Główny rywal widzewianek zwolnił trenera
10 stycznia 2020, 18:56 | Autor: KamilPo tym, jak koszykarki Widzewa wygrały w niedzielę ze Ślęzą Wrocław, wielu kibiców zaczęło wierzyć, że podopieczne Wojciecha Szawarskiego powalczą w tym sezonie o coś więcej niż utrzymanie. Pomóc w tym mogą problemy u jednego z głównych rywali łodzianek.
Mowa o AZS Poznań, który właśnie zwolnił trenera. Dotychczasowym opiekunem zawodniczek z Wielkopolski był doskonale znany z pracy w Widzewie Elmedin Omanić. Dzisiaj rozwiązano z nim jednak umowę, a jego tymczasowym następcą mianowano Grzegorza Zielińskiego.
Powodem rozstania z trenerem z Bośni i Hercegowiny były słabe wyniki. Poznanianki miały walczyć o play-offy i choć na razie zajmują w tabeli Basket Ligi Kobiet miejsce tuż za „ósemką”, to w trzynastu spotkaniach odniosły tylko trzy zwycięstwa. Dla władz uczelnianego klubu to najwidoczniej za mało.
Koszykarki Widzewa zmierzą się z AZS już za dwa tygodnie i jeżeli wygrają, to nie tylko odskoczą swoim przeciwniczkom w tabeli, ale też zgłoszą aspiracje do walki o play-offy. Najpierw trzeba jednak pokonać na własnym parkiecie AZS Uniwersytet Gdański. Mecz ten odbędzie się już jutro, o godzinie 18:00, w Hali Parkowej.
No to do dzieła Widzewianki.
Grać na całego!
I walczyć do upadłego!
Kosze zdobywać !
I wszystkie mecze wygrywać!
A co!
Od samego patrzenia nie będziemy zdobywać gór.
Może nie zawsze góra da za wygrane ale jak nie spróbujemy szczytów nie nie zdobędziemy.
News już inny, ale nawiążę do artykule o Mihajleviciu. Grał w rezerwach, bo nie zgodził się na obniżkę wynagrodzenia. Nie dostał nawet szansy w pierwszym zespole. Pewnie kara była typu „postawimy Go do konta to zmięknie” Podobna sytuacja jest z Pięczkiem. Chłopakowi kończy się kontrakt i ma dosyć grania za kasę juniora. Chce przy nowej umowie większej kasy i ma do tego prawo. W Naszym Widzewie wolą ogrywać wypożyczonego młodzieżowca (do którego nie mamy prawa pierwokupu) niż dać profesjonalny kontrakt „swojemu”. Nie wiem czy to wymysł pseudo – ponoć „charytatywnego” dyrektora sportowego Pawlaka, czy Kaczmarka. Za chwilę możemy stracić grajka… Czytaj więcej »
No i dałem Ci plusa