J. Niedźwiedź: „Jesteśmy przygotowani na granie co trzy dni”
5 kwietnia 2022, 10:14 | Autor: KamilDziś przed południem odbyła się konferencja prasowa, która poświęcona została środowemu meczowi piłkarzy Widzewa Łódź z GKS Katowice. Jak zawsze, jednym z jej uczestników był Janusz Niedźwiedź. Opiekun wicelidera I ligi odpowiadał na pytania dziennikarzy, związane z następnym starciem łodzian. O czym powiedział?
O niedzielnym zwycięstwie
„Zawsze jest tak, że gdy się wygrywa mecz, to nastroje są pozytywne. Dla nas było to drugie zwycięstwo, bo przecież wcześniej pokonaliśmy Legię w grze kontrolnej. Kolejne takie wygrane spotkanie dało nam jeszcze ten dodatkowy zastrzyk energii. Co prawda GKS miał jeden dzień odpoczynku więcej, ale pojedziemy do Katowic pełni energii oraz nadziei.”
O przeciwniku
„Ten zespół się zmienił. W rundzie jesiennej GKS źle punktował, później trener skorygował ustawienie i przeszedł na to, które my ciągle preferujemy. Jutro spotkają się więc dwa dobrze zorganizowane zespoły, bo GKS też pokazuje, że organizacja stoi tam na dobrym poziomie. To będzie energetyczny, dobry, ciekawy mecz. Miejmy nadzieję, że zakończy się happy endem.”
O przygotowaniu fizycznym
„Jeśli chodzi o fizyczność, to nie mamy żadnych obaw. Piłkarze w każdy mecz wkładają bardzo dużo pracy, to nie zawsze przekłada się na wynik, ale w motorycznie jesteśmy przygotowani na to, żeby grać co trzy dni. (…) Wczoraj ci zawodnicy, którzy wystąpili w większym zakresie, mieli trening w siłowni, bo to spotkanie kosztowało nas sporo wysiłku. Chyba jedynie dla Marka Hanouska był to lżejszy mecz, gdyż zazwyczaj pracuje w środku pola i przebiega około trzynastu kilometrów. Teraz na stoperze miał ich dużo mniej, więc nie odczuł go tak mocno.”
O sytuacji kadrowej
„Na szczęście nie mamy żadnych nowych urazów. Jutro będziemy mogli skorzystać z szerszej gamy zawodników. Tomek Dejewski wczoraj wszedł w pierwszy trening, nie pojawiły się żadne dolegliwości, więc dzisiaj znowu będzie mógł z nami trenować. Wygląda na to, że to jest ten moment, gdy wreszcie na dobre do nas wróci. Trzymamy za to mocno kciuki.”
O dwutygodniowej przerwie
„Potrzebowaliśmy tej przerwy z wielu powodów. Zarówno jeśli chodzi o korekty w naszej grze, bo zmierzyliśmy się z Legią i to był dobry mecz w naszym wykonaniu. Mieliśmy też problemy z bramkarzami. Dołączyli do nas Henrich i Wasyl, którzy dostali trochę czasu, żeby potrenować i wkomponować się w drużynę. Niedzielne spotkanie było dla tego pierwszego bardzo trudne, bo wskoczył do bramki po tygodniu w zespole. Poradził sobie jednak bardzo dobrze. Liczymy, że teraz nasz skład będzie jeszcze szerszy, przynajmniej o dwóch zawodników.”
O pracy nad błędami
„Cały czas jest nad czym pracować, bez względu na wynik. To nie jest tak, że jeśli wygramy, to odpuszczamy. Cały czas się doskonalimy, korygujemy to, co nie funkcjonuje odpowiednio. W ostatnim meczu nie dopuściliśmy Tychów do zbyt wielu sytuacji, jednak nadal były momenty, w których mogliśmy zachować się o wiele lepiej. Takie aspekty musimy stale doskonalić.”
w najbliższych 3 meczach 7-9 pkt i możemy odjechać, grają 2 u siebie jest szansa.
