J. Niedźwiedź: „Chcemy wyjść, zagrać dobry mecz i wygrać”

Na dwa dni przed 67. Derbami Łodzi, przy al. Piłsudskiego odbyła się konferencja prasowa, która poświęcona została rywalizacji pomiędzy Widzewem a ŁKS. Jej pierwszym uczestnikiem był Janusz Niedźwiedź. Trener gospodarzy odpowiadał na pytania o receptę na odniesienie sukcesu w najbliższym meczu. O czym mówił?

O nastawieniu przed spotkaniem

„Tak jak to mówię co tydzień – nie możemy się doczekać kolejnego spotkania. Tym razem długo na nie czekaliśmy, bo ostatni mecz graliśmy w piątek w Kielcach, więc to będzie dziewięć długich dni. Oczekujemy jednak na ten mecz w gotowości.”

O zastąpieniu nieobecnych piłkarzy

„Od początku sezonu bardzo często powtarzamy, że każdy zawodnik jest dla nas ważny i do trzynastej kolejki cały czas pokazywaliśmy, że tak właśnie jest. Doceniamy wkład piłkarzy wykluczonych z niedzielnego meczu, ale też pamiętamy, że są kolejni, którzy czekają na swoją szansę. Część z nich wypadła z jedenastki tylko dlatego, że w drużynie jest olbrzymia rywalizacja. Oni są gotowi i wierzę, że zaprezentują się z dobrej strony, dzięki czemu nie będziemy mówić o uzupełnieniach, tylko o wymianie jeden do jednego.”

O Krystianie Nowaku

„Mamy jeszcze do naszej dyspozycji cały dzień dzisiaj i jutro. Będziemy robić wszystko, żeby doprowadzić Krystiana do występu w derbach.”

O roli faworyta derbów

„Nie rozpatrywałbym tego w tym kontekście, ponieważ jeżeli jesteśmy liderem i dodatkowo gramy u siebie, to zawsze ten faworyt będzie po naszej stronie. To nie ma jednak większego znaczenia. Często się mówi, że derby rządzą się swoimi prawami, natomiast my chcemy po prostu wyjść, zagrać dobry mecz i wygrać.”

O ciągłym progresie

„Wiemy, że jedni przeciwnicy grają w ten sposób, drudzy w inny, więc w każdym tygodniu przygotowujemy się po to, żeby zniwelować ich mocne strony, ale też uwypuklić nasze atuty. Chcemy działać tak, żebyśmy z każdym meczem byli coraz lepsi. W ten sposób pracujemy.”

O derbowej otoczce

„Bardzo dużo się dzieje w ostatnim czasie w mediach. Dzisiejsza frekwencja na konferencji prasowej też pokazuje, jakie spotkanie się zbliża. Nikogo nie trzeba dodatkowo motywować, wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak ważny jest to mecz. Nie tylko dla naszych kibiców, ale też dla nas samych, bo chcemy piąć się w punktowej hierarchii. To będzie bardzo ważny pojedynek, lecz cały czas pamiętamy, że można w nim zdobyć tylko trzy punkty. Musimy zachować chłodne głowy, żeby zrobić naszą robotę na boisku.”

O silnych stronach ŁKS

„Tak jak mówiłem – skupiamy się na sobie i na tym, żeby wyeliminować silne strony przeciwnika. Na pewno jest tam sporo indywidualności, ŁKS to drużyna zaawansowana technicznie, która chce grać w piłkę oraz dominować. Przyjeżdżają jednak na nasz stadion, więc zmierzą się dwa zespoły z podobnym nastawieniem. Myślę, że to będzie taki mecz.”