Jak czwartkowe transfery skomentował Klementowski?
25 stycznia 2018, 19:24 | Autor: RyanWidzew pochwalił się dziś trzecim i czwartym zimowym transferem. Do zespołu dołączyli przede wszystkim zawodnicy młodzi i perspektywiczni. To celowy zabieg klubu – przy Piłsudskiego chcą stawiać na graczy rozwojowych. Co mówił o wzmocnieniach prezes?
Choć nazwisko Karola Stanka większości kibicom nie mówi kompletnie nic, bardzo często pojawiało się w notesach skautów czołowych polskich klubów. Młody napastnik był obserwowany m.in. przez Legię Warszawa, Górnik Zabrze czy Termalikę Nieciecza. Dwa ostatnie zespoły zapraszały go nawet w przeszłości na swoje treningi bacznie śledziły jego rozwój.
Mimo silnej konkurencji, to właśnie łodzianom udało się namówić 18-letniego Stanka na podpisanie trzyletniej umowy. „Cieszymy się, że Karol wybrał Widzew, choć interesowały się nimi kluby z ekstraklasy jak Legia, Wisła Kraków, Jagiellonia czy Termalica. W Łodzi będzie miał doskonałe miejsce do rozwoju” – mówił na łamach oficjalnej witryny Przemysław Klementowski.
Prezes Widzewa zaznacza, że transfer utalentowanego zawodnika wpisuje się w długofalową strategię klubu. „Jesteśmy zadowoleni, że udało nam się pozyskać tak utalentowanego piłkarza. Chcemy wzmacniać klub także młodymi zawodnikami, którzy w najbliższej przyszłości powinni stanowić o sile zespołu” – czytamy na widzew.com.
Spory potencjał Klementowski widzi też w Przybylskim. W przeciwieństwie do młodszego kolegi, ma on jednak już pewne ogranie na poziomie seniorskim. „Liczymy, że Michał szybko potwierdzi walory i będzie skutecznie walczył o miejsce w składzie. Jego przyjście zwiększy nie tylko rywalizację wśród graczy ofensywnych, ale także wśród młodzieżowców” – powiedział szef RTS.