Goście z Estonii w Akademii Widzewa

23 stycznia 2024, 11:03 | Autor:

Na początku grudnia zeszłego roku została nawiązana współpraca pomiędzy Widzewem a Estońskim Związkiem Piłki Nożnej. Pierwsze efekty tej kooperacji mogliśmy oglądać w minionym tygodniu.

Od czwartku do niedzieli trwała wizyta 25-osobowej grupy zawodników oraz trenerów reprezentacji Estonii U-16 w Akademii Widzewa. Już w piątek rano goście zameldowali się na boisku w Wiśniowej Górze, gdzie po zaciętym spotkaniu zremisowali ze swoimi rówieśnikami z Akademii Widzewa 2:2.

W sobotę Estończycy odwiedzili „Serce Łodzi”, zwiedzając stadion i klubowe muzeum. Później młodzi goście odbyli trening na Łodziance, który był przygotowaniem do drugiego sprawdzianu – tym razem z zespołem U-17 wspieranym przez zawodników U-15 i U-14. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 2:1.

Zadowolony z tej formy współpracy był menedżer Akademii. „Obie strony skorzystały, ale jest to dopiero początek naszej współpracy, ponieważ trenerzy oraz dyrekcja EFA są bardzo zainteresowani naszym programem szkolenia oraz organizacją Akademii, a wybrani zawodnicy będą mieli możliwość zaprezentowania swoich umiejętności podczas testów w Widzewie” – powiedział na widzew.com Aleksander Stańczak.

foto: Marcin Bryja / widzew.com

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Reminiio
11 miesięcy temu
Platek
Odpowiedź do  Reminiio
11 miesięcy temu

Zgadzam się w 100% z tym artykułem. Panie Wichniarek gdzie sa transfery ,co wy robicie

Reminiio
Odpowiedź do  Platek
11 miesięcy temu

To się nie dzieje naprawdę…miało być tyle transferów, a póki co na minusie.

Krylo
Odpowiedź do  Reminiio
11 miesięcy temu

Dokładnie co się dzieje w tym Klubie to jest pytanie? Nie wierzę że mamy takiego pecha że większość graczy łapie zaraz kontuzję po przyjściu do Klubu. Z nowym bramkarzem to sami zarządzający swoją pazernością chcieli oszukać przeznaczenie (system) a życie ich zweryfikowało. Dla czego tak twierdzę? Już odpowiadam! Strasznie się podniecili nasi włodarze po sprzedaży Henia wpadło parę złotych… Ktoś więc wymyślił iż sprowadzą młodego podobno perspektywicznego Ivana… Gość młody gdzieś tam przewinął się przez kadrę miał jakiś epizod w pucharach a w związku z tym iż czeka nas nieuchronna walka o utrzymanie a obrona jest jaka jest to będzie… Czytaj więcej »

Bench Warmer
Odpowiedź do  Krylo
11 miesięcy temu

To nie jest kwestia, że jest bardziej podatny na kontuzje, raczej mógł mieć niezdiagnozowaną entezopatię, a na testach tego nie wykryto, bo testy, mam wrażenie, są fikcją (skoro Kerk i Tkacz je przeszli). Wcześniej dwukrotnie źle zdiagnozowano Ibizę i dwukrotnie kontuzja mu się odnawiała, u Szoty też początkowo stwierdzono, że uraz jest niegroźny. Widocznie ta przychodnia tanio wychodzi a nasi działacze postanowili oszczędzać na zdrowiu piłkarzy.

lelutek
Odpowiedź do  Reminiio
11 miesięcy temu

Komputer marki ODRA nie tak łatwo naprawić, zatem należy uzbroić się w cierpliwość. Czasy, w których piłkarze bardzo chcieli grać w Widzewie minęły. Pamiętam te emocje, kiedy przychodzili do nas zawodnicy tacy jak Dariusz Gęsior, Marek Citko, Waldemar Jaskulski, Grzegorz Mielcarski…
To były inne czasy, Widzew miał sprawnie działający pion sportowy i pieniądze.
Dziś nie zmienili się tylko kibice i atmosfera na meczach.
Tylko Widzew!

Grażynka
Odpowiedź do  lelutek
11 miesięcy temu

Grajewski był sfokusowany na sukces, stamirowski na swoją kieszeń. Stąd taka różnica gdy przychodził Citko i Kerk

nasztata
11 miesięcy temu

Może przywieźli ze sobą jakiegoś grajka?

Grażynka
11 miesięcy temu

brać ze czterech juniorków – bedą minuty młodzieżowców wyrabiać

Bench Warmer
Odpowiedź do  Grażynka
11 miesięcy temu

Zawodnicy bez polskiego obywatelstwa nie liczą się do limitu młodzieżowców, chyba że od co najmniej 3 sezonów szkolą się w Polsce.

10
0
Would love your thoughts, please comment.x