J. Letniowski: „Mamy czas do namysłu i analizy”
5 marca 2023, 09:15 | Autor: MichałPierwszej porażki w rundzie wiosennej doświadczyli wczoraj piłkarze pierwszej drużyny Widzewa Łódź. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia przegrali przed własną publiką 0:2. Po zakończonym spotkaniu do dyspozycji dziennikarzy był Juliusz Letniowski. Co powiedział po opuszczeniu murawy?
Pomocnik Widzewa nie wyszedł dziś w podstawowej jedenastce, a na placu gry pojawił się w 64. minucie. Zawodnik podkreślał, że ważny będzie trening, który pozwoli wyrównać czas spędzony na ławce. „Wszedłem na boisko po 60. minucie, więc nie zaliczyłem pełnego meczu, dlatego musze wyrównać to, co koledzy zagrali przez 90 minut. Taki trening na pewno pozwoli mi to uzupełnić, ponieważ nie zagrałem aż tak wielu minut.„. – stwierdził widzewiak.
Kibice zgromadzenie wczoraj na stadionie z pewnością dostrzegli, jak dobrze prezentowała się tego dnia Warta. Widzewiacy też kreowali sobie sytuacje, choć mogło być ich nieco więcej. „Warta dobrze dziś grała, przede wszystkim bardzo kompaktowo. Nie było łatwo przedrzeć się przez ich szyki obronne. Mamy teraz czas do namysłu i analizy, więc na pewno się poprawimy. Mieliśmy swoje sytuacje, był ten rzut wolny Bartka Pawłowskiego, ale później tych okazji było mniej i coraz ciężej było się przebić przez linię obrony naszych gości. Przegraliśmy pierwszy mecz u siebie i musimy wyciągnąć z tego wnioski, żeby do Płocka pojechać po zwycięstwo.” – ocenił piłkarz w rozmowie z mediami.
Pytaniem, które nurtowało obserwatorów z pewnością było to – co dziś nie wyszło, że byliśmy świadkami takiego rezultatu? „Myślę, że brakowało szybszej gry i sprawniejszych wyjść na pozycje. Nie stwarzaliśmy dużo sytuacji i może brakowało też więcej zimnej krwi i lepszego dogrania. Warta grała dziś dobrze, cofnęła się i ciężko było coś więcej zrobić, ale dziś brakowało pop prostu większej kreatywności z naszej strony.” – usłyszeliśmy.
Pomocnik Widzewa podkreślał, że wynik jest swego rodzaju niespodzianką. „Na pewno wynik tego meczu jest małą niespodzianką. Graliśmy dobrze i liczyliśmy na trzy punkty, ale niestety się nie udało. Nie załamujemy się, bo jesteśmy na dobrym miejscu w tabeli. Głowy do góry i pracujemy dalej.” – zakończył Juliusz Letniowski.
Letni Co ty marudzisz? Jaki czas? To nie przedszkole. Dawno mieliście czas .Po prostu trener Szulczek na 6 rozgryzł Widzew
Julek slaba zmiana. Zresztą cały twój sezon lichy. Przegrałeś walkę fizycznie o piłkę zamiast podawać i przez to padła druga bramka. Kwestia naszej skuteczności w tym meczu to inna sprawa. Nie ma Jordiego nie ma kto strzelać bo Hansen tylko. z ławki potrafi przymierzyć
to prawda Hansen dostał szansę i było słabo.
