J. Niedźwiedź: „Musimy maksymalnie wykorzystać ten tydzień”

Zwycięsko zakończyli letnie przygotowania piłkarze Widzewa Łódź. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia pokonali na własnym stadionie Pogoń Grodzisk Mazowiecki 2:0, a bramki zdobyli Karol Danielak i Bartosz Guzdek. Spotkanie było zamknięte dla publiczności oraz mediów, ale trener pokusił się o krótki komentarz po nim.

Szkoleniowiec wciąż widzi sporo niedoskonałości w grze swoich zawodników. „Pozytywy po tym spotkaniu to oczywiście wygrana oraz to, że nie straciliśmy bramki, choć przeciwnik stworzył sobie przynajmniej jedną dogodną okazję. Musimy się wystrzegać takich błędów i nie pozwalać rywalowi choćby na takie pojedyncze akcje pod naszą bramką. Nie graliśmy jeszcze w taki sposób, jakbyśmy sobie wszyscy życzyli. Przed nami jeszcze sporo pracy i musimy maksymalnie wykorzystać ten tydzień, który pozostał nam do ligi” – czytamy na widzew.com.

Wśród powodów do zadowolenia znalazł się z kolei sposób, w jaki strzelony został pierwszy gol dla czerwono-biało-czerwonych. „Na pewno pozytywny był sposób, w jakim zdobyliśmy pierwszego gola – to była taka klasyczna akcja, którą chciałbym, abyśmy rozgrywali: na wysokiej szybkości, z kilkoma celnymi podaniami i skutecznym wykończeniem. Druga bramka była inna niż pierwsza, bardziej bezpośrednia ale też mogła się podobać. Dwa dobre podania i gol. Nadal czeka nas dużo pracy nad zachowaniami, zarówno w ataku, jak i w obronie, aby płynność gry oraz powtarzalność były na wyższym poziomie” – stwierdził trener Niedźwiedź.

Coraz lepsza jest też sytuacja zdrowotna w zespole. „Cieszy nas to, że część zawodników, która ostatnio miała problemy ze zdrowiem, dołączyła do reszty zespołu. Zadebiutował dziś też w sparingu Tomek Dejewski. Tydzień, który nam pozostał do meczu z Sandecją, chcemy wykorzystać do maksimum” – podkreślił na zakończenie opiekun drużyny z al. Piłsudskiego.