J. Niedźwiedź: „Najważniejsze jest nasze nastawienie”

11 października 2021, 13:30 | Autor:

Jak w każdy poniedziałek, na antenie klubowej rozgłośni Widzew.FM gościł dzisiaj Janusz Niedźwiedź. Trener Widzewa Łódź pokusił się o krótką analizę niedzielnego spotkania z GKS Jastrzębie, które padło łupem gospodarzy. Poruszył też jednak temat kilku najbliższych meczów czerwono-biało-czerwonych. O czym powiedział?

Opiekun łodzian wyjawił, dlaczego zdecydował się na zmianę formacji na 3-5-2. „Graliśmy w nowym ustawieniu, w którym przeszliśmy na dwóch napastników. Poszło za tym trochę zmian, najwięcej w zakładaniu pressingu, bo jeśli chodzi o budowanie gry czy sposób, w jaki chcemy rozgrywać piłkę, to zmieniło się niewiele. Oczywiście doszła nam do tego jedna opcja ofensywna. (…) Skąd taki pomysł? Pierwsza rzecz to forma zawodników. Zawsze szukamy rozwiązania, które pozwoli grać wszystkim obecnie znajdującym się w dobrej dyspozycji. Trochę czekaliśmy na Montiniego, ale w ostatnim tygodniu pokazywał się z dobrej strony na treningach, widać było, że nabrał werwy, że jest dynamiczniejszy. Zdecydowaliśmy, że tak chcemy wyjść, spróbować czegoś nowego, również biorąc pod uwagę sposób, w jaki funkcjonuje przeciwnik. Chcieliśmy go czymś zaskoczyć” – stwierdził podczas porannej audycji.

Trener Niedźwiedź raz jeszcze podkreślił, że do każdego starcia trzeba podchodzić z takim samym nastawieniem, niezależnie od tego, czy gra się z rywalem z czołówki z tabeli, czy z jej końca. „Bardzo wiele osób doliczało nam punkty już przed spotkaniem. W piłce nożnej nie ma jednak niczego pewnego, a niespodzianki się zdarzają, zwłaszcza jeśli się nie jest ukierunkowanym na pracę, na to, żeby do każdego meczu podchodzić z takim samym zaangażowaniem. Najlepsze zespoły na świecie mają taką mentalność, że pokazują niżej notowanym przeciwnikom swoją siłę i dominację. My wczoraj osiągnęliśmy nasz cel, czyli zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że nie będzie lekko, łatwo i przyjemnie. Oglądałem pojedynki GKS z Miedzią, ŁKS, Koroną czy Podbeskidziem – te drużyny wcale nie tworzyły sobie większej liczby sytuacji od Jastrzębia. Ten zespół nie przyjechał tu po to, aby przegrać w jak najmniejszym rozmiarze. My musimy się spodziewać, że każdy rywal będzie do nas tak podchodził. Najważniejsze jest więc nasze nastawienie” – zdradził w rozmowie z Marcinem Tarocińskim.

W niedzielę na boisko wybiegło dwóch napastników: Mattia Montini oraz Bartosz Guzdek. Obaj trafili zresztą do siatki. Czy szkoleniowiec nie obawiał się jednak współpracy dwóch graczy o podobnej charakterystyce? „Mattia jest zawodnikiem, który czuje się lepiej wychodząc pod grę, natomiast Bartek jest nieco szybszy, lubi szukać przestrzeni. Prostopadłe podanie do niego dawały nam więc kolejne opcje w ataku. Tak jak wczoraj widzieliśmy, udało nam się znaleźć miejsce na boisku dla obu tych graczy, zresztą obaj odwdzięczyli się bramkami. Trzeba się z tego cieszyć i doceniać, że już szesnasty piłkarz w sezonie trafił do siatki” – usłyszeliśmy.

Pod koniec pierwszej połowy widzewiacy stracili bramkę, gdy w bardzo głupi sposób rzut karny sprokurował Dominik Kun. Trener Niedźwiedź nie chciał jednak krytykować za to swojego zawodnika, zwłaszcza że zaliczył on aż dwie asysty. „Mieliśmy kontrolę nad meczem, piłka zaplątała się gdzieś pod nogami Dominika i nie ma co ukrywać, że rywal wszedł przed niego, a on musiał ratować się pociągnięciem go za koszulkę. Ten błąd się zdarzył, natomiast Dominik jest na tyle świadomym zawodnikiem, że doskonale wie, co zrobił. Ja bym się jednak skupił na tym, że wczoraj wypracował dwie bramki, parę razy szarpnął też na lewym skrzydle, na którym zrobił dużo wiatru. To jest już jego siódma asysta” – powiedział na antenie klubowej rozgłośni.

