Gromek i Pochyba trenowali indywidualnie

Piłkarze Widzewa wrócili do zajęć. W poniedziałek drużyna trenowała w podłódzkiej Kalonce, do której wybrali się także Bartłomiej Gromek i Tomas Pochyba. Obaj nie ćwiczyli jednak na pełnych obrotach. Pracowali indywidualnie ze względu na kłopoty ze zdrowiem.

O Gromku pisaliśmy już w ostatnim czasie. Obrońcy dokucza ból w mięśniu dwugłowym, który najprawdopodobniej wykluczy go ze środowego meczu z Mazovią. Ostateczna decyzja zapaść ma po dzisiejszym treningu, ale szanse na jego występ są minimalne, choć nieco większe, niż w zeszłym tygodniu. 19-latek szykowany jest dopiero na spotkanie z Andrespolią (niedziela).

Na pewno w Rawie Mazowieckiej nie wystąpi Pochyba, który wczoraj pierwszy raz pojawił się na boisku po kontuzji stawu skokowego. Reszta drużyny trenowała normalnie. Trwa stała rywalizacja o miejsce w osiemnastoosobowej kadrze na najbliższą ligową potyczkę. Marcin Płuska ogłosi ją jutro popołudniu.