Gra wewnętrzna na koniec kolejnego tygodnia przygotowań
22 lutego 2020, 17:35 | Autor: KamilPiłkarze Widzewa mają już za sobą wszystkie zaplanowane na ten tydzień treningi. Podopieczni Marcina Kaczmarka spotkali się dzisiaj na hybrydowym boisku na Łodziance i w ramach zajęć rozegrali wewnętrzny sparing.
Tak jak już pisaliśmy, do drużyny dołączeni zostali młodzi Filip Becht, Konrad Cieślak i Dawid Telestak. Wszystko po to, by stworzyć dwie jedenastki, które mogłyby ze sobą rywalizować. W takiej sytuacji bezrobotny byłby Jakub Mikołajczak, dlatego odesłany został do gry w pojedynku rezerw.
Choć był to tylko wewnętrzny sparing, w celu stworzenia warunków jak najbardziej zbliżonych do meczowych, do prowadzenia go zaproszono trójkę sędziowską. Na boisku nie brakowało emocji i zaciętej walki, a żadna z drużyn nie chciała odpuścić nawet na centymetr. Ostatecznie, minimalnie lepsi okazali się zawodnicy w znacznikach, którzy wygrali z tymi bez nich jedną bramką.
To były ostatnie zajęcia piłkarzy Widzewa w tym tygodniu. Teraz czekają ich dwa dni wolnego, a do treningów wrócą dopiero we wtorek. Wtedy zainaugurują też przygotowania do niedzielnego starcia z Olimpią Elbląg.
A może rzeczywiście dac szanse Warchołowi jesli opcja wypozyczenie byłaby korzystna
Nadal nic nie wiadomo czy będą jakieś wzmocnienia . Odpukać kontuzję , kartki i może być pozamiatane .
A ja bym wziął z rezerw i u 19 mamelke i winka….niech się pokażą w 1 zespole… A może któryś wypali i będzie zastępstwem za Nowaka
Nie neguje. Fajnie zawodnicy ale to melodia przyszłości. Przeskok jest ogromny i dolicz oczekiwania i nasz klimat na trybunach. Do tego dorosnąć. Jak dla mnie to byłby pocałunek śmierci dla tych chlopvow
A gdzie ci chłopcy mają szlifować swoje umiejętności, po co mieć Akademię???superowo robi Lech Poznań, który gra młodymi chłopakami w II lidze robiąc zaplecze ,a w pierwszej drużynie potrzeba młodych,biegajacych,nie tylko doswiadczenie,bo sparing wyszedł bardzo słabo jak na zespół, który za tydzień rusza z liga