W kadrze na mecz z GKS zabrakło Juliusza Letniowskiego oraz Daniela Villanuevy. Jak wygląda ich sytuacja zdrowotna? „Julek dzisiaj wchodzi w normalny trening i będziemy go monitorować. To były drobne rzeczy, natomiast nie chcieliśmy ryzykować, żeby cokolwiek się pogłębiło. (…) Jeżeli chodzi o Daniego, to na początku zmagał się z kontuzją, która trochę się przeciągnęła, później doznał urazu głowy. To jeszcze nie jest sto procent jego dyspozycji. Nie zagrał też w meczu rezerw, bo także nie chcieliśmy za bardzo ryzykować” – dowiedzieliśmy się.

Teraz przed czerwono-biało-czerwonymi o wiele trudniejsza część terminarza, gdy mierzyć się będą z rywalami z górnej połowy tabeli. Jak wygląda nastawienie w zespole przed tymi pojedynkami? „Nawet mecz z Jastrzębiem pokazał, jak trudno jest w tej lidze o punkty. Na chodzonego się niczego nie wygra. W najbliższych spotkaniach rywalizować będziemy z zespołami, które mają bardzo duże potencjały ludzkie, mierzyć się będą bardzo mocne ekipy. Będziemy robić wszystko, żeby wygrać. Nasze nastawienie nie może się jednak zmienić, bo to są tak samo ważne punkty. Musimy doceniać wszystkie punkty. To nie jest tak, że liczą się tylko starcia z najlepszymi. Zdobyliśmy komplet punktów w naszych potyczkach z dołem tabeli, a proszę zwrócić uwagę, jak punktowały inne drużyny z czołówki” – dodał trener Niedźwiedź.

Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mr1910
3 lat temu

Może Daniego oszczędzać i nie kierować do rezerw. Korzystnie mieć takiego nieszablonowego napastnika/skrzydłowego w kadrze. Życzę mu zdrowia, żeby jak najszybciej pokazał co potrafi w pierwszej drużynie.

Marian
3 lat temu

Trenerze dziękujemy za kolejne 3 punkty.
Jedziemy dalej, razem po awans.
Przed nami dwa super ważne mecze.

Akcja na 3:1 stadiony Świata!!!
Miło się to wszystko ogląda, oby tak dalej!

Darek
3 lat temu

Ciekawe kto jest najlepszy w punktacji kanadyjskiej (bramki+asysty). Letniowski czy Kun?

Kixon
Odpowiedź do  Darek
3 lat temu

na radiowidzew mowili ze Kun

On123
3 lat temu

Oszczędzać na derby tych co mogą wypaść za kartki

GUZDEK, HANOUSEK, MICHALSKI

a takze dac odpocząć Tanżynie, Zielińskiemu czy Nowakowi. Derby są najważniejsze

Darek
Odpowiedź do  On123
3 lat temu

Najważniejszy jest każdy najbliższy mecz. Każdy punkt przybliża nas do celu.

Varix
Odpowiedź do  On123
3 lat temu

Dla nas tak. Dla Niedźwiedzia za każdy mecz dają 3 pkt

Rafał
Odpowiedź do  On123
3 lat temu

Nie są. WYNIK na koniec sezonu jest najważniejszy. W derbach zdobędziesz tyle samo punktów co z Korona. A co jeśli odpuścisz mecz z Korona a derby i tak przegrasz?

Michał
Odpowiedź do  On123
3 lat temu

a w przyszłym roku chcesz abyśmy grali w Ekstaklasie czy chcesz mieć również w przyszłym roku derby ?

No name
Odpowiedź do  On123
3 lat temu

Owszem, derby są najważniejszym prestiżowo meczem ale dla klubu najważniejszy jest awans do eks. Co nam po wygranym meczu derbowym jeśli nie awansujemy? Wygramy derby będzie super, nie wygramy – świat się nie zawali. Najważniejszy jest efekt końcowy. Trener już udowodnił że wie co robi więc suflerzy mu niepotrzebni.

Nasztata
Odpowiedź do  On123
3 lat temu

Mamy taką ławkę że ktoś ich zastąpi

Brunet
3 lat temu

Danielak o wiele lepiej się sprawdził niż Tomczyk w roli napastnika.

Kołomir
3 lat temu

Trenerze i zarządzie a może warto by było spojrzeć na sąsiadów bo tam kilku fajnych piłkarzy rozwiązuje kontrakty i można by kogoś ściągnąć na zimę za normalne pieniądze dobrego piłkarza. Bo chłopaki za wirtualne wypłaty już się nagrali.

13
0
Would love your thoughts, please comment.x