9 pkt w 3 meczach nie jest możliwe w 1 lidze :)
tylko 9 na traenie pzryjdzie czas pod koniec
Mam nadzieję ze Hanousek z GKS zagra w pomocy bo tam daje zespołowi znaczaco wiecej, poza tym lewa strona zostanie przemeblowana tak by była na poziomie prawej ( tej z Tychami).Mimo tych wielu kontuzji mamy spore mozliwosci zmian i trener wie jak je najlepiej wykorzystać w srodę i w niedzielę.Są duze szanse na umocnienie 2 pozycji.Ale to tylko szanse… ktore trzeba przekuć w real.
Uważam, że na lewej stronie nie ma co przemeblowywać, kombinować. Jak coś dobrze funkcjonuje, to nie ruszać. Ewentualnie Hansen, jeśli będzie zdrowy, a i to w drugiej połowie.
Co do Hanouska to nie ma zdania. Może i więcej daje w środku, ale z kolei na stoperze, daje więcej opcji w środku.
Niestety ale w mojej ocenie Nunes ma zbyt duzo przestójow , strat i słabych dosrodkowań (albo za krótkie,albo za długie albo za niskie ) i jesli juz ma grać to tylko czesc meczu i zmiana.Nie wiem czy mu sił brakuje czy problemy z powrotem do defensywy ale na tle prawej strony (tej z Tychami), do przerwy ta strona (lewa) bardzo słaba, po przerwie lepiej funkcjonowała ale wyraznie mniej produktywna od prawej (Danielak-Terpiłowski).Mnie Nunes (mimo ze grał w niezłych klubach dotychcza nie przekonuje)jest juz w klubie sporo miesiecy.
Może ma za mało podań? Ale drybling świetny i to jest plus.
I jednak na tę chwilę skłaniam się do Hanouska na stoperze (żeby nie zabrakło miejsca dla Lipskiego, który łapie formę).
a kogo masz lepszego na lewą stronę? Gołąb się tam męczy, przychodził jako środkowy pomocnik a gra na lewym wahadle bo jest lewonożny… Taka sama sytuacja jak Szymański się meczył u Sousy na wahadle pół meczu zamiast grać w środku pomocy
jakos nie widzialem w ostatnich meczach, zeby dawal duzo w srodku pola, za to z Tychami dzieki niemu rozegranie pilki od bramki w koncu wygladalo dobrze.
Jak mówi nasz trener są spoko gotowi to nie powinno być problemów ze zdobyciem do niedzielnego wieczoru 6 punktów.
a może Kuna na wahadło za Nunesa , Marek do Lipskiego do środka i do obrony Nowka ?
Tak! Ale Kuna bardziej do przodu, na zmianę z Gołębiowskim.
Moje największe obawy budzi powrót dejewskiego ,który jest ulubieńcem trenera i po 4 miesiącach pewnie dostanie z marszu miejsce w składzie. Nowak też jest niepewny w obronie a jego największym mankamentem jest wyprowadzanie piłki ,zawsze musi ją sobie poprawić i zwolnić akcje o jedno tempo . Marek wyglądał w tym elemencie o niebo lepiej . Dlatego ta gra była płynniejsza z Tychami i szybko wyprowadzaliśmy akcje. Nowak to hamulcowy i boję się że w Katowicach wrócimy do gry z przed przerwy na kadrę.
Chwilą prawdy jak w 4 meczach zdobędziemy 10 pkt to będzie bezpośredni awans .
też tak uważam.
Ma ktoś jakieś info gdzie pokazują mecz
Zastanawiałem się nad aktualnie (kontuzje) najlepszym składem i ustawieniem. Wyszło mi coś takiego:
Ravas – Stępiński, Nowak, Kreuzriegler – Danielak, Hanousek, Lipski, Nunes (albo Gołębiowski) – Terpiłowski, Kun – Pawłowski.
Nie mam pojęcia, który z duetu Nunes/Gołębiowski ma przewagę nad konkurentem. Obydwaj mają swoje walory i są w formie. Czyli najlepiej dać każdemu po połówce. ;)
a ja uważam , że Hanousek powinien zostać na stoperze…Lipski może gorzej odbiera , ale ma ciąg na bramkę , więcej daje na szóstce w ofensywie…dla mnie to był mecz życia Czecha , był bezbłędny.