zawodnik pracuje mocniej i rozwija się. Ja swojego miejsca na pewno łatwo nikomu nie oddam, niezależnie od tego, jaki to będzie zawodnik i z jakiej ligi przyjdzie.
– Z kimś z nowych graczy złapałeś lepszy kontakt?
– Z każdym staram się mieć dobry kontakt, jesteśmy drużyną i musimy dbać o dobra atmosferę.
– Nie możesz się już doczekać startu ligi?
– Oczywiście, że nie mogę, śledziłem cały czas licznik sprzedane karnetów i wiem, że znów sprzedały się wszystkie. Nasi kibice znowu udowodnili, że są najlepsi. Fajnie też, że ostatecznie otwarta będzie trybuna „Pod Zegarem”. Dzięki temu będzie nas dopingować 18 tysięcy widzów.
– Jakie są wasze oczekiwania w tym sezonie?
– Każdy jakieś ma, chciałbym, aby znowu udało się awansować. Nie będzie łatwo, ale wszystko w naszych głowach i nogach. Pozytywne jest to, że w tych dobrych i mniej dobrych momentach możemy liczyć na ogromne wsparcie z trybun.
– Zapomnieliście już o poprzednim awansie?
– Tak, już o tym zapomnieliśmy. Przed nami są kolejne cele i założenia. Chcemy zrobić następny krok do przodu. Fajnie byłoby, gdybyśmy znów awansowali, ale podchodzimy do tego na spokojnie. Tak, jak powiedziałem: liga wszystko zweryfikuje.
– Przed wami mecz z Olimpią. Jakie nastawienie?
– Mam nadzieję, że spotkanie zakończy się dla nas pozytywnie. Że damy tym występem odpowiedź na pytanie, jak pracowaliśmy w okresie przygotowawczym. Chcemy grać w piłkę i rozwijać przy trenerze. Potem musimy przełożyć to na mecz ligowy, ale nie będziemy oczywiście zdradzać swojej filozofii.
– Kto twoim zdaniem będzie liczył się w grze o awans? Widzew, Ruch, Elana – dobra trójka?
– Na dzień dzisiejszy ciężko wskazać mi jednego głównego faworyta. Moim zdaniem II liga od dawien dawna nie była tak mocna, jak w tym sezonie. Jest wiele zespołów, które chciałyby awansować, dlatego trudno postawić na jedną drużynę. Nikt nie miałby nic przeciwko, gdyby awansowały Widzew, Ruch i Elana (śmiech).
– Jak myślisz, kto zdobył tytuł Piłkarza Wiosny?
– Nie mów, że ja? Czytałem na WTM, że kibice wybrali mnie najlepszym piłkarzem za maj i czerwiec. Bardzo im dziękuje za to, że mnie docenili. Ale o wyborze na Piłkarza Rundy nie wiedziałem.
– Bo w momencie rozmowy nie było to jeszcze ogłoszone. Tak nam wyszło z not, zliczonych z całej rundy. Zaskoczony?
– Na pewno! Ale jeśli tak uznaliście, to bardzo mi miło. Zwłaszcza, że w poprzednim sezonie byłem młodzieżowcem i niektórzy mogli twierdzić, że gram w pierwszym składzie tylko ze względu na swój wiek. Skoro mimo to waszym zdaniem byłem najlepszy na boisku, to dowód na moje umiejętności. To cieszy, ale także motywuje do tego, by w nowym sezonie być jeszcze lepszym!
Rozmawiał Bercik
Mega cenie Kacperka za jego dojrzalosc, mimo mlodego wieku, przebieglosc na boisku i to parcie do przodu. Ma chlopak zadatki na swietnego pilkarza. Umiejetnosci, ktore chce rozwijac i ten zmysl boiskowy, bystrosc umyslu pozwalajaca na szybka ocene sytuacji i blyskawiczna decyzje. Technikie kazdy pilkarz moze szlifowac, ale ta bystrosc, chlodna glowa, to dar, ktory nie czesto sie trafia…
Trzymam kciuki i zycze pieknej kariery.
Kacper liczymy na Ciebie!!!
Tylko Widzew !!!
Kacper ma w sobie ogromnie duzy Widzewski gen do tego jest bardzo sympatycznym inteligetnym mlodym czlowiekiem. Ambitny. Jedyne czego mu brakuje to troche wiecej fizycznosci takiej meskiej sily. Serducho ma gigantyczne a cala reszta mysle ze przyjdzie bardzo szybko. Dawno nie widzialem w Widzewie tak inteligentnego gracza.