Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź 1:0 (1:0)
1 września 2024, 22:09 | Autor: BercikDrugą wyjazdową porażkę z rzędu zanotował w niedzielny wieczór zespół Widzewa Łódź. Czerwono-biało-czerwoni fatalnie weszli w mecz przeciwko Jagiellonii Białystok, tracąc gola już w 2. minucie. Odrabianie strat było utrudnione ze względu na czerwoną kartkę dla Frana Alvareza, którą pomocnik obejrzał tuż przed przerwą. Wyniku odwrócić osłabionym gościom się nie udało.
Kolejny raz Daniel Myśliwiec wybrał do gry od pierwszej minuty inny zestaw piłkarzy, choć częściowo nie miał wyboru. Zawieszony za nadmiar żółtych kartek był Juan Ibiza, a jego miejsce na środku defensywy zajął debiutujący Kreshnik Hajrizi. Do wyjściowego składu wrócił też Samuel Kozlovsky, który pauzował w dwóch poprzednich starciach za czerwoną kartkę. Łodzianie znów rozpoczęli więc spotkanie z dwójką młodzieżowców.
I rozpoczęli je w sposób najgorszy z możliwych! Kibice nie zdążyli jeszcze zająć dobrze swoich miejsc, a już było 1:0 dla gospodarzy. Prawą stroną przedarł się Miki Villar, który wypatrzył w polu karnym Afimico Pululu i w 63. sekundzie padł pierwszy gol w tym meczu. Po tak szybkim i bolesnym ciosie, Widzew nie potrafił od razu ruszyć z odpowiedzią. Upłynąć musiało ponad dziesięć minut, zanim na strzał zza pola karnego zdecydował się Imad Rondić, posyłając piłkę wysoko nad bramką. Poza tym incydentalnym atakiem, Jagiellonia zdawała się w pełni kontrolować przebieg zawodów.
W 26. minucie, również z dystansu, płasko przymierzył Samuel Kozlovsky, ale i jemu zabrakło celności. Chwilę później pojawiła się kolejna szansa, to dobrego dośrodkowania Frana Alvareza wyskoczyli na 5. metrze Hajrizi z Rondiciem i chyba wzajemnie utrudnili sobie finalizację, bo piłka została zagrana przez tego pierwszego nad poprzeczką. Rywale atakowali bardzo rzadko, jakby skromne prowadzenie zupełnie ich zadowalało. Wspomnieć można co najwyżej o mocno nieudanej próbie w wykonaniu Jesusa Imaza czy indywidualnej akcji Joao Moutinho, po którym zabrakło precyzyjnego podania. Do interwencji zmuszony został natomiast Maksymilian Stryjek, gdy przeciągniętą wrzutką mógł zaskoczyć go Jakub Sypek. Golkiper był jednak czujny.
Choć nic tego nie zapowiadało, problemy widzewiaków pogłębiły się w końcówce pierwszej połowy. Stało się to za sprawą nieodpowiedzialnego zachowania Alvareza, który mając na swoim koncie żółtą kartkę przeszkodził przeciwnikowi w wykonaniu rzutu wolnego, stojąc za blisko piłki. Tomasz Kwiatkowski nie miał wyjścia – musiał w 44. minucie wyrzucić hiszpańskiego pomocnika z boiska! Niedługo później nastała przerwa.
Czerwona kartka miała swoją konsekwencję taktyczną w przerwie, bo po zmianie stron miejsce Sypka zajął Juljan Shehu, mający za zadanie uzupełnić lukę w środku pola. Obraz gry był podobny do tego z pierwszej części meczu. Łodzianie sprawiali wrażenie, jakby nie mogli poradzić sobie w fazie budowy akcji, a ponieważ mieli na murawie jednego zawodnika mniej, odrabianie strat szło im bardzo nieudolnie. W 55. minucie to „Jaga” mogła podwyższyć prowadzenie, lecz Rafał Gikiewicz poradził sobie ze strzałem Villara. Trzy minuty później gościom urwał się Pululu, ale pościg stoperów za mogącym wyjść sam na sam z bramkarzem Francuzem był skuteczny. Chwilę później mieliśmy też kontrowersję, gdy ręką w polu karnym zagrał Marek Hanousek. Sędzia Kwiatkowski obejrzał to zdarzenie na monitorze i uznał, że nie ma podstaw do przewinienia, bowiem wcześniej piłka odbiła się od nogi Czecha.
