J. Sanchez: „Jestem szczęśliwy, że dałem kibicom zwycięstwo”
23 lipca 2022, 10:40 | Autor: KamilTrzy punkty przywieźli z Białegostoku piłkarze Widzewa Łódź! Podopieczni Janusza Niedźwiedzia znów zaprezentowali się z dobrej strony, ale tym razem dołożyli do tego korzystny wynik i pokonali Jagiellonię 2:0. Jednym z bohaterów spotkania był zdobywca drugiej bramki – Jordi Sanchez. Co Hiszpan mówił po ostatnim gwizdku?
Napastnik podkreślił, że chciał pomóc swojej drużynie w zyskaniu trzech punktów. I to zrobił. „To wielka radość, żeby zdobyć bramkę dla tego klubu. Mam nadzieję, że to dopiero początek i będziemy to kontynuować. Chcemy wygrywać każdy mecz. Gdy wchodziłem na boisko, wynik był remisowy – i moją rolą było pomóc drużynie w odniesieniu zwycięstwa. Najpierw pięknego gola z rzutu wolnego strzelił Bartek, a potem zrobiłem to ja” – powiedział w rozmowie z WTM.
Bramka Sancheza była pierwszorzędnej urody. Hiszpan najpierw zwolnił akcję, a później w pojedynkę ją przyspieszył, wpadając między czterech obrońców i jeszcze na wślizgu kierując piłkę do siatki. Skąd pomysł na to wykończenie? Zwolniłem, bo chciałem zaskoczyć obrońców i to zrobiłem. Słyszałem trenera, który krzyczał do mnie »run, run, run«, ale ja poczekałem, znalazłem przestrzeń i zdobyłem bramkę” – stwierdził na gorąco bohater wczorajszego meczu.
Dla 27-latka to była wyjątkowa chwila, bo strzelił swojego pierwszego gola w czerwono-biało-czerwonych barwach. Od razu po tym trafieniu, podbiegł on do sektora gości, by celebrować ją wspólnie z fanami. „Podbiegłem do kibiców, bo zasłużyli na trzy punkty. Fani zasługują na to, byśmy się dla nich wysilali. Jestem szczęśliwy, że mogłem dać im zwycięstwo” – wyjawił gracz.
Wyjątkowo” beszczelny” gol. Brawo.
A Na widowni ponad 11 tysięcy. Kiedy ostatnio tyle było w Białym?… Oto dowód na to, kto powinien grać w ekstraklasie, kto przyciąga kibiców przeciwnych drużyn – na pewno nie Nieciecze.
O ile zmiany w wykonaniu trenera w meczu z Pogonią były po pierwsze nie w czas i nic nie wniosły, to wczoraj były kapitalne… Inna sprawa że wszyscy zasłużyli na pochwały, taki Patryk w obronie był zaporą nie do przejścia itd, a jakość obu bramek Jordiego i Bartka była od wieków nie widziana w Widzewie. Naprawdę nie pamiętam kiedy widzewiak strzelił gola po rajdzie z ponad połowy boiska, no i to ustrzelenie tej przyklejonej do narożniku słupka pajęczyny przez Barka… paluchy lizać. Dzięki chłopaki!
To nie tak… pogoń gra w pucharch i zrobiła bardzo szybko 3 jednoczesne zmiany. My do tego czasu graliśmy bardzo pewnie. trener nie chciał by wdał się chaos. trener zapewne chciał utrzymać spokój i pewność w grze. Gdyby nie głupio stracona bramka (na coś takiego się nie zapowiadało) to późniejsze zmiany byłyby ok.
Świetny gość na kogoś takiego czekaliśmy. Taki wzrost, a takie przyśpieszenie. Bramka coś cudownego.
Tak w ogóle facet dobrze się porusza na boisku fajnie szuka gry i asekuruje widać że dobrze już omalolata się czuje z piłeczka przy nodze
Wszedł między te śpiące pachołki jak w masło, uwielbiam ten moment kiedy holuje piłkę i czeka na reakcję obrony a te drewniaki tylko się cofają i nagle nasz wspaniały Jordi włącza turbo i mija ich jak dzieci.
