H. Ravas: „Brakowało tego magicznego momentu”
27 sierpnia 2023, 16:51 | Autor: MichałKończący się weekend nie był udany dla piłkarzy Widzewa Łódź. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia po słabym meczu przegrali przed własną publicznością ze Śląskiem Wrocław 0:2. Po meczu z dziennikarzami rozmawiał bramkarz łodzian – Henrich Ravas. Co powiedział?
W dzisiejszym meczu nie brakowało błędów popełnionych przez widzewiaków, a te były skrupulatnie wykorzystywane przez rywali. „Myślę, że nie było z naszej strony jednego błędu, bo daliśmy później Śląskowi jeszcze kilka sytuacji, gdzie mogli zdobyć bramkę. W pierwszej połowie mieliśmy plan i znaliśmy mocne strony naszego rywala. Popełniliśmy jednak błąd, który oni dobrze wykorzystali.” – usłyszeliśmy.
Mimo popełnionych błędów drużyna gospodarzy miała również swoje szanse, których nie udało się jednak wykorzystać. „Do 80. minuty mieliśmy jednak dużo szans na zdobycie gola. Graliśmy dużo wokół pola karnego, ale niestety brakowało dziś tego magicznego momentu. Było dużo sytuacji, dobrą miał choćby Fabio Nunes, ale nie wiedzieliśmy, jak skutecznie finalizować. Strzelaliśmy również dystansu, ale jeśli nie trafiasz w światło bramki, to ciężko zdobyć gola.” – skomentował Ravas.
Jak z perspektywy bramkarza wygląda zmiana ustawienia z czwórki na trójkę obrońców? „Na pewno jest różnica przy graniu trójką zamiast czwórką w obronie. Przez to muszę być trochę wyżej i to kontrolować, ponieważ mamy tam jednego zawodnika mniej. Dla mnie gdy trener zarządzi tę formację, to nie ma to dla mnie znaczenia, ponieważ zawsze gram swoje i jestem na 100% skoncentrowany, żeby pomóc drużynie.” – powiedział golkiper, który wystąpił po raz 50. w łódzkim zespole. Wiecej o tym TUTAJ
Za tydzień widzewiaków czeka emocjonujące starcie z Legią, która jak na razie radzi sobie świetnie. „Musimy poprawić nasze błędy, bo jedziemy na Legię. Tam jeśli już popełnimy jakiś błąd, to oni wykorzystają go znacznie szybciej, ponieważ mają w składzie bardzo dobrych zawodników. Musimy walczyć i najlepiej gdybyśmy zdobyli 3 punkty” – zakończył Henrich Ravas.
Magiczny moment ” przed meczem Łysy w środku kółeczka i wszyscy go klepią po lusterku „
He he
Dobrze, że go w nie nie całują – jak kiedyś Francuzi Bartheza.
Tylko oni to robili po wygranych meczach, a nie po frajerskich wtopach 0-2 u siebie, które powoli zaczynają być tradycją.
Teraz z ległą nie ma raczej co liczyć na zdobycz, a potem Cracovia u siebie – i jeśli znowu będzie to samo (a może być), to pozostawienie łysego na posadzie będzie już jawnym sabotażem.
Sabotaż to już jest.
Może i tak – bo to jakaś śmierdząca sprawa z tym brakiem wzmocnień latem.
W II i I lidze zgrywanie odradzającej się potęgi, przechwałki kolejnymi „potężnymi” sponsorami, wpływami ze świetnej frekwencji, a po powrocie do ex – co powinno być katapultą do dalszego rozwoju – nagle mękolenie, że biedniśmy i nie stać nas.
Innych jakoś stać – choć budżetów kosmicznych też nie mają.
A ja liczę na zdobycz punktową z Legią. We czwartek Legia gra o fazę grupową Ligi Konferencji. Jeżeli awansują to nie wiem czy wytrzeźwieją do niedzieli. Jeżeli nie awansują, to nie wiem czy do niedzieli dojdą do siebie. Widzew ostatnią porażkę powinien przetrawić do wtorku. Mnie przeszło dopiero dzisiaj. Jeżeli nasi się sprężą, a legioniści nie przestawią się z trybu pucharowego na ligowy, to mamy szansę. Statystyki wskazują, że w lidze pucharowicze najwięcej puntów tracą po ciężkim meczu w eliminacjach lub fazie grupowej. Do niedzieli żyjemy nadzieją, a później albo euforia albo depresja.
Chłopie, masz rację ale jeśli nasi cokolwiek ugrają z ległą, to będzie to kolejny pretekst do utrzymania Niedźwiedzia i padaki przez kolejne dwa miesiące.
na lodzkisport ciekawa statystyka:widzew najgorszy w 2023.
Dobra nic juz nie pisze, wszytsko na temat Henia po tej kolejce juz wyartykulowalem
Wszystko już wysrałaś. Nie pisz tutaj ,masz rację. I tak nikt tych bredni nie chce czytać.
Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego jesteś taki trochę ciemniejszy? To że ci matka mówiła że ojciec pracował w kopalni………to częściowo prawda. Tyle że w Kongo.
Jesli ja jestem ciemniejszy, to ameba w porownaniu z toba to Himalaje intelektu… siusiaku
Szkoda sensu…dla takiej małej szmaty.