Nieco po godzinie do gry weszli kolejni zmiennicy: Hilary Gong oraz Antoni Klimek, ale to będący na boisku od początku Hajrizi miał w 66. minucie dobrą okazję na wyrównanie. Dośrodkowanie Shehu trafiło na głowę Kosowianina, ale ten uderzył w zasięgu Stryjka i nadal było 0:1. Dwukrotnie podwyższyć wynik próbował wyróżniający się ofensywną aktywnością Pululu, ale za pierwszym razem został zablokowany, a za drugim Gikiewicz bez trudu złapał piłkę. Kwadrans przed końcem również Adrian Siemieniec sięgnął po posiłki w postaci rezerwowych, wcześniej wprowadzając też doskonale znanego łódzkim fanom Kristoffera Hansena. W obozie łodzian skorzystano z kolei z usług Sebastiana Kerka.
W 79. minucie osłabiony Widzew powinien przegrywać już dwoma golami. Rozpoczętą na prawym skrzydle akcję zamykał z kilku metrów Imaz, jednak strzelił „na siłę” i posłał piłkę w boczną siatkę. Końcowe minuty to optyczna przewaga piłkarzy Myśliwca. Celnie z 20 metrów uderzył Klimek, ale wciąż pewny w bramce był Stryjek, a Hajrizi i Kozlovsky nie zdołali zmusić go do wysiłku. Z kolei po wrzutkach Kerka ze stałych fragmentów gry zagrożenia stworzyć się nie udało. Do drugiej połowy dołożono pięć minut, w trakcie których
W Ekstraklasie nastąpi teraz dwutygodniowa przerwa, związana z meczami reprezentacji narodowych. Po niej, 13 września, czerwono-biało-czerwoni zagrają na wyjeździe z GKS Katowice.
Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź 1:0 (1:0)
2′ Pululu
Jagiellonia:
Stryjek – Sacek (90+2′ Stojinović), Skrzypczak, Dieguez, Moutinho – Villar, Romańczuk, Kubicki (76′ Nene), Churlinov (65′ Hansen) – Imaz (90+2′ Listkowski) – Pululu (75′ Diaby-Fadiga)
Rezerwowi: Piekutowski – Haliti, Nguimaba, Stypułkowski
Trener: Adrian Siemieniec
Widzew:
Gikiewicz – Krajewski, Żyro, Hajrizi (90′ Silva), Kozlovsky – Hanousek (78′ Kerk), Alvarez – Sypek (46′ Shehu), Łukowski (62′ Klimek), Cybulski (62′ Gong) – Rondić
Rezerwowi: Krzywański – Kastrati, Diliberto, Sobol
Trener: Daniel Myśliwiec
Żółte kartki: Sacek – Alvarez, Hajrizi, Sypek, Gikiewicz, Hanousek, Kerk
Czerwona kartka: Alvarez (druga żółta)
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 13 076
tak jak mowilem, jagielonia w kryzysie i strzela nam gola i weryfikuje Widzew.
Kiedy ten trener zmądrzeje.Glupio mówi i głupio robi.Normalnie wraca Niedźwiedź czyli przemądrzały trener bez wyników.
Dobry moment by pożegnać Myśliwca. On jest uparty w swej głupocie. Nie potrafi wyciągać wniosków. Nic z nim nie osiągniemy.
