GKS Bełchatów – Widzew II Łódź 0:2 (0:0)

24 sierpnia 2022, 19:00 | Autor:

Zwycięstwem zakończył się mecz rezerw z GKS Bełchatów! Widzewiacy do przerwy bezbramkowo remisowali, lecz w drugiej połowie, po bramkach Mateusza Kempskiego i Kacpra Trenknera, wygrali na bardzo trudnym terenie 2:0 i powrócili na fotel lidera IV ligi.

Skład na to hitowe spotkanie stanowili etatowi gracze rezerw, gdyż w kadrze nie znalazł się żaden przedstawiciel pierwszego zespołu. Między słupkami stanął Marcel Buczkowski, a dostępu do jego bramki bronili: Kamil Tlaga, Hubert Lenart, Daniel Chwałowski oraz Damian Pokorski. Strefę pomocy tego dnia utworzyli Filip Przybułek, Maciej Kazimierowicz i Łukasz Plichta. W formacji ofensywnej mogliśmy zobaczyć natomiast Daniela Mąkę, Mateusza Kempskiego oraz Konrada Niedzielskiego.

Pierwszą akcję w tym spotkaniu stworzyli sobie gospodarze – po błędzie Lenarta, z dystansu uderzył Miłosz Nowak, ale piłka odbiła się od jednego z zawodników z pola i skończyło się tylko na strachu. Kilka minut później to widzewiacy znaleźli się na połowie przeciwnika – piłkę wrzucił w pole Tlaga, lecz żaden z łodzian nie przechwycił lecącej futbolówki. W 9. minucie, z rzutu wolnego uderzył bardzo mocno Mąka – i zmusił do interwencji golkipera GKS. W 14. minucie spotkania, dośrodkowania w pole karne spróbował Tlaga, ale w porę przeciął to podanie Jarosław Trzeboński. W kolejnych fragmentach, dłużej przy piłce utrzymywał się Widzew – piłkarze w czerwonych trykotach kilkukrotnie próbowali zagrozić bramce rywala wrzutkami, jednak rezultat pozostawał bezbramkowy.

W kolejnych minutach, gra znacznie spowolniła i praktycznie nie oglądaliśmy klarownych sytuacji po obu stronach, choć trzeb zaznaczyć, że to goście znacznie więcej operowali piłką. W 30. minucie, zacentrował w pole karne Chwałowski, niestety, pewnie to dośrodkowanie wyłapał Leonid Otczenaszenko. Pięć minut później, strzał po ziemi oddał Niedzielski, jednak uderzenie to było zbyt lekkie, aby mogło zagrozić bramkę. Kilkadziesiąt sekund później, widzewiak ponownie, tym razem głową, próbował umieścić piłkę w siatce, ale finalnie to bramkarz wznowił grę. W okolicach 38. minuty, do głosu doszli goście – kilkukrotnie dośrodkowań próbował Artur Golański, lecz w tym przypadku bez zarzutów działała obrona czerwono-biało-czerwