Imponująca ofensywa Widzewa! „Defensywny” Kaczmarek już przebił poprzednią jesień

18 listopada 2019, 18:45 | Autor:

W ostatnich tygodniach drużyna Widzewa weszła na bardzo wysokim poziom, jeśli chodzi o grę ofensywą. W minionych sześciu spotkaniach łodzianie strzelili aż dziewiętnaście bramek i pod tym względem są najlepsi w II lidze. Upada mit „defensywnego” trenera?

Marcin Kaczmarek był rozważany jako szkoleniowiec RTS jeszcze jako następca Jacka Paszulewicza. Ówcześni włodarze klubu uznali jednak, że nie jest to dobra kandydatura, dlatego nawet nie wystosowali żadnej propozycji. Nie chodziło o powątpiewanie w warsztat czy trenerskie dokonania, a o styl, jaki miały prezentować prowadzone przez Kaczmarka zespoły. Stwierdzono, że jest on zbyt pragmatyczny i ostrożny, jak na widzewskie potrzeby. Postawiono więc na Zbigniewa Smółkę, który miał preferować ofensywną, szybką grę na jeden kontakt.

Smółka nie zdążył wprowadzić swojego planu w życie. Po zakończeniu zgrupowaniu w Opalenicy został zwolniony, a nowa prezes postawiła na… Kaczmarka! Istniało więc podejrzenie, że Widzew jednak będzie bardziej efektywny niż efektowny i faktycznie, pierwsze kolejki były tego potwierdzeniem. Ostatnie tygodnie pokazują jednak, że drużyna potrafi połączyć oba te elementy. Nie tylko zazwyczaj wygrywa, ale także strzela bardzo dużo bramek.

Strzelanina zaczęła się w meczu z Pogonią Siedlce, w którym łodzianie już do przerwy prowadzili 4:0. Po zmianie stron dorzucili jeszcze trzy gole, ale mimo siedmiu trafień, nie byli jeszcze najlepszą ekipą ligową pod tym względem. Sytuacji tej nie zmieniły również trzy następne potyczki, ponieważ w pojedynku z GKS Katowice i w Boguchwale piłka trafiła do siatki rywali tylko raz, a w domowym starciu z Resovią sztuka ta wcale się widzewiakom nie udała.

Czerwono-biało-czerwoni odbili sobie słabszą skuteczność w dwóch ostatnich występach. I to z olbrzymią nawiązką, bo najpierw nastrzelali aż sześć bramek w Pruszkowie, a pięć dni później cztery gole zaaplikowali Gryfowi Wejherowo. Dziesięć trafień w tych dwóch potyczkach pozwoliło zostać najbardziej bramkostrzelną drużyną w II lidze, o trzy gole wyprzedzając drugą w tej klasyfikacji Resovię i o siedem „Gieksę” oraz Górnik Polkowice!

Co ciekawe, po osiemnastu dotychczasowych spotkaniach Widzew ma na koncie więcej strzelonych bramek niż w całej poprzedniej rundzie jesiennej, liczącej dwadzieścia gier. Biorąc pod uwagę fakt, że przed łodzianami jeszcze dwie tegoroczne konfrontacje, licznik zostanie jeszcze podkręcony. Obecnie zespół strzela średnio dwa gole na mecz, więc gdyby utrzymał taką dyspozycję, skończy rundę z ponad czterdziestoma trafieniami!

Ważne jest także to, że mimo imponującej liczby zdobytych goli, piłkarze Marcina Kaczmarka pilnują się w defensywie. Pod względem liczby straconych bramek, widzewiacy również są najlepsi z całej ligi. Palmę pierwszeństwa dzielą jednak z Olimpią Elbląg (po 15 goli), a Górnik Łęczna i Resovia ustępują im o włos. Nieźle, jak na „defensywnego” szkoleniowca.

Gole Widzewa w ostatnich 6 meczach:

5 – Marcin Robak
3 – Rafał Wolsztyński 
2 – Konrad Gutowski, Christopher Mandiangu, Daniel Tanżyna
1 – Bartosz Brodziński (sam.), Przemysław Kita, Bartłomiej Poczobut, Adam Radwański, Sebastian Zieleniecki

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Krzysztofpiastòw
4 lat temu

Do tych statystyk warto dodać 17 straconych punktów co przy 37 zdobytych stanowi prawie połowę.

Adrian
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
4 lat temu

17+37=54
54/3=17
Jak widzisz straciliśmy 1/3 punktow. Nie mniej, nie wiecej. Czy to dużo? Tak. Ale mówienie że to prawie połowa straconych punktów, jest tak samo prawdziwa jak mówienie że 12 jest prawie pełnoletni.

Krzysztofpiastòw
Odpowiedź do  Adrian
4 lat temu

No O.K. przed meczem z Gryfem połowę.

Anton
Odpowiedź do  Adrian
4 lat temu

Powiem więcej.Straciliśmy mniej niż 1/3 punktów, ponieważ 54:3=18.

RTS1910
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
4 lat temu

Jeśli utrzymamy dobrą passę to będziemy mieć więcej punktów przed przerwa zimowa niż w zeszłym roku. Po prostu konkurencja jest większa

Marcin
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
4 lat temu

Idąc tym tropem należy dodać że Łęczna i Resovia straciły po 16 z wszystkich możliwych do zdobycia, zatem Widzew nie odstaje od czołówki i faktem jest że po 18 kolejkach ma 3 miejsce i walczy o awans… :-)

Wilkowaty
4 lat temu

Jasne, że cieszy 10 w dwóch meczach. Wolę jednak w dziesięciu meczach po 1:0 zamiast np 5:5. Cel jest jeden a reszta to nic nie znaczące dodatki. Mecz z Resovią pokazał nasze możliwości ofensywne. W domu- przypominam.

7
0
Would love your thoughts, please comment.x