Za kazdym razem kiedy gramy slabo(wygrane z Cracovia,Lechem czy Radomiakiem tylko dlatego,ze te druzyny byly jeszcze slabsze) zwracam uwage na koslawa gre naszych kopaczy.Jestesmy bardzo ciency trzeba przyznac.Szkoda.Dzisiaj jednak przyjrzalem sie Mysliwcowi.Mam wrazenie,ze ten czlowiek nie ogarnia.Byc moze nie ma posluchu w szatni,nie ma szacunku.Nie wiem.Glupota jest stawianie na mlodych trenerow,czasem mlodszych od niektorych zawodnikow.Zaczelismy cos grac ale to tez nie tak do konca super dopiero w ostatnim kwadransie.Wczesniej tak jak bym nie widzial naszych zawodnikow na boisku.Z taka gra bedzie ciezko sie utrzymac.
cracovia slaba
Tak jest zawsze jak ktoś nie może wygrac jakiś zawodnik nie może sie przelamac i strzelc bramki to tylko zagrac z Widzewem i ma pewne jej pierdolnecie a druzyna zwycięstwo.Osobiscie zaoszczedzona kase na karnety na barachło grające w pilke brak ambicji jade do Paryza Monachium i oglądam widowisko .Mam to szczęście ze chodzilem na Widzew z Bonkiem Mlynarczykkiem Smolarkiem nie wspomnę o innych klasowych zawodnikach pamiętam wszystkie mistrzostwa kraju Lige Mistrzow bo mlodziez to może o tym zapomnieć
sama prawda, jak zawodnicy maja problem to na Widzew i tak juz od kilku lat
A kogo obchodzi co robisz z zaoszczędzonymi pieniędzmi? Jedź gdzie chcesz. Chodzenie na Widzew to nie obowiązek
Masz rację. Ale teraz nie ma tych zawodników. Nawet w całej lidze Polskiej. To były mecze. Też pamiętam
kiedyś reprezentację tworzyli zawodnicy z ligi polskiej a teraz? Jak się ściąga szrot, nieraz po 9 czy 10 do 1 składu to czego oczekiwać?
Nasi się kompromitują tą grą od bramki i jeszcze te kiksy Gikiego podaniami na dystans i kleks na samym początku. Wyciągają wnioski, tylko nikt nie wie z czego.
Nie no Giki jest przecież super ekstra ,do tego zawsze dobrze mówi .
Kiedy wyjdziemy na mecz ?
Masz rację. Totalny brak koncentracji.
Bedzie dzisiaj chyba pogrom
Ale bida. Jagiellonia dostaje eurowpierdol a i tak jest profesorem przy naszych magikach
kurde spoznilem sie odpalic stream, wlaczam w 2. miniucie a tu juz bramka w plecy, śpią tam czy co
No i ch…, no i cześć! Szybko poszło, na nas można się przełamać. Dzus pierwszy raz biale getry…
Patrząc po 12 minutach na grę naszych to zanosi się na kolejny wpied. Jaga gra jak profesor a nasi ganiają za piłka jak dzieciaki w piaskownicy. Generalnie wygląda to mega źle.
Pan Hajrizi pomylił się już w pierwszym kontakcie. Herzlich wilkommen im Ekstraklasa…
Im dalej w mecz tym dla mnie o wiele lepszy gracz. Pewny w odbiorach, wreszcie ktoś daje długie podania.
Jak bym widział powtórkę meczu z Pogonią
Jak my wspaniale gramy do tyłu. Kolejny raz nie słychać nazwiska naszego czeskiego podobno pomocnika. Giki pięknie wywala w aut a wszyscy są jakby wystraszeni. Mamy skład na miejsca 9-12.
25 minut i zero strzałów na bramkę Jagi….
Hajrizi jaki debiut ebaniutki
Daniel, zrób coś.
Daniel zagraj na próbę:
Giki
Krajewski Żyro Hajrizi Kozłowski
Hanousek Shehu (przynajmniej ma odbiory)
Alvarez Łukowski Klimek
Rondic
Co Ci chlopie szkodzi ???