Warta gra podonie w kazdym meczu .Najpierw napori starania by strzelic bramkę a potem cofka nawet bardzo głeka i iczekiwanie na sytuację by skontrować skutecznie.Zezwolilismy im na taką taktyczną zagrywkę a nie mielismy zawodnika ktory przez ten mur i zagescczenie przedpola usiłował by fizycznie zamieszać i lukę dla partnera stworzyć.Cos takiego chyba tylko Sanches moze zroibć ale niestety go nie było.Warto wyciagnąc tworcze wnioski po tym meczu mimo,że nie widzę takiej drugiej druzynyw EX o tym schemacie grania.A swoją drogą drugi napastnik o profilu i charakterystyce agresywnej i strzeleckiej bardzo by się przydał.Nawet w EX w duetach są tacy w… Czytaj więcej »
Niestety, jesteś za słaby na Widzew i na ten poziom rozgrywek – taka powinna byc analiza twojego wystepu, praktycznie kazdego wystepu. Tylko wszedłeś i standardowo zaliczyłeś asystę dla przeciwnika.
nie gnębcie tego chłopaka, w Wawie zatańczył koło legionistów jak koło tyczek.
mam wrażenie, że Widzew i trener Niedźwiedź są zagłaskani. Czasami, zimny prysznic jest potrzebny.
Czy jedna sytuacja zwiastuje mistrza ? A ile podań nie w tempo i ile strat , proszę kolegi . Na tej pozycji oczekujemy gry z tzw. chłodną głową ,spokojem i dokładnością . Julek zapomniał – jak czekaliśmy na Jego powrót i wierzyliśmy , a wiara ponoć czyni cuda ? nie tym razem ?
Tak, kiwnął kilku piłkarzy Legii. I co z tego wyniknęło? Jakiś gol? Złapał piękną asystę tą popisówką?
Nic z tego nie wyniknęło, bo Letniowski to właśnie taki popisowiec, który wychodzi na boisko zrobić wrażenie, a nie żeby zrobić wynik.
Drugi gol Warty to dokładnie to o czym mówię – wchodzi popisowiec i zaczyna się bawić jak na orliku, nie może normalnie zagrać, musi udawać Ronaldinho przed własną bramką i dzióbnąć ekwilibrystycznie piłeczkę obok przeciwnika żeby go ośmieszyć, szkoda tylko że zapomniał że nie jest tym Ronaldinho i to ten przeciwnik ośmieszył jego przejmując piłkę po czym padł gol.
Trzeba szukać na nowy sezon klasowego rozgrywającego i drugiego napastnika ale takiego co pojawia się i znika tylko strzela bramki
Tak się zastanawiam dlaczego znów w kontrowersyjnej sytuacji w meczu Widzewa gdzie interweniuje VAR po raz kolejny kibic dostaje powtórki z dupy. W meczu z Legią przy bramce Stępińskiego nie było widać momentu podania. Wracam wczoraj z meczu, odpalam skrót i co? I znów. Ekran podzielony na dwie części gdzie po lewo jest podający, a po prawej zawodnicy przed bramką i wyrysowana linia. Pytam się – co to ma być? Czemu ma to służyć? Czy wy macie kibiców za idiotów? Jaką mam pewność jako kibic, że po prawej części ekranu kadr jest akurat z momentu podania? Co mi po tym,… Czytaj więcej »
Bardziej sie zastanów dlaczego Kun nie dostał drugiej czerwonej kartki i dlaczego Widzew celnego strzału nie oddał
druga czerwonej kartki……..i życie staje się proste
Hahaha
Tak teraz patrzę, że Twój nick to idealny , lapidarny opis naszego Zjawy.
Bo może dostał pierwszą i już nie było komu dać drugiej?
Miejcie godność i przestańcie szukać spisków w VARze.
Sytuacja była MAKSYMALNIE STYKOWA więc teraz odwróćmy sytuację – To piłkarz Widzewa dostaje takie podanie i strzela z takiej pozycji gola – Był spalony, czy takie stykowe sytuacje powinni puszczać żeby nie zabijać futbolu spaloną pietą wystającą za linię 0.2cm?
Nie cierpię hipokryzji.
Zwyczajne domaganie się tego by wszystko było klarowne i przejrzyste łączysz z brakiem godności? Nieźle.
No właśnie mieliśmy taka sytuację – Marc8niak w jesiennym meczu Widzew – Legia nie uznał bramki Stepinsjuemu bo stwierdził że był kilkucentymetrowy spalony, którego tylko on widział.
