H. Wołąkiewicz: „Z każdym meczem będzie to wyglądało lepiej”
3 marca 2020, 09:34 | Autor: Kamil
W niedzielę debiut w Widzewie zaliczył Hubert Wołąkiewicz. Środkowy obrońca trafił na al. Piłsudskiego w piątek, a już dwa dni później stworzył duet stoperów z Sebastianem Rudolem. 34-latek spisał się poprawnie, choć łodzianie stracili dwie bramki.
Jak były reprezentant Polski ocenił niedzielne zawody? „Straciliśmy punkty u siebie, a nie wypada nam tego robić, bo wiemy, o co walczymy. Wszystkie mecze w Łodzi musimy wygrać. Tak na gorąco mogę powiedzieć, że musimy poprawić to, co nie działało w drugiej połowie, gdy daliśmy dojść Olimpii do głosu” – powiedział po końcowym gwizdku.
Przy bramce na 2:2, Wołąkiewicz nie był w stanie wybić zmierzającej do siatki piłki. „Chciałem zblokować piłkę, ta odbiła mi się od kolana i zamiast wylecieć poza pole karne, to wpadła do bramki. Taki jest futbol. Jeżeli będziemy dopuszczać przeciwników do oddawania strzałów, to zawsze coś wpadnie. Szkoda, ale podnosimy głowy, przed nami trzynaście kolejek, a w niedzielę bardzo ważne spotkanie w Łęcznej” – stwierdził obrońca.
>>> PRZECZYTAJ, JAK MECZ Z OLIMPIĄ OCENIŁ ADAM RADWAŃSKI
Piłkarz wierzy, że z każdym dniem jego współpraca z kolegami z boiska będzie wyglądała coraz lepiej. „Jestem w klubie od kilku dni, dopiero poznaję drużynę. Z każdym treningiem, z każdym meczem będzie to wyglądało lepiej. Martwić może, że w drugiej połowie oddaliśmy pole, ale wyciągniemy z tego wnioski” – zakończył Hubert Wołąkiewicz.
Lech Poznań 
Jagiellonia Białystok 
Raków Częstochowa 
Cracovia 
Legia Warszawa 
Pogoń Szczecin 
Widzew Łódź 
Górnik Zabrze .png)
Motor Lublin 
Piast Gliwice .png)
GKS Katowice 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Korona Kielce 
Stal Mielec 
Lechia Gdańsk 
Puszcza Niepołomice 
Śląsk Wrocław 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Omega Kleszczów 
AKS SMS Łódź 
Termy Poddębice 
Polonia Piotrków Trybunalski 
ŁKS III Łódź 
Orkan Buczek 
Ceramika Opoczno 
Skalnik Sulejów 
WKS Wieluń 
Zjednoczeni Stryków 
KS Kutno 
Zawisza Rzgów 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
Start Brzeziny 
Orzeł Nieborów 
Niestety, szykuje się powtórka z rozrywki. To nie jest na pewno drużyna na awans. Nie tylko pod względem samych umiejętności, ale zaangażowania, ambicji i woli walki. Trudno się zresztą dziwić, kiedy apanaże tych skórokopaczy są na takim, a nie innym poziomie. I zapewne wyplacane na czas. Na koniec sezonu usłyszymy: „ze to jest tylko sport i taka jest piłka. W kolejnym sezonie będzie lepiej…”
do budy……
Zgadzam się w 100%.Już sparingi pokazały,choć są niby mało ważne,że będzie ciężko(porażka z kaliszem to mimo wszystko obciach).Stwarzamy bardzo mało sytuacji bramkowych,skrzydła bardzo słabe,stałe fragmenty jak było tak jest czyli katastrofa,obrona niepewna,brak jakości ławki rezerwowych,bo są to tylko nazwiska.Oby nie powtórzył się tamten sezon.
Wiesz Co takie wnioski za trzymaj dla siebie. A jak awansuja to bedziesz pial z zachwytu jaka wspaniala druzyna. I nie obrazaj pilkarzy bo sam nie potrafisz grac w pilke. Pewnie jestes z tych Co po meczu z pogonia siedlce zachwycales sie a tydzien pozniej obrazales pilkarzy.
Zobaczymy w Łęcznej jakich mamy piłkarzy.
Złóż swój akces na obrońcę/pomocnika/napastnika/trenera/skauta/dyrektora sportowego/prezesa zarządu/kogokolwiek, tylko nie piszcz po jednym zremisowanym meczu, bo to nikogo nie interesuje.
Gdyby te „apanaże” były mniejsze albo niewypłacane na czas to chodziłbyś oglądać mecze na SMS.
Nasz scouting powinien szukać talentów ,a nie torrentow
Widać teraz ze naszym największym problemem jest brak Przemka Kity. On walczył od pierwszej do ostatniej minuty. Mam nadzieję że wróci do swojej dyspozycji.
Pod zastanowienie natomiast rzucę pomysł żeby w obecnej sytuacji może spróbować grać systemem 352. Mamy 3 dobrych stoperow, i moglibyśmy uwolnić Wolsztynskiego w ataku kosztem ojamyy z Kosa na wahadle. Większość spotkań z wyjątkiem Łęcznej, gksu i rrsovii będziemy grać atakiem pozycyjny i z samotnym Robakiem będzie trudno przebić się przez autobus w bramce przeciwnika….