To damo piszę od trzech kolejek!!! Masz rację.
Powiedzcie mi jakie IQ ma Alvarez?
Minus 99.
Powinien sobie odpocząć trochę dłużej
Sorry , ale mimo głupoty nie jesteśmy Realem i nie mamy tak wielu Alvarezow na ławce.
Największy błąd robi Niedzwiedz 2.0 trzymając Alvareza w defensywie.
On powinien grać za Rondiciem, a na jego miejscu winnien być Shehu, który z resztą pokazał dziś profesorska grę.
Gdyby miał wyższe nie odstawiałby cyrków jak w kilku meczach pod własną bramką. Tylko wtedy…nie grałby w Polsce.
.
jak zwykle żenada
Dzięki Fran
Po meczu
Kur czemu oni nic nie myślą
i juz mi sie odechcialo ogladac, panie mysliwiec ty lepiej sluchaj ludzi bo twoj koniec bezie zalosny
cybulskiego wstawia i bedzie wstawial na zlosc wszystkim
Akurat Cybulski na plus zobaczymy jak będzie w drugiej polowie
Plus z du py
Cybulski promowany i wystawiany jak kiedyś Becht. Finał będzie taki sam – max. 3 liga. A Sypka lansuje chyba tylko dlatego, by go sprzedać przed wygaśnięciem kontraktu. Trener idzie dalej drogą Niedźwiedzia.
Po Pawłowskim Cybul to najlepszy skrzydlowy
Dobre…v hr hev
Podobnie jak mój pies. Podobnie atakuje wolne przestrzenie.
Teraz to juz z gorki, strefa spadkowa z kazdym nastepnym meczem tylko sie przyblizy.
Taka gra jak rozgrywający Alwarez , dobrze że go już nie ma w drugiej połowie
Wszyscy leją jagę po 3 bramki tylko my …to już gramy w 8 . Sypek, Cybul I Fran poza gra. Brawo trener dalej zaczynaj z tymi młodymi. Zawsze potem musimy gonić wynik . D,is już po zawodach. Daniel co ty odpierd z tymi bokami. Nikt nie ogarnia twojego myślenia. Ciągle gramy osłabieni. Co ci odwaliło. Do tego ta jaga nic nie gra.
Jakoś Radomiak czy Puszcza czy Mielec ich nie lali tylko oni byli lani
Teraz to trzeba się modlić o najniższy wymiar kary. W 11 nie potrafiliśmy zagrozić Jagielloni. Doliczyć trzeba jeszcze Sypią i Cybulskiego to gramy w 8.
Myśliwiec (Niedżwiedż bis) przez te dwa tygodnie ma zniknąć z Widzewa. Z nim mąki już nie będzie.
Ciekawe… Gdy wygrywany wszyscy wychwalają trenera, jego sposób na grę, spojrzenie na futbolu. Teraz gdy gramy gorszy mecz, chcesz go wyrzucić? Zastanówmy się czy za każdym razem jest wina trenera. Zgoda że Sypek i Cybulski to nie są piłkarze na pierwszy skład ale nie stać nas by płacić karę za brak minut dla młodzieżowców. Tu nie wina trenera, tylko zjebane przepisy by grali młodzi a nie najlepsi. Jesteśmy drużyną środka tabeli i nie oczekujmy miejsca w najlepszej piątce bo to nie wykonalne.
Ciekawe, zastanów się gdzie jest obecnie wychwalany przy wygranych kiedyś Widzewa Niedźwiedź? W żadnym, ale to w żadnym w obecnym sezonie meczu Widzew nie zdominował żadnej drużyny, nawet Mielca który wszyscy leją. Z cracowią ta wygrana 3:1 zamydla, ale to był wyrównany mecz z udaną końcówką.