Tu nasz sytuację jak ba dłoni z wczorajszego meczu:
https://iv.pl/image/GZHilJB
Zakładając że nawet to jest ten sam moment to, ujęcie które nam pokazali potwierdza że był spalony, a sędziowie albo myślą że jesteśmy istotami którzy dadzą się oszukać albo są niedouczeni z przedmiotu plastyki na poziomie 6-7 klasy podstawówki (perspektywa i głębia)
https://iv.pl/image/GZHilJB
No ciekawe. Niemniej, przegraliśmy ten mecz na boisku i tyle. W dodatku gramy coraz gorzej, no może z wyjątkiem meczu w Wawie
Nie ukrywajmy. Na dużym albo i nie farcie awansowaliśmy. Kurwa wiele osób chciało być chociaż w strefie dającej utrzymanie. No jakieś 10. Dostaliśmy na cipe i już. Za tydzień. Po 3 punkty. Ten mecz to przeszłość.
Julek albo weźmiesz się do roboty albo trzeba będzie się pakować.
A na pewno nie ty o tym będziesz decydował
Julek to Ty?
Hahaha padłem:)))
Analiza jest krótka – uja graliście i przegraliście. Zero celnych strzałów to tragedia. Już dzieci z przedszkola lepiej by celowały w bramkę. Zagracie lepiej i celniej to wygracie. Proste.
Może tak byś zanalizował stratę drugiej bramki mądralo?
Podpowiedz — super technika użytkowa z precyzyjnym uderzeniem z półwoleja – prostym podbiciem / trudne słowo i czasami trudne do wykonania / .
Dokładnie drugą bramkę może zapisać na swoje konto głupie zabawy przed własnym polem karnym wystarczyło wycofać piłkę do tyłu po przejęciu. No ale pan profesor letniowski chciał pokazać że sam wyprowadzi piłkę I zrobił taki zajebi.. trik że piłka mu uciekła na metr i to zawodnik który wchodzi na poprawę wyniku i gry , a po 3 minutach zawala bramkę.
Tutaj to sami malkontenci byśmy byli na 1 miejscu z 60pkt to też by było jęczenie że jeden mecz słabszy a i tak mieli okazję. A tutaj największy błąd popełnił trener co zrozumiałe bo też dopiero 1 sezon exklasie. Jak Terpiłowski mówi że aż tydzień się uczył grać na wahadle to co on od niego oczekuje . Dwie strony słabo bronione Cyganiks do przodu ok obrona już któryś mecz z rzędu słabo. Słaby fizycznie napastnik to ciężko wygrać. Ale takie są uroki oszczędności nie daj Boże jakaś kontuzja i kartki i zostaje w ataku Kempski ale mam nadzieję że na… Czytaj więcej »
Dla mnie Warta nie zagrała wcale to jakiegoś super spotkania. Mecz ułożył się dla nich od samego początku dobrze i tyle. Kontrowersje to oczywiście brak spalonego i Warta czekała na kontry. Zastanawia mnie fakt czemu Widzew jak jest podwajany i zamknięty na skrzydłach nie gra bardziej kombinacyjnie środkiem. Jak coś nie wychodzi to trzeba próbować inaczej. Inaczej nie oznacza grania długich piłek do Zjawy bo ten facet nie pasuje do tej drużyny. Wystawianie go w pierwszym składzie to proszenie się o kłopoty. Wole Pawłowskiego już wystawić w ataku. Pan Niedźwiedź nie trafił ze składem i tyle. Teraz wychodzi brak transferów… Czytaj więcej »
augustyniak…..co? dwie jedynki
Generalnie okienko transerowe przespane….brakuje głębi
Jakbyś miał jaja i charakter to byś powiedział: ” Zawaliłem drugą bramkę, biorę się ostro do roboty na siłowni, żeby mnie przeciwnicy nie przepychali i wywracali jak szczypiora oraz obiecuję grać odpowiedzialnie pod naszą bramką.”
