D. Gołębiewski: „Nie jestem zadowolony z tego występu”
16 września 2017, 20:26 | Autor: RyanWszyscy nowo sprowadzeni piłkarze mają już za sobą debiut w czerwono-biało-czerwonych barwach. W sobotę premierowy występ zaliczył zakontraktowany w środę Daniel Gołębiewski. W tej rundzie na boisku pojawiało się więc aż jedenastu nowych widzewiaków!
Gołębiewski zaczął mecz z Huraganem Morąg na ławce rezerwowych. Franciszek Smuda posłał go w bój w 63. minucie, zdejmując z murawy Daniela Świderskiego. Co ciekawe, chwilę wcześniej „Świder” efektownym uderzeniem z woleja otworzył wynik spotkania. Dlaczego szkoleniowiec zmienił autora bramki? „Taką zmianę planowałem już wcześniej, zanim Świderski trafił do siatki” – wyjaśnił Smuda.
Sam napastnik nie zachwycił swoją postawą. Po jego stracie Huragan wyprowadził bardzo groźną kontrę, która tylko cudem nie zakończyła się golem dla gospodarzy. „Nie jestem zadowolony ze swojego występu. Wiem, że stać mnie na więcej i mam nadzieję, że pokażę to w kolejnych spotkaniach. Nie mam fizycznych problemów, cały czas byłem w treningu. Część chłopaków muszą jeszcze poznać, a także styl gry zespołu. Nie jest o oczywiście żadną wymówką” – Gołębiewski krytycznie ocenił swój występ.
Debiut w Widzewie mają więc już za sobą wszyscy piłkarze, znajdujący się w kadrze. Kilku z nich nie miało jednak jeszcze okazji, by pojawić się na boisku w tym sezonie. Na razie daleko od składu znajdują się Konrad Reszka, Maciej Humerski, Kamil Tlaga, Bartłomiej Gromek oraz Sebastian Olczak. Epizodyczną rolę w zespole odgrywa też póki co Bartłomiej Rakowski, który zagrał tylko w Sulejówku.