Pieprzenie, jako trener Niedźwiedź 2.0 robii Alvarezowi krzywdę. Trzyma go w strefie defensywnej, nie wykorzystuje jego potecjalu.
Wiadomo że w tej strefie popełnia się sporo fauli, ta pozycja nie jest dobrym rozwiązaniem dla Alvareza i Widzewa !!!
Jak się Niedźwiedź 2.0 nie ogarnie to Nawalka jest wolny…
Zgadzam się za dużo tych błędów Alvareza w defensywie. Alvarez na „10”, a Łukowski za Sypka.
A ja od początku nie jak bym jej.. bombę atomową to bym zrobił to bez wachania na ten burdel oszustów prezesów itp
Sypek nie jest młodzieżowcem..Krajewski wypełni nam limit.Nie musimy na siłę wystawiać Cybulskiego.
Grał Krajewski może jakbyś oglądał mecz to byś zauważył, że graliśmy 2 młodzieżowcami.
Łukowski na skrzydło a za Cybula Shehu i gonimy wynik
Cybulski musi zejść, Luki na skrzydło a Shehu wchodzi i bym Jerka dał za sypka
Cybulski akurat wkręcał obrońców Jagi. Byli słabsi
Alcares to niestety w każdym meczu odpierdziela numery. Zwłaszcza te podania do przeciwnika na 30 metrze. Dzisiaj to niestety on zgubił krycie na Pululu. To co było później to już kryminał.
Bo Fran to ofensywny pomocnik, ot cała historia, byle Janusz to widzi
A Ty nie widzisz, że nasz geniusz taktyczny wystawia piłkarza nie na swojej nominalnej pozycji Alvarez, Łukowski.
Właściwie juz po meczu po 1 połowie, ale dla mnie u nas najlepsi do przerwy to młodzieżowcy czyli Cybulski i Krajewski i tyle, bo gra pod własną bramką to dramat
Cybul się mega rozwija
kiedy on przestanie wystawiac sypka
Alvares oczywiście. Literówka, bo z tego wkurzenia to już człowiek nie trafia w klawiaturę.
Oglądam i nie wierzę w co to widzę , miała być jakaś niespodzianka według Myśliwca a tak naprawdę to katastrofa , wyprowadzić piłki nie możemy zero akcji po bokach . Gramy jakbyśmy my byli na miejscu Jagielloni i dostaliśmy w tych ostatnich meczach tyle bramek noż ku..a . Myśliwiec ciągle ten sam schemat gry cały czas jeden skład może czas najwyzszy coś zmienić. Jak mamy zaskoczyć przeciwnika , wrzutki rozne to są do poprawy. Alvarez głupia kartka nie gramy jak z meczu z Lechem czy Radomiakiem. Widać że mamy problem z ofensywnymi atakami a także z pressingiem. Czy tylko tak… Czytaj więcej »
Shehu powinien grać zamiast Hanouska w następnych meczach
Dokładnie tak
Marka PESEL dojeżdza chyba
Jedyny wygrany to Kwiatkowski. Podoba mi się ten chłopak. I żal mi Silvy. Bo dobrze się prezentował.
Oczywiście Krajewski. Sorki.
Uwielbiam Marka, ale trzeba to sobie powiedzieć: czas przyjrzec sie komus na jego pozycję..
Tak na spokojnie wydaje mi się, że mocno zaczęło szwankować coś co było mocna strona w pierwszych meczach czyli wtedy było bardzo dużo dokładnych podań. Dzisiaj jest odwrotnie zadko widzę dobre dokładne podanie i to krótkich jak i długich,a przez to sporo strat.
W 10-ciu prezentują się lepiej, niz w 11. Shehu dobra zmiana. Myśliwiec zaczyna mnie męczyć..
Jagielonia zostaje zniszczona przez średniaka europejskiego. Jagielonia ogrywa nas. Gdzie my jesteśmy?
Ajax to średniak ???? Porownujesz Ajax do Widzewa ,ligę holenderska do naszej ?