lniestety ale w jednym z ostatnich meczow Letnio. stracil pilke i dzieki fufsowi nie stracilismy gola ale niestety z Warta po stracie pilki przez Letnio nie mielismy tyle farta i bramka padla
Powinni starać się o Yeboaha ze Sląska.On tam nie ma z kim grać.Tylko Espozito jest równorzxędnym graczem do grania
Chyba nie ma co ganić piłkarzy i trenera. Z drugiej strony to nie wypada by tak przegrywać, w takim słabym stylu, bez jakość, bez indywidualnych atutów. Ale gdybym miał się czepiać najbardziej, to jednak beznadziejne zarządzanie klubem. Panowie Dróżdż i Rydz, to chłopcy na posyłki, nie prezesi. Zero charyzmy. Bardziej pasują do jakiegoś średniego korpo. Excel i maile, to pewnie ich żywioł. Osobowości to to nie są. A tu trzeba jaj. Wielu tu na forum pieje z zachwytu że Widzew jest tak stabilnie budowany. Bez długów. Bez ryzyka. Za względnie małe pieniądze. Jest zatem bezpiecznie, stabilnie i byle jak. Mnie… Czytaj więcej »
Wreszcie słuszna i rzeczowa uwaga. Przecież Ci dwaj panowie Dróżdż i Rydz to chłopcy w krótkich majteczkach. Znałem poprzednich prezesów Widzewa. Ludwik Sobolewski nie trzeba nawet mówić… Wybitna postać. Ale nawet robiący różne dziwne interesy Pawelec i Grajewski to były postacie,piłkarze czuli mores. Nie da się tego powiedzieć o Cacku, który był bufonem i sprezentował klub dla syna. Klubem muszą zarządzać ludzie z charakterem i że znajomością środowiska, ale i oddani mu, jak kiedyś Wroński, Galiński i inni. Tyle w temavie
„bezpiecznie, stabilnie, czyli byle jak” Według Ciebie lepiej mieć długi, ale walczyć w pucharach w pierwszym (!) sezonie po awansie, w myśl zasady „zestaw się, a postaw się”? Prawdziwy Janusz biznesu.
Nic nie zrozumiałeś i nie zrozumiesz, więc nie będę tłumaczył. Przeczytaj jeszcze kilka razy to może coś Ci do łepetyny wejdzie. A jak nie to trudno … Próbuj do skutku.
Oświeć mnie mistrzu! Z treści wnioskuję, że nie jednym klubem piłkarskim już zarządzałeś…
Odpowiadając większości (za uwagi dziękuję). Jeżeli chcemy dalej tworzyć pewną jedność i sukces, to nie powinniśmy kierować takich „pomyj” względem jednego zawodnika. Ja mam większe pretensje, do innego i nie chodzi o grę – to są jednak nasze wewnętrzne sprawy.— Mateusz Dróżdż (@mateusz_drozdz) March 5, 2023 Nie wiadomo, o co chodzi i o kogo, ale skoro pisze o tym publicznie prezes Widzewa, to znaczy, że było „grubo”. Czy chodzi o niesportowe zachowanie? Część kibiców odpowiedziało Dróżdżowi, pytają m.in. o to, „czemu uruchamia lawinę domysłów” i „po co o tym pisze, skoro to sprawa wewnętrzna”. Prezes klubu odpowiedział, że sprawa jest już… Czytaj więcej »
Niestety na wynik meczu po raz kolejny miała wpływ SKUTECZNOSC. I kilku zawodnikow…Julek niestety ta liga Cię przerasta, mlodziezowcow brak, Terpi przereklamowany, zawsze uwazalem, ze jest nijaki. Ciganiks poki co nieporozumienie, brak SKUTECZNYCH skrzdlowych z cyframi, Heniu też za dużo słyszy pochwal , wczorajsze bramki na jego konto, do spokojnego obronienia, jedna w niego , druga lekki strzal z boku na metr wyciagniecia ręki, po to jest bramkarz , by dać coś od siebie , czyli to obronić. A nie strzały w niego…No i Zjawa…każdy ma swojego Balongo, my też…taki żarcik na koniec, bo nadal zal i wkurw. ALE NAJBARDZIEJ… Czytaj więcej »
Łatwo wywalić hajs na niekoniecznie trafione transfery, a później płacić nic nie wnosząceym zawodnikom, jak np. ŁKS w minionym sezonie.
