Jagiellonia – Widzew (skrót)
1 września 2024, 22:42 | Autor: BercikPorażką zakończyło się dzisiejsze starcie pomiędzy Jagiellonią Białystok a łódzkim Widzewem. Łodzianie przegrywali już od drugiej minuty meczu a dodatkowo przez całą drugą połowę grali w osłabieniu.
Dla gospodarzy do siatki trafił Amifico Pululu a z czerwoną kartką z boiska wyleciał Fran Alvarez. Wszystkie najciekawsze akcje w poniższym materiale Canal+ Sport.
Nie oglądamy skrótów..słabego.. przegranego Widzewa…
To nie oglądaj mało kogo to obchodzi inni chętnie sobie obejrzą
Nie będzie zwycięstw dopoki:
Będziemy grali bez napastnika
Będziemy grali bez skrzydeł, uparcie stawianie na najskabszy duet skrzyflowych od lat. 7 meczow ich bilans 1 gol!!!
Zawodnicy będą grac na nie swoich pozycjach. Głównie Fran i Łuki. Fran to ofensywny gracz a Łuki skrzydłowy.
Szkoda, że ktoś nie może żądać pytania filoxofowi na konferencji czemu nie możemy zagrac np tak:
Skrzydła Klinek i Łuki.
Na 10 Fran
W środku Marek i Shehu.
Ewentualnie na 10 Kerk i za nim Marek i Fran.
Myślę, że nie trzeba mieć kursów trenerskich by to zrozumieć. !!!!!
+1, jeszcze zobaczymy w sparingu, czy z Diliberto będzie jeszcze pożytek, bo Marek z meczu na mecz coraz gorzej wygląda.
Najlepiej na szóstce sprawdza się Shehu. Fran powinien być dziesiątką, skupiony na grze ofensywnej, w tym jest naprawdę dobry, a z defensywą u niego słabo, gdy musi naprawiać błędy kolegów, to niepotrzebnie fauluje, a zdarzają mu się też notorycznie błędy na własnej połowie, przy wprowadzaniu piłki. Fran nie jest też dobrym wykonawcą stałych fragmentów – tu mamy za to prawonożnego Shehu i lewonożnego Kerka (zobaczymy też co z Diliberto).
Porażka ze słabiutkim mistrzem Polski na własne życzenie. Głupie kartki, błędy , niedokładne dośrodakowania . Nie ma co liczyć na punkty na wyjeździe, tylko mecze w Sercu Łodzi na uratują
Szkoda tego meczu, bo był do wygrania. Uważam, że trener popełnia błąd trzymając na ławie Shehu, Kerka i Klimka. Jednocześnie zażenowany jestem tymi głosami tzw. kibiców, którzy namawiają do zwolnienia trenera, wszystko beznadziejnie, najgorszy mecz w historii itp. – po zwycięstwie zachwyt, po porażce rozpacz. Tak rozchwiane emocjonalnie osoby należałoby skierowąć na konsultację psychiatryczną. Przegraliśmy z mistrzem Polski, na wyjeździe, bez własnych kibiców, grając przez pół meczu w 10, a skończyło się 1:0. Nie jest źle, być może w przerwie na kadrę jacyś zawodnicy pokażą się z dobrej strony w sparingu i przebiją się do pierwszego składu. Trzeba punktować w… Czytaj więcej »
„być może w przerwie na kadrę jacyś zawodnicy pokażą się z dobrej strony w sparingu i przebiją się do pierwszego składu”…po tym można zakończyć polemikę z tobą
Problem leży jak zwykle w osobie gołego właścicela a nie trenera, choć z drugiej strony z mądrymi ludźmi w klubie to z takim budżetem Piast i Jaga zdobyli MP.
no nie wiem. ponad 50 lat w moim sercu jest RTS i tak już pozostanie. krzyczcie i plujcie a ja i tak swoje powiem. jak słucham trenera że fajny mecz, że walka i tp bla bla bla a widzę ciągle ten sam skład , który jest rozpracowany przez wszystkie kluby, cienkiego Cebulę, słabego Sypka i schematy powielone do znudzenia, do tego 3 celne strzały na mecz w wykonaniu naszych to sorry Winetou za taki dowcip muzyczny: „no kurwa coś tu nie gra” sądzę że nasz Widzewek ma tęgą zadyszkę i o ile trener tego nie ogarnie i nie zacznie rotować… Czytaj więcej »