A co znaczy Ajax w obecnej Europie? Póki co pozostała jedynie nazwa wielka, do tego 5 miejsce w lidze rzutem na taśmę bo długo byli nawet w strefie spadkowej.
Ajax jest średniakiem w wielkim kryzysie a niszczy Jagielonie, podkreślam niszczy, wiec to pokazuje naszą ligę i niestety poziom Widzewa jako średniaka ten słabej ligi
Kocham Widzew ale mecz z Pogonią i Jagelonia pokazał że jesteśmy w czarnej dupie
Gikiewicz to ma bronić bramki a nie zamieszanie wprowadzać co pokazała ostatnia akcja. Kerk chcę dośrodkować i zgłupiał bo Gikiewicz musiał swoje trzy grosze wcisnąć.
Szkoda tej bramki
Brawo za walke WIDZEW
Tak jakby walka nie była ich obowiązkiem. Weź koło i…
Brak drużyny, brak charakteru, zero umiejętności,….. Myśliwiec jak drużyna by grała jak się wypowiadasz dawno by była liderem…
przeciez byla
Na pewno szacun za drugą połowę, ale tak trzeba grać od początku. Do tego nie robić takich kretyńskich zagrań na czerwoną. Cały mecz zagrany jak druga połowa i bez czerwonej to mógł być co najmniej 1 punkt. Widać że przy gorszej jakości piłkarskiej dużo można nadrobić zaciętością. Giki na jaki UJ wielki podszedł do tego ostatniego wolnego Kerka??? Co to niby miało dać? Niech on się skupi na bronieniu i broń boże próbach podań na dystans, które pier*oli koncertowo jedno po drugim. Jest potencjał nawet w tych zawodnikach, ale niech oni po prostu grają jak o życie od początku i… Czytaj więcej »
Alvares powinien mieć zakaz wstępu do autokaru. Na pieszo z Podlasia, albo autostop. Dawno nie widziałem tak słabej Jagieloni. Ale co z tego?
Jakoś jak Alvarez był na boisku to i tak było już w plecy i nic się nie zmieniło po jego zejściu
Smuda wróć..
Po meczu z Radomiakiem pisałem…zagrajmy spokojnie, skoncentrowani. Pisałem pklnować Pullulu….Jak zwykle mecz ledwo się zaczyna już rura! Czy my zagramy mecz na zero z tyłu? Zmęczo Jaga nasobjechała. Przypomnijcie mi…czy to już nie 3 czerwina od początku sezonu u nas? Panie trener potrząśnij tymi grajkami, bo wpadamyw przeciętniactwo. Teraz wszyscy huuraoptymiści widzą jak jest. Pierwsza 10tka to bedzie ok. Naszą grę wszyscy rozszyfrowali. Trener nie eksperymentuje, gramy zawsze tak samo.
No ze Śląskiem zagrali na zero z tyłu
A kogo to obchodzi co ty tam sobie pisałeś ,myślisz że ktoś z klubu to czyta ????
Takich kretyńskich odpowiedzi jak twoja też.
Gramy bez napastnika niestety jeszcze jest chwila by to zmienić
Po raz kolejny Myśliwiec wystawia słabszą jedenastkę na początku spotkania. Cybulski, Sypek niestety też Marek. A po tem gonitwa. Łukowski i Klimek powinni grać na skrzydłach. Krajewski wystarczy jako młodzieżowiec. Shehu od początku.
Robi się jak za Misia następny trener który nie wyciąga wniosków.
prawda
A może przełożeni każą mu taki skład wystawiać?
A ja myślę, że zaczyna Myśliwiec mieć syndrom Niedźwiedzia i uparcie trzyma się swojej racji.
Trener uparcie ufa Cebulskiemu. Nie powiem dobre kilka akcji na skrzydle ale bez korzyści w postaci oddania strzału, takie tam wbicie piłki w pole karne. Klimek w parę minut, które dostał zdołał wypracować sobie pozycję do oddania strzału w światło bramki o czym Cebulski może sobie pomarzyć.