Jasne – lepiej kupować na hura pierwszych lepszych zawodników, a później im płacić aż do zadłużenia klubu, tak jak ŁKS w minionym sezonie
Do Henia nie mam nic poza tym, że ZA WOLNO WPROWADZA PIŁKĘ DO GRY, JEGO PODANIA GDY JEST MOŻLIWOŚĆ KONTRY CZĘSTO SPOWALNIAJĄ CAŁĄ AKCJĘ I ZAMIAST SZYBKIEJ AKCJI JEST POWOLNY ATAK POZYCYJNY. To oczywiście tylko mój punkt widzenia. ŻYCZĘ WIĘCEJ WIARY I WERWY CAŁEJ DRUŻYNIE. POWODZENIA W NAJBLIŻSZYM SPOTKANIU PANOWIE PIŁKARZE Z JAJAMI!!! TYLKO ZWYCIĘSTWO I TO OKAZAŁE, PRZECIEŻ STAĆ WAS NA TO!
Dokładnie.. dla mnie Ravas jest mega niepewnym punktem.. każde rozegranie od bramki nogami przy wysokim pressie przysparza o mocne bicie serca. Chłop nie potrafi grać nogami nic a nic.. każda drużyna ma już to u nas rozpracowane.. ja nie wiem czy on nie ma zajęć z motoryki? Czy jak.. bo u niego motoryka nie funkcjonuje totalnie. Przy bramkach widzę również jego winę. Tak się nim zachwycali wszyscy a prawda jest taka że jest słabym bramkarzem i tyle. Czekam kiedy padnie taka bramka po założonym wysokim pressingu na niego bo to tylko kwestia czasu.
ramirez potrzebny od zaraz
tak….przyda wam się na galerze. …..chłopie on nie gra od 1.5 roku a w czerwcu będzie miał 31 lat.
słaby mecz, piach grali wszyscy wstyd do roboty o wzmocnieniach nie wspomnę!!!!
Wiem że Julek ostatnio sporo nas rozczarowuje i wprowadza w stan ostrego wkurzenia ale ja bym go jednak nie skreślał. Czy pamiętacie historię z Kunem ? Większość też z początku ( ja również ) wieszała na nim psy a potem nie wyobrażała sobie Widzewa bez niego w składzie !! A ci było z Hanouskiem w pierwszym roku pobytu u nas ? Też bezbarwnie się prezentował a teraz jest profesorem naszej gry. Może i Julek w końcu odpali bo w piłkę grać potrafi to nie ulega wątpliwości. Musi tylko uważać i wystrzegać się błędów i głupich strat !! Myślę ze pozbywając… Czytaj więcej »
Moze Julek w koncu odpali.A jak nie odpali?
Nie żebym wywalał Letniowskiego z klubu (raczej na siłownię i ławkę), ale istnieje też szansa, że wzmocnilibyśmy przeciwnika tak jak Lechia nas wzmocniła wypożyczeniem.
Porażkę to raczej się ponosi a nie odnosi…
A wznosi się kielich.
Ty się lepiej Julek nie wypowiadaj.Bramka na 0:2 to Twoja i tylko Twoja wina.Widzew musi Cię pożegnać.
Na szczescie nie Ty bedziesz o tym decydowal jak pisze Julek w komentarzu powyzej.
Po pierwsze to oddawajcie strzały z dystansu, a nie tylko wejść do bramki. Po drugie po co na siłę próbujecie rozgrywać od bramkarza skoro przeciwnik wysoko podchodzi i na koniec wyrzucacie siebie wzajemnie na konia i wychodzą babole i co gorsza może gol. Weź sie za siebie, bo przed zabiegiem byłeś dużo lepszym graczem i tyle w temacie teraz uraz ci nie doskwiera, a jesteś cieniem tamtego Julka.
