GKS – Widzew (skrót)
12 lipca 2020, 17:06 | Autor: KamilDzisiejsze spotkanie pomiędzy GKS Katowice a Widzewem Łódź było prawdziwą reklamą II ligi! Starcie trzymało w napięciu do samego końca, a obie drużyny mogły rozstrzygnąć jego losy na swoją korzyść. Ostatecznie padł jednak remis 1:1.
Wynik w pierwszej połowie otworzył Szymon Kiebzak, ale po zmianie stron wyrównał Daniel Tanżyna. Tym razem na stadionie zabrakło kamer Widzew TV, lecz mecz transmitowany był przez Telewizję Polską, a na stronie tvpsport.pl pojawił się już jego skrót. Można go obejrzeć TUTAJ. Zapraszamy!
Polecam na spokojnie obejrzeć skrót tym, którzy orgazmu doznali z powodu meczu życia Pawłowskiego. Stracony gol – w zasadzie z pozycji strzelca zmieścić tą piłkę po długim rogu jest nierealne…wystarczy wyjść nieco z bramki, a nie stać niemal na linii bramkowej. Sytuacja z 89 minuty, któryś na forum nominacje do parady roku chciał przyznawać, a to po prostu celny strzał w środek bramki, gdzie bramkarz akurat stał. Nie wpadło ma 2:1 dla cyganów i z wrażenia ta interwencja przesłania wam obraz.
Moim zdaniem zagrał dobry mecz biorąc pod uwagę, że ostatnio co strzelali to wpadało. Oby się chłopak podbudował bo coś dziś wyłapał, a uważam, że stać go na więcej.
polecam na spokojnie obejrzeć ilu naszych eskortowało Kiebzaka jak nam strzelił bramkę…
Oczywiście to też nie podlega dyskusji… kryminał już od środka boiska, od straty piłki.
kordas i kosakiewicz dramat. jak juz ktos kiedys wspomnial tracimy okolo 5-7 min w meczu bo kosa musi człapac do kazdego roznego i wolnego. juz nie wspomne ze 1 na 100 wrzutek sie konczy golem. jak pomysle ze nasz sztab oddał stefaniaka to mnie krew zalewa. Gutek mimo calej sympatii do niego wyglada momentami jak pinokio. ojamaa niby szarpie próbuje ale to tez chyba nie to czego szukamy. jednym slowem u nas boki obrony i pomocy nie istnieja. biorac pod uwage mocno srednia forme naszego srodka pola to sie zachodze w glowe jak nasz trener zbudował ta kadre w 2… Czytaj więcej »
Przykra prawda. Aczkolwiek nie zgadzam z oceną Gutka. Skuteczność szwankuje u niego, ale drybling i akcje przy linii dają nadzieję na akcje zakończona chociażby strzalem.
Nie wiem co się stało z tym chłopakiem. W tamtym sezonie przy Mroczkowskim wyglądał obiecująco. W tym raczej z jego dryblingow niewiele wynika. Strzały są niegroźne A w tempo do napastnika też podać nie potrafi. Zgubil chłopak pewność siebie.
panowi są trzy kloejki do końca
Nie podniecajmy się tym meczem. Zrobili plan minimum. Nie przegrali. Teraz będą mecze finałowe. Chyba , że katowice stracą punkty.
Dokładnie. Wielu już się podnieciło remisem z Katowicami i dziękują za walkę. Koledzy to jest ich zawód i walczyć, biegać to powinni w każdym meczu. Do tego dalej głupie straty, błędy i kłopoty z odbiorem piłki przeciwnikowi.Katowice były spokojnie do ogrania.Teraz mecz z najlepszą obecnie drużyną 2 ligi na wiosnę Stalówką. Do tego meczu muszą poprawić wszystko w tym celność. Teraz każdy mecz to finał.
Jeszcze tylko 9 punkcików w 3 ostatnich meczykach i będzie się można cieszyć z bezposredniego awansu.:)
To tyle punkcików to zdobyliśmy w ostatnich 9 mecykach.
Zmiany, zmiany zmiany, gdzie kur..Kaczmarek dokonuje zmiany i kiedy?
Po co zmiany skoro wynik był dobry ? Szefowa mówiła że remis na wyjeździe to dobry wynik .
Trener nie przegrywa to i krytyki może nie będzie
U niego są zmiany dopiero jak się grunt pali pod nogami. Albo jak kibice się domagają żeby ściągnąć z boiska jakaś kaleke co spaceruje od 3 spotkań po boisku. W przeciwnym razie zmian nie ma bo nie będzie prowizji dla Pawlaka od znajomych menago. Mają grać określoną ilość min i tyle. Kasa ważniejsza od dobra klubu.
Na najbliższym meczu, osobiście i w odpowiednim czasie o te zmiany poprosimy.
w kamerach Gieksy lepiej widać i więcej https://www.youtube.com/watch?v=RRyTWbTB_DI
Tak naprawdę powinno być 4:1 dla nas, ale jest remis i kibice zadowoleni. Jak awansujemy, to Ojaamę należy opierdolić do łksu – będzie łatwiej derby wygrać.
Panie Kaczmarek mam nadzieje,ze czyta pan te komentarze.Z calym szacunkiem do warsztatu trenerskiego bo pewnie jakis tam jest,moze A-klasowy ale jest.Niestety najlepszym prezentem dla kibicow bedzie pana odejscie po sezonie nawet w przypadku awansu.Ja wiem,ze pilkarze kreca i nie chce im sie grac ani awansowac bo 3/4 zespolu po awansie poleci i gdzie oni znajda takich idiotow jak nas kibicow,ktorzy beda kupowac karnety rekordowo zeby zapewniac im pensje czasem wieksza niz inni maja w ekstraklapie.Problem to brak zmian a jesli juz sa robione to w ostatnich sekundach.Trzymasz sie chlopie jednego skladu,ktoremu nie idzie albo nie chce isc.Dzisiejsza zmiana Wolsztyna w… Czytaj więcej »
Bardzo szanuję Marcina Robaka ale dziś w drugiej połowie to człapał po boisku, nie nadążał za akcjami. Powinien szybciej za niego wejść Wolsztyński.