J. Szymański: „Stoję przed wielką szansą”

We wtorek oficjalnie do drużyny Widzewa dołączył Jakub Szymański. Co najświeższy nabytek powiedział tuż po dołączeniu do łódzkiego zespołu w rozmowie z klubowymi mediami?

Najnowszy nabytek RTS miał okazję pracować w Woli Chorzelowskiej z trenerem Andrzejem Woźniakiem. „Myślę, że przez te dziesięć dni poznałem trenera całkiem dobrze. Jest wielką legendą tego Klubu, a ja uważam go za wielkiego bramkarza – to czysta przyjemność pracować i rozwijać się pod jego okiem” – ocenił w rozmowie z widzew.com.

Szymański będzie rywalizował o miejsce w bramce z Henrichem Ravasem oraz Janem Krzywańskim. Jak się na to zapatruje? „Jesteśmy taką hermetyczną grupą i dlatego musimy się wspierać, a to, co wydarzy się w ciągu sezonu to w dużej mierze kwestie losowe. My musimy być po prostu gotowi, by dobrze bronić i pomagać sobie nawzajem. Mam nadzieję, że ta współpraca i, w cudzysłowie, rywalizacja, będą się po prostu dobrze układać” – powiedział w wywiadzie.

Były zawodnik Siarki Tarnobrzeg trafia z klubu drugoligowego do zespołu ekstraklasowego. Czy to największe wyzwanie w jego karierze? „Sądzę, że w mojej dotychczasowej karierze to właśnie jest największe wyzwanie. Stoję jednak przed wielką szansą i mam nadzieję, że będę mógł ją wykorzystać jak najlepiej. Postaram się przez ten rok być w każdej chwili gotowy do wskoczenia między słupki i udowodnienia kibicom, że ten transfer może nieść za sobą dużo dobrego” – zakończył Jakub Szymański.