Dokładnie.. żeby rozgrywać od bramki trzeba mieć bramkarza który umie grać nogami a ravas nie otrafi absolutnie grać nogami, do tego nie istnieje motorycznie tej chłop
Brakuje zawodnika który potrafi pierdolnąć z 30 metrów celnie w bramkę niekoniecznie przy tym strzelając gola .Ciągle próbują wchodzić z piłką do bramki a gdzie strzały zza pola karnego
Julek, przynajmniej zaliczyłeś asystę w meczu. Pierwsza w sezonie ale zawsze coś
Odpowiadając większości (za uwagi dziękuję). Jeżeli chcemy dalej tworzyć pewną jedność i sukces, to nie powinniśmy kierować takich „pomyj” względem jednego zawodnika. Ja mam większe pretensje, do innego i nie chodzi o grę – to są jednak nasze wewnętrzne sprawy.— Mateusz Dróżdż (@mateusz_drozdz) March 5, 2023 Nie wiadomo, o co chodzi i o kogo, ale skoro pisze o tym publicznie prezes Widzewa, to znaczy, że było „grubo”. Czy chodzi o niesportowe zachowanie? Część kibiców odpowiedziało Dróżdżowi, pytają m.in. o to, „czemu uruchamia lawinę domysłów” i „po co o tym pisze, skoro to sprawa wewnętrzna”. Prezes klubu odpowiedział, że sprawa jest już… Czytaj więcej »
Letniowski, skończ bredzić i weź się za treningi na siłowni, bo przepychają Cię z bara dorosłe chłopy jak 13-letnie dziecko a ty się przewracasz za każdym razem. Jak można być tak wątłym do tak fizycznej gry jaką jest piłka nożna? Nie pojmuję… o niecelnych podaniach nie wspomnę.
Trzeba poprosić mamę Letniowskiego żeby nam, jemu i klubowi pomogła. Sprawa jest prosta – Juluś zamieszka z mamą i przybierze na masie momentalnie, bo jak nie zje całego obiadu to nie wyjdzie na dwór z kolegami w piłę pokopać. ;)
Letni, nie zmieniaj się. Kreuj dalej…tylko uważaj na rozpedzone …nosorożce :) ich nie przepchniesz. Głowa do góry- tylko ci co nic nie robią, nie popełniają błędów.
Panie Letniowski,pan to się nie powinien w ogóle wypowiadać. W tym sezonie nic pożytecznego nie zrobił pan dla Widzewa swoją grą.
FACIO z. takimi umiejetnosciami pilkarskimi nie powinien grać w Widzewie. Poziom jego talentu to poziom 2 ligi. Kto to drewno sprowadził !
moim zdaniem nie mamy za bardzo innego pomysłu na grę; to co się sprawdza w miarę z dobrymi drużynami, które też chcą grać w piłkę, być w jej posiadaniu i grać od początku o zwycięstwo, nie sprawdza się ze słabszymi drużynami. Zabrakło choćby zmiany tempa gry, próby oddania piłki Warcie, wciągniecia ich na naszą połowę, zagrania z kontry, itp., jak kompletnie nie szło nam takie „nasze” klasyczne, ładne rozgrywanie piłki, bo rywal się zamurował
Takie tylko spostrzeżenie: 10 meczów, 10 remisów to 10 punktów. 10 meczów, 5 porażek, 5 zwycięstw to 15 punktów. Skoro remisujemy, raz przegraliśmy i raz wygraliśmy to ewidentnie brakuje nam skutecznego napastnika, który co drugi, trzeci mecz ogarnąłby 3 pkt. dla zespołu i dalej bylibyśmy na 3. miejscu w tabeli.
Panie Letniowski, Panu już podziękujemy za grę dla naszego Widzewa. Z całym szacunkiem, ale z tą formą fizyczną to co najwyżej 2 liga.