Jeszcze zapomniałem…na kim Jaga miała się przełamać jak nie na Widzewie. Wkurza mnie to. Trenerze, gracz gra słabo, to wstawiasz innego. Nie ma rezerwacji miejsc w składzie. Trzeba zapracować na grę. Daliśmy się pojechać jak dzieci, no i te bezsensowne kartki. Trzeba coś z tym zrobić. Dziękuję!
Jak pisałem już wcześniej, po poprzednich meczach, dzisiaj powtórzę. Pomysł Myśliwca na grę Widzewa już dawno się skończył. Sam się zagubił w taktyce, którą wymyśla, a co dopiero piłkarze.
Ja tylko uprzejmie informuję, że trzy kluby wymieniły trenerów. Czyli gwiazdorom PODZIĘKOWALI. Nie pora na RTS?
Idz gdzie indziej wypisywac swoje farmazony
Alvarez zachowuje się jak amator. Jaga była do ogrania nic takiego nie pokazała szczególnego. Widać, że nie ogarniają pucharów z ligą. Była spora szansa żeby pozostać w górze tabeli ale brak profesjonalizmu u co po niektórych znów to uniemożliwia. Szkoda.
Jeszcze zapomniałem…na kim Jaga miała się przełamać jak nie na Widzewie. Wkurza mnie to. Trenerze, gracz gra słabo, to wstawiasz innego. Nie ma rezerwacji miejsc w składzie. Trzeba zapracować na grę. Daliśmy się pojechać jak dzieci, no i te bezsensowne kartki. Trzeba coś z tym zrobić. Dziękuję!
7 żółtych kartek za 10 fauli. Pamiętajcie, sędzia Kwiatkowski.
Jakoś w 2 min żadnej kartki nie dał i było w plecy 1:0 i tak się skończyło
Wszystkie poza Kerkiem zasłużone i nie wszystkie były za faule. Giki nie jest kapitanem, więc nie ma prawa dyskutować z sędzią. A Alvarez druga żółta za utrudnianie wznowienia.
Co dziś grał Widzew? Czy był jakiś trener? Czy widzial co jest na boisku? Przegrywamy, a trener wprowadza OBROŃCĘ?! Jakiego wyniku chcecz bronić?!
Od obrony się zaczyna trolu
wprowadza obrońce 1,80+, tak się robi to nie FM
Trenerze Klimek i Łukowski na skrzydła. Shehu do środka. Wszyscy Panu mówią, proszą, a Pan nic i w myśl zasady : „na złość mamie odmrożę sobie uszy” Poza tym potasuj Pan tym składem, nic nie tracimy. Trzeba próbować. Pograjmy konkretnie skrzydłami, dajmy nowe rozdanie do środka. Obok Rondica daj szybkiego Gonga. Czy to takie trudne wszystko?
Nikt normalny nie będzie czytał komentarzy jakiś anonimowych troli internetowych którzy tu w większości są i swoją wiedzę opierają tylko na tym co usłyszą lub przeczytają ,a trener jest z tymi zawodnikami codziennie i wi co komu dollega,kto w jakiej jest formie,kto ma siłę na ile minut,kto ma jakieś kłopoty pozasportowe itp
Te trolle z Widzewem są na dobre i złe i trollom zależy na Widzewie. Mam prawo pisać co chcę.
Zrob papiery poprowadz chociaz jakis zespol w B klasie i dopiero nakazuj trenerowi jak ma ustawic zespol
Na wyjazdach jakby inna drużyna. Bez pomysłu i trzymania nerwów na wodzy. Zamiast zespołowej gry, były indywidualne zrywy. Ktoś ze sztabu powinien uczulić obcokrajowców na tego „arbitra”. Romańczukowi darował kartkę, a nas karał bez namysłu. Ciekawe, że przy strzale w udo wskazał ma wapno bez zastanowienia, a zatrzymania strzału zgiętą ręką nie widział…komentatorzy znawcy futbolu w pierwszej sytuacji rozkminiali czy piłka szła w światło bramki, a przy karnym dla nas twierdzili, że ręka była przy ciele…
Sypek zagrał może 1-2 dobre mecze, ale potem zgasł i gramy z nim w „10”. Łukowski za Sypka, a Alvarez na „10”.