Owszem brak Kity to duża strata, ale jak można obiektywnie ocenić możliwości na podstawie jednego meczu?! A w zasadzie na podstawie jednej połowy. Pierwszą spokojnie kontrolowaliśmy przecież. To jest pierwszy mecz po wznowieniu rozgrywek i mogą być niedokładności, niezrozumienia. Wierze, ze chłopaki się rozkręca. Wole żeby na początek był remis i 10 zwycięstw pod rząd niż jak w zeszłym sezonie zwycięstwo i 10 remisów.
Gdzie kolega widział, że kontrolowalismy grę w pierwszej połowie ? A tak poza tym mecz trwa 45 minut czy 90 ??
A nie kontrolowaliśmy? Może TVP nie pokazało Ci wszystkiego, ale z trybun doskonale było widać. Ile klarownych sytuacji miała Olimpia? Polecam trochę zejść na ziemie, a nie jechać po pierwszym meczu. W necie każdy potrafi hejtowac, a tych chłopaków trzeba wspierać i mocno dopingować. Nie wciągniemy tej ligi nosem, od samego początku było to wiadome.
Jak dla mnie to Gutowski i Prochownik powinni grać na zmianę po 45 minut każdy i to jasno od trenera wtedy obaj walczą na maxa jedną połowę i może coś z tego wyniknie
a gdzie młodzież wstawisz?
A w Elblągu wiatr chula po trybunach, za to zgrana paka walczaków pokazuje serce na boisku.
Karambol – uwazam ze na slabszych przeciwnikow 3-5-2 ekstra pomysl, tylko nie cwiczac tego mozna niezle sie wpieprzyc. Tez uwazam za klucz brak /kity, zaangazowanie, gra jeden na jeden i ktos szybki. Bez skrzydel Robak nie pogra , bo nie drybler ani szybkosciowiec. Tez bym uwolnil Wolsztynskiego, ale zauwaz ze jak graja z robakiem to sa podobni zawonicy , kiepsko to wyglada, w dodatku sie nie lubią:( Mirek RTS Szczecin i Alteregoista maja racje nie mamy druzyny, a czy awansujemy tak naprawde okaze sie jak inni sa poukladani. Dla wszystkich liczy się awans, a tu przydałaby sie jakas sensowana budowa.… Czytaj więcej »
Przecież nie mamy obowiązku natychmiast awansować do EKS. Nie wypada po prostu dłużej w tej drugiej lidze kisnąć.. Co do reszty fajne ciekawe uwagi. Dzięki za głos dobrze się czytało ;)
A co by było gdyby w Olimpii grał ich najlepszy napastnik?Szuprytowski bodajże???
Pomocnik…
A co by było gdyby Kita i Nowak byli zdrowi?
Głupie gdybanie!!!
Zgrupowanie w Turcji – z perspektywy czasu wywalone pieniądze. U nas zimno, tam ciepło. Z klimatem się nie oswajali, to pewne. Panowie zaczęli grać tak, jakby znów się siebie uczyli. Znowu jak przeciwnik nas bada, to jakoś ta gra idzie, jak tylko się zorientuje z kim gra (średniakami), i przestaje się bać, to my zaczynamy drżeć o wynik. Te kretyńskie pyskówy i skakanie sobie do gardeł – kolejna sprawa. Na siłę chcemy pokazywać, że niby jesteśmy tacy wielcy a innym zależy na wykoszeniu nas? Akurat bzdura. Jeden Ukrainiec stojący mocno na nogach i nasza defensywna klęka, odbija się od niego,… Czytaj więcej »
Kto jak kto ale to my przede wszystkim mamy skład by awansować do 1 ligi.Co mają powiedzieć inni ? Czy według was mają lepszych piłkarzy ?.
Myślę że nie , pytanko jest co robił trener i cała reszta by z tego zrobić drużynę ??
Więc proszę nie wypisujcie głupot o tym że inni są lepsi kadrowo !!!
Całym sercem jestem za drużyną wierzę w nich ale rozum pyta po co jechali do Turcji zapewne by nie oswajać się z klimatem i warunkami . Gdzie i z kim ćwiczyli zgranie zespołu podczas którego sparingu różne warianty gry kto próbował grę z rezerwowym.Skąd trener wie jak zagra rezerwowy w meczu o stawkę jak ni dostaje minut nawet w sparingach.Kończąc pytam kiedy skauting wypatrzy młodego zdolnego chętnego do gry u nas .7
Widzew jak kadra Polski Robak jak Lewy sam rzezbi ale sam nie zawsze pociagnie wszystkich na plecach
Nawiązując do tematu przewodniego (…) W życiu i w biznesie wychodzę z założenia że SZCZEROŚĆ to czynnik DECYDUJĄCY! … Pewnie zaraz dostane po głowie, ale WISI mi TO :) … i szczerze WAM powiem, że gdyby przed sezonem byłaby ankieta, kto będzie lepszym wyborem w defensywie: Krystian czy Hubert to wybrałbym OPCJĘ nr 2 (patrz HUBERT). Niedzielny mecz DLA MNIE potwierdza że ten wybór jest dobry. GOŚCIU wchodzi z POCIĄGU lub TAXi i bez wycieczki do TURCJI, bez fizyko-terapeŁtów, trenerów, odnowy, GŁASKANIA i CMOKANIA etc … po kilku godzinach w ŁDZ, UWAGA – samemu robiąc trening w okresie przygotowawczym –… Czytaj więcej »