Wyglądało to jak gra w fifę na najłatwiejszym poziomie trudności gdzie podawanie to strata czasu xD
I oby więcej takich goli.
hmmmm……….ten jego gol był tak bezczelny. Wleciał między 4 obrońców i ci tak zbaraniali że nie wiedzieli który ma odebrać mu piłkę .
a i jeszcze jedno……..jak ten matoł nie gwizdnął karnego ???? Ewidentny……nawet waru nie było.
Też uważam że Kun był faulowany, bo mówimy chyba o tej samej sytuacji.
Panie Sanchez bramka naprawdę ładna ale nie podlizuj się czerwona społeczność sama cię nagrodzi jak uzna że jest za co a nawet „nosic na rękach” oby tak dalej więcej bramek
Panie skandal nie podlizuj się tutaj tanimi tekstami z podręcznika dla akwizytora. Weź lepiej słownik poprawnej polszczyzny, więcej pożytku z tego będzie
skandal…..to masz w gaciach……taki bardzo mały skandal
Ten piłkarz jest w innej lidze . Lepiej niech się podlizuje kibicom niż takim ludziom jak ta rządzicielka.A w Łodzi mieszkają przeważnie Polacy a podlizują się aferowiczce Zdanowskiej. Liżą jej d.
Chore polityczne i w dodatku kłamliwe wstawki.
Ty też jesteś kłamliwy pewnie zatorowiec.
Panie „Skandal” trochę więcej szacunku i pokory. Zejdź z chmur i spójrz pod nogi bo się potkniesz.
Jordi, brawo Twój hiszpański błysk plus widzewski charakter to będzie mieszanka wybuchowa dla przeciwników. Gratulacje!!!!
Kto dal ci prawo wypowiadać się za całą Czerwoną Społeczność?
Skandal to ty jesteś!!!!!!
Elegancko, oby tak dalej
Bije z niego pewność i to dobrze. My liczymy na regularność Jordi więc pokaż to w następnych kolekcjach.
Nikt nie chwali Shehu… A gość ma taki timming że głowa mała…. Pokazał to przede wszystkim wślizgiem w obronie chroniąc nas przed utrata gola …
Więc ja chwałę i mówię brawo, brawo, brawo…
Cały czas powtarzam żeby dać mu czas bo ivi Lopez też był noname i wystrzelił w Rakowie tak jak u nas może Jordi a każdy widział wczoraj co potrafi mimo iż trener krzyczał co innego,:)
I szkoda że Dani został odpalony bo nasza ekstraklape miał zadatki być wyróżniającą się postacią
Tak. Dani mógł być kozakiem. Powiem więcej żal mi Mattiego…. Nie dostał prawdziwej szansy.. a czas spędzony w 1 lidze na boisku pokazał liczby… Takie moje zdanie…
Jak Jordi wchodzil między 3 obrońców to podświadomie krzyczałem podaj, podaj… no ale właśnie u nas tak się gra że zamiast spróbować indywidualnych, przebojowych rajdów to się klepie tą piłę do bólu. Mam nadzieję że to jest początek świetnych występów obfitych w takie właśnie gole Sancheza
W punkt!
Bramka fajna, ładna. Ale…. dawno nie widziałem, żeby obrona zbiorowo tak spierdoliła sprawę. Mimo wszystko : wielkie dzięki i czekamy na więcej.
Wjechał jak Grażyna po zasiłek do mopsu.
Jak gks tychy i kałes w budkę z kiełbasami
W siedzibie klubu widziany dziś był inny Hiszpan, znany w Łodzi Daniel R.
Nie pierdziel
przeszedł do lecha za kupę kasy (600 tysi euro ) i zarabia około 70 tysi plus bonusy i miałby trafić do nas ? Prezes wielokrotnie mówił że tak nie będzie ………..to samo ze Starzyńskim