Sypek? -chyba w sparingach.1 bramka z Lechem na plus to wszystko.
’Niedźwiedź bis’ uparcie promuje ulubieńców a tych, którzy potrafią więcej – trzyma na ławce. Kolejny zadufany w sobie trener- buc z pełną frazesów gębą przed i po przegranym meczu Będę szczęśliwy gdy na wiosnę zajmiemy miejsce tuż nad strefą spadkową, bo przy takiej polityce kadrowej o coś więcej będzie niezwykle trudno.
utrzymywanie wichniarka to gwarancja słabych transferów, trener gra tylko w jeden, przewidywalny sposób, do tego nie mają w ogóle wykonawców do takiej gry. Jaga bardzo słaba a My nawet gola nie strzeliliśmy
Czemu jeszcze nie ma wypowiedzi Czyżby trener „myślał”co ma do powiedzenia
Ty masz coś z garem ?? Wypowiedzi zawsze są po meczu i to nie jest zależne od trenera kiedy usiądzie przed reporterami z trenerem przeciwników i kiedy to się zacznie
Pisałem o powtórce ze Szczecina to wieeeelkie oburzenie było. Beznadziejnie słaby Pululu , którego prawdziwą wartość było widać w meczu z Norwegami ( już nie mówię o Ajaxie) oczywiście wali nam bramę. Niestety nawet w tak słabej lidze Cybulskie , Sypki i inne Rondice nie dają rady. Chyba muszą zwłaszcza ci dwaj pierwsi baaardzo lubić się z Danielkiem , innego wytłumaczenia nie widzę. Niestety o nic poważnego w tym sezonie nue gramy. Spokojne utrzymanie, na nic więcej z tym trenerem i tą ekipą nie liczmy.
Dla mnie Alvarez był do zdjęcia przed czerwoną kartką. Kilka poważnych błędów, 2 straty po których były groźne kontry, kilka dziwnych pomysłów gdy wychodziliśmy z obrony, mało precyzji w ataku. Szkoda że jak się darłem z kanapy przed telewizorem- „zmienić Alvareza”, to Myśliwiec mnie nie słyszał mimo że krzyczałem głośno. Jakby usłyszał to może i by szybciej zareagował i nie musielibyśmy się męczyć w 10. Dlaczego tak sporadycznie wykorzystuje się zmiany w pierwszej połowie? Jaki jest sens czekania 45 minut, gdy widać że dany piłkarz zostawił formę w domu. Nie chcę się znęcać nad Alvarezem ale w dzisiejszym meczy był… Czytaj więcej »
Ty nie widzisz, gdzie Myśliwiec ustawia Frana to jest gracz ofensywy, powinien grać tam gdzie Łukowski, a Łukowski na skrzydło zamiast Cybulskiego.
Nie rozumieją naszego Filozofa. Przestańcie pisać o Cybulskim to przestanie Go wystawiać. Tak robi na złość. Takie geny.
Syndrom Niedźwiedzia ten nie widział potencjału Hansena choć wszyscy widzieli.
Myśliwiec widzi mega potencjał w postaci Sypka i Cybulskiego choć nikt tego nie widzi
To jest zespół? Chyba zbieranina z przypadku.
Kolejna mega kompromitacja zespołu i całego sztabu oraz działaczy pseudo klubu.
mysliwiec sam sie pogrąża , szkoda liczyłem na niego . jestesmy czytelni i nudni na dodatek paru zawodników gra tylko ze maj plecy.