H. Ravas: „Mam nadzieję, że będziemy kontynuować tę dobrą grę”
18 lutego 2023, 17:58 | Autor: MichałDużą ulgę przyniósł ostatni gwizdek meczu Widzewa Łódź ze Śląskiem Wrocław. Drużyna Janusza Niedźwiedzia wygrała to spotkanie 1:0 po bramce w doliczonym czasie gry. Co po tym starciu powiedział golkiper czerwono-biało-czerwonych?
Henrich Ravas zdołał dziś zachować czyste konto, jednak niewiele brakło do straty gola w końcówce pierwszej połowy. Wówczas bramkarz źle podał piłkę do Mateusza Żyry, ale w ostatnim momencie sytuację uratował Serafin Szota. „Jeśli chodzi o sytuację z końcówki pierwszej połowy to wiedziałem, że akurat to podanie może być trochę ryzykowne, ale Mateusz Żyro miał wtedy dużo przestrzeni. Niestety, pojawił się tam szybki zawodnik i to przeczytał. W tym miejscu muszę powiedzieć, że Serafin Szota i cała obrona zareagowała świetnie i bardzo mi pomogli. To był mój błąd, bo mogłem zdecydowanie lepiej wykonać to zagranie. Myślę jednak, że w tym meczu były sytuacje, gdzie takie granie dobrze nam wychodziło.” – powiedział w rozmowie z dziennikarzami bramkarz gospodarzy.
Minione spotkanie było również niezwykle ważne szczególnie dla Kristoffera Normanna Hansena, któremu udało się zdobyc gola na wagę zwycięstwa. „To były bardzo duże emocje, zwłaszcza dla Kristoffera Normanna Hansena, który miał trudny początek tej rundy. Z Jagiellonią miał szasnę na strzelenie bramki, ale dziś pokazał, że jest bardzo mocny mentalnie i dzięki temu dał nam dziś bardzo ważne trzy punkty.” – usłyszeliśmy.
Wszyscy kibice zgromadzeni wczoraj na stadionie przy al. Piłsudskiego zauważyli, że pogoda podczas rozgrywania zawodów nie rozpieszczała. „Pogoda dzisiaj była trudna, zwłaszcza że wczoraj robiliśmy trening i było o wiele lepiej. To jest też duża różnica, ponieważ trenujemy na sztucznej murawie. Z tego powodu dla nas ta piłka nie raz porusza się szybciej. Myślę, że jak na dzisiejszą pogodę, nasze boisko było w bardzo dobrym stanie.” – skomentował Słowak.
Bramkarz podkreślał, że przełamanie się i pierwsze zwycięstwo w tej rundzie jest ważne dla panującej atmosfery w zespole. „Myślę, że ten mecz był ważny dla naszych atakujących piłkarzy. Oni mieli w ostatnich meczach dużo szans do zdobycia bramek, gdzie te mogły przesądzić o zwycięstwie. Zobaczymy, jak będzie to wyglądać w następnym spotkaniu i mam nadzieję, że będziemy kontynuować tę dobrą grę” – zakończył Henrich Ravas.
Heniek,co mecz to babol w polu karnym.
Zagranie do Ciebie to strach.
NAJLEPSZY BRAMKARZ EX.. BEDZIE TRANSFER W LECI TO ZATESKNISZ ZA NIM! WRABEL TEZ MIAŁ KŁOPOTY Z WYKOPAMI!
Ravas to bez wątpienia dobry bramkarz, ale gra nogami i polu karnym przy górnych piłkach ewidentnie musi poprawić i tu zgadzam się z kolegą dowcipnisiem. Na linii to przekocur i tym refleksem pokrywa te swoje słabości.
Co komentarz, to walisz babola!
Nie znacie słowa „obiektywny”.
No Ty napewno nie masz pojęcia co to słowo znaczy, bo może kilka błędów zrobił i gra nogami nie jest jego mocną sprawą ale gdzie Ty widzisz w każdym meczu bable ?? A ile sytuacji wybronił i uratował mecz obiektywnie patrząc:)
Ten się nie myli,kto nic nie robi. Myślę że ,każdy z nas wyciągnie wnioski po tym meczu!. Heniu tym bardziej!. Cieszy czyste konto ! Zawsze w 12-stu!!!.
Nie ma nic ważniejszego niż zepsuć humory krawaciarzom z ległej w piątek.
Hansen-dobry zawodnik, któremu trzeba znaleźć.iejsce na boisku. Kamienną twarz po takim golu,szacun, ma gość charakter.jefen dobry transfer, Ramirez, Fernandez to byłby strzał. W tym składzie jest potencjał,tylko trzeba pokombinować, Pawłowski, Hansen, Kun, Shehu, Sanchez, Terpiłowdki,- każdy może grać z przodu na każdej pozycji, trenerze ułóż to jeszcze lepiej.Masz z czego wybierać, nie siadaj na laurach. To co dziś jest sufitem, jutro ma być podłogą. This is WIDZEW. Chcę mistrza, pucharów, jebać legle, albo śmieszny raków. Co to ma być, Widzew to Widzew. To ma być nr 1 w Polsce. Bez asekuracji, na maksa. Naprawdę dla takiej marki nie można znaleźć… Czytaj więcej »