Siusiu i spać
siusiu to już masz na ozorku….ofiaro złego dotyku
W normalnie rządzonym klubie jego skóra już dawno byłaby na ścianie.
Akcje bokami i dośrodkowania na Bartka którego pilnowali 2 m obrońcy.
Nice taktic.
Zamiast strzały za szesnastki gdzie Śląsk całą drużyną w polu karnym….
Jaki to jest magiczny moment?
Inteligentne, lub intuicyjne ostatnie podanie
kiedy dymisja rydza, wichniarka i niedzwiedzia
Nigdy,póki kasa leci…
blisko, coraz bliżej
pisze na stronie PKO Ekstraklasa SA Kamil Glik jest laczony z Widzewem.Kwestia trasferu wyjsni sie w najblizszych dniach:) nie wie czy to prawda czy plotka on Gliku pisze od tygodnia podobno Legia go nie chciala interesuja sie Glikiem podobno dwa kluby Ekstraklasy Cracovia i Gornik Zabrze? nie wien czy to jest prawda
Podobno kluby o których piszesz, nie są zainteresowane Glikiem w grze pozostał Widzew. Decyzja w ciągu kilku dni.
Nieprawda, tępy Wichniarek nigdy i z nikim nie wygra boju o żadnego zawodnika, bo jest zwyczajnym cieniasem… Najlepiej poinformowany w sprawie transferów janex*89, twierdzi, że Glik trafi do Cracovii, więc zapewne tak będzie…
Juz po Gliku! idzie do Cracovi!
Stamirowski oszczedza nawet na obroncach…
https://www.sport.pl/pilka/7,65039,30125437,a-jednak-glik-wraca-do-ekstraklasy-bardzo-bliski.html#do_st=RS&do_a=1046&do_sid=1046&do_w=57&do_v=739#s=BoxOpLink
Prawda.
Wszystko wskazuje na to, że po blisko dwóch miesiącach Kamil Glik znajdzie nowy klub. Polak wróci do ekstraklasy po 13 latach, o czym informuje Janekx89 na Twitterze. Glik nie trafi jednak ani do któregokolwiek z pucharowiczów, ani do Widzewa Łódź.
https://www.sport.pl/pilka/7,65039,30125437,a-jednak-glik-wraca-do-ekstraklasy-bardzo-bliski.html#do_st=RS&do_a=1046&do_sid=1046&do_w=57&do_v=739#s=BoxOpLink
Akurat bramkarz to jedyny plus tego meczu. Reszta wkłady
Wkład do Łysy na ławce.
Jak grać u siebie pokazała dzisiaj Korona i Jagiellonia. Przed telewizory niedźwiadki i się uczyć, uczyć i uczyć. Masłowski triumfuje. A my wieszaliśmy a nim psy. Stracili najlepszego zawodnika i są liderem. Płakać się chce porównując nasz Widzew.
Mamy wichniarka
Szkoda, że to nie Artur.
Tak dla chronologii…..Masłowski zatrudnił Paszulewicza. I tym się sam wypisał z Widzewa.
Nie ma ludzi nieomylnych
a prezesem był wtedy Stamirowski…
Zawsze twierdziłem, że pozbycie się Masłowskiego to był błąd. Zwłaszcza, że wiem, że to kibic Widzewa
Ciekawy trener z Chorwacji ostatnio Dinamo Zagrzeb – osiagnięcia 2,0 pkt na mecz
Trner Igor Biscan
CLJ U19 remis 2:2 z Jagiellonią.
A Jagiellonia liderem,,mniejszy budżet,a jednak coś grają,mają normalnego dyrektora sportowego
Dzisiaj tego magicznego momemtu zabraklo gornikowi. NieStety nie gral z nami tylko z Jaga
Jezu, jakie strzały z dystansu? Naliczyłem jeden – Szoty prawie z połowy boiska. O strzałach z dystansu dawno zapomniałem, bo ostatni raz oglądałem je jeszcze na początku pierwszej ligi, kiedy potrafiliśmy ładować po 4 bramki w jednym meczu – i wszystkie z dystansu. Na prawdę nie jestem w stanie pojąć dlaczego raptem stały się passe. Może mi to ktoś wyjaśnić?
Bo łysy woli atakować wolne przestrzenie , trenować automatyzmy ,ćwiczyć te skomplikowane schematy od wtorku do piątku . A takie rzeczy jak stałe fragmenty gry czy strzały z dystansu to według tego wybitnego jegomościa za prosta sprawa żeby wbić w gola . On chce być tak zajebisty że nawet nie widzi przez swoje wielkie ego jaki jest żałosny . To samo się tyczy Wichniarka i Rydza . A Stamirowski to powinnien przemyśleć jak chce prowadzić ten klub . A jak nie to niech zabiera.te swoje 2 banki rocznie i fora że dwora . Pod stadionem do puszek zbierzemy więcej przez… Czytaj więcej »
Najpierw przez rok po cichutku wyciągnie te 2 miliony co wcale nie jest takie trudne ze spółki która robi 45 milionów obrotu a później te same pieniądze wpłaci jako super dobroczyńca jako swój wkład i tak karuzela jedzie dalej.
Jedyne czego Wam brakuje to JAJ. Jak się nic nie zmieni to zapowiada się „świetny sezon”
Magiczny to jest ten cały zarząd i właściciel . Patologia . Brak słów .