Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź 2:0 (1:0)

5 lipca 2014, 11:52 | Autor:

Widzew_Jaga

Piłkarze Widzewa zagrali dziś w drugim letnim sparingu. W meczu z Jagiellonią Białystok przegrali 0:2. Bramki dla ekipy z Podlasia zdobyli w 39 minucie Sebastian Madera oraz w 77 minucie Patryk Tuszyński. Tuż przed drugim golem dla Jagi rzutu karnego nie wykorzystał Mateusz Broź.

Mecz z ekstraklasowym rywalem był okazją do sprawdzenia w jakiej formie są piłkarze Widzewa oraz kandydaci na nich. W grze zobaczyliśmy kilku testowanych piłkarzy, a zawody z boku oglądali m.in. Sylwester Cacek, czy byli trenerzy: Radosław Mroczkowski i Andrzej Woźniak. Nie zabrakło też „przyjaciół” – Andrzeja Grajewskiego czy Grzegorza Waraneckiego oraz prawej ręki CackaGrzegorza Bakalarczyka.

Początek spotkania, rozgrywanego przy upalnej pogodzie, był dość senny. Po kwadransie lekką przewagę, przechodzącą co jakiś czas w większą dominację, osiągnęła Jagiellonia. W 15 minucie Jan Pawłowski groźnie uderzył zza pola karnego, ale piłka minęła na szczęście bramkę bezradnego Patryka Wolańskiego. Pomocnik „Jagi” kolejny raz kropnął z 20 metrów w 24 minucie, wtedy bramkarza łodzian przed kapitulacją uchroniła poprzeczka. Wcześniej główkę jednego z rywali bez trudu wyłapał Wolański.
Po pół godzinie gry obudził się Widzew, który coraz śmielej zaczął próbować atakować. Po długim podaniu testowanego Michała Sołtysika w dobrej sytuacji znalazł się Mariusz Rybicki, ale jego strzał był raczej podaniem w ręce Krzysztofa Barana. Chwilę później „Ryba” znów mógł wyjść sam na sam z bramkarzem, ale źle przyjął piłkę. W 34 minucie przed szansą stanął aktywny Mateusz Broź, ale uderzona z ostrego kąta piłka zatrzymała się na bocznej siatce.
Paradoksalnie dobry okres gry łodzian przekuł się w gola dla Jagiellonii. W 39 minucie rywale bili rzut rożny, do wybitej przed pole karne piłki dopadł dobrze znany w Łodzi Sebastian Madera, który uderzył nie do obrony.

W drugiej połowie na boisku zameldował się kolejny testowany, Przemysław Jastrzębski, który zmienił bezbarwnego Adriana Pietrowskiego. Początek drugiej części gry znów był niemrawy, by przejść w lekką dominację ekipy z ekstraklasy. Efektem tego były dwie dobre akcje, po których białostocczanie mogli podwyższyć wynik. W 57 minucie dobrą główką w polu karnym popisał się Patryk Tuszyński, ale jego imiennik z widzewskiej bramki był lepszy, odbijając piłkę.
Później przewagę zaczęli uzyskiwać łodzianie. W 60 minucie Bartłomiej Kasprzak strzałem z dystansu omal nie przelobował Barana, a  66 minucie wysoko nad bramką strzelał Jastrzębski. Najlepsza okazja do wyrównania miała jednak miejsce w 69 minucie. Szarżującego w polu karnym Rybickiego sfaulował Madera i Widzew miał rzut karny. Jedenastka, to jednak jeszcze nie gol, o czym przekonał się Broź, którego strzał przy słupku skutecznie odbił golkiper Jagiellonii.
Nie wykorzystana okazja zemściła się na Widzewie w 77 minucie. Tuszyński dostał dobre podanie na prawym skrzydle, przejął piłkę i wpadł z nią w pole karne nie dając szans Wolańskiemu.
Łodzianie mogli odpowiedzieć po czterech minutach. Po dobrej, kombinacyjnej akcji Kasprzaka z Broziem do wystawionej przed polem karnym piłki doskoczył wprowadzony na boisko Damian Warchoł, ale uderzył metr nad bramką.
Potem gra się uspokoiła, choć w końcówce trochę nerwowości wprowadziło wejście Jastrzębskiego w Filipa Modelskiego, po którym obrońca Jagiellonii stracił na kilka chwil przytomność. Wynik nie uległ już zmianie i Widzew przegrał drugi letni sparing.


Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź
2:0 (1:0)
39′ Madera, 77′ Tuszyński

Jagiellonia:
K. Baran – Modelski, Madera, Jasiński, Wasiluk – Leimonas, Kądzior (64′ Dzalamidze) – Grzyb, Pawłowski (66′ Świderski), Gajos – Tuszyński

Rezerwowi: Drągowski – Dudała, Pawlik, Buzun

Widzew:
Wolański (82′ Derbisz) – Stępiński (74′ Krzeszowski), Nowak, Sołtysik, Kozłowski (67′ Karwat) – Augustyniak, Zgarda (67′ Warchoł) – Rybicki (78′ Czapliński), Kasprzak, Pietrowski (46′ Jastrzębski) – Broź

Widzów: 100