K. Danielak: „Nie boję się wyzwań”
2 lipca 2021, 12:00 | Autor: KamilCzwartym letnim wzmocnieniem Widzewa Łódź ogłoszony został dziś przed południem Karol Danielak. Skrzydłowy sprowadzony został z Podbeskidzia Bielsko-Biała, a niedługo po podpisaniu kontraktu z czterokrotnym mistrzem Polski zdążył już udzielić wywiadu oficjalnej witrynie klubowej. O czym mówił?
Danielak to wychowanek Jaroty Jarocin, w której miał okazję zetknąć się z Januszem Niedźwiedziem, choć szkoleniowiec dopiero zaczynał wtedy swoją karierę. Jak wspomina tamtą współpracę? „Było to około dziesięciu lat temu, gdy trener Janusz Niedźwiedź zaczynał swoją pracę jako szkoleniowiec, właśnie w Jarocie. Nie pracowaliśmy razem zbyt długo, ale dla Jaroty był to bardzo fajny okres, bo udało się odnieść jeden z największych sukcesów w historii klubu, czyli zająć czwarte miejsce w II lidze” – powiedział w rozmowie z widzew.com.
Świeżo upieczony widzewiak jest prawym skrzydłowym, ale występować może zarówno na drugiej flance, jak i na obu bokach obrony. Gdzie czuje się najlepiej? „Moją nominalną pozycją jest prawa pomoc, choć zdarzało się mi grać również jako lewy pomocnik oraz obrońca na obu skrzydłach. Najwięcej spotkań rozegrałem jako prawy pomocnik, ale nie boję się wyzwań i będę do dyspozycji trenera tam, gdzie będzie mnie potrzebował” – przyznał zawodnik łodzian.
Czy Danielak nie obawia się wszechobecnej przy al. Piłsudskiego presji? „W każdym klubie przed sezonem stawia się przed zespołem określone cele i każdy zawodnik wie, że z grą zespołu związane są oczekiwania kibiców. W sezonie, gdy Podbeskidzie wywalczyło awans, od przerwy zimowej w klubie i wokół niego cały czas mówiło się o tym, że musimy awansować i jako drużyna musieliśmy się z tym zmierzyć. Mam spore doświadczenie na boiskach I ligi, byłem już w kilku szatniach, więc myślę, że dam sobie radę. Nie wyobrażam sobie, że jako sportowiec mógłbym nie stawiać sobie wysokich celów” – dodał były piłkarz Podbeskidzia.
Pełną treść wywiadu z Karolem Danielakiem znaleźć można TUTAJ.
Foto: Marcin Bryja / widzew.com
Powodzenia Karol!
A rywalizacja z Michalskim może dać tylko korzyści!
Teraz kogoś na lewą bo tam Kun tylko został. Choć chyba Danielak też by dał radę.
Gołębiowski jest chyba na lewą, a i ten młody chłopak z Motoru. Pozdrawiam
Michalski powinien grac jako 10 w Radomiaku miał super sezon na tej pozycji!
Michalski grywał już na tej pozycji u nas w tym sezonie i wyglądało to marnie. Niech lepiej gra na boku, bo to jego miejsce.
A jak wyglądał dzisiejszy trening?
Tak z innej beczki Fundambu na treningu Stomilu, ciekawe jak tam będzie grał. Zatwierdzili system var na boiskach 1 ligi! Myślę że to dobra wiadomość skończy się już kales Łódź nie będzie miał co mecz karnego z kapelusza.
W wolnym tłumaczeniu z polskiego na polskie – „Byłem w Podbeskidziu, więc wiem, co to presja”. No, to się zdziwisz. :)
3 tys na meczu PRESJA…
Widzew To nie Podbeskidzie…
Nie ma co porównywać presii…
Życzę powodzenia i dobrej gry…
Sternicy tworzą fajną ekipę Ludzi z ambicjami i jest coraz jaśniej.Niedźwiedź to przecież młody facet i z młodymi piłkarzami będzie miał dobry kontakt. Bez tego byłoby ciężko. Oby tylko wszystkim zdrowo( fizycznie) się żyło, to na boisku będzie OK. O mental się nie martwię bo widać świeżość i chęć działania. JAK JEST POTENCJAŁ TO I SĄ PERSPEKTYWY. POZDRO!!!
Cos mi się wydaje, że powstaje dobra banda
Jeszcze potrzebny stoper bo zdarzają się często kontuzje na tej pozycji i NAPASTNIK. Najlepiej Wojtyra ze Skry. Bo w ataku też jeszcze nie za dobrze jest.
Zaczyna to wyglądać dobrze, jeszcze jakiś „Krychowiak” na defensywnego i napastnik który gwarantuje przynajmniej 10 bramek
Krychowiaka ,tego gamonia to jak najdalej od Widzewa.
Widziałem go w necie na zdjęciu.
Miał torebkę jak moja kobita.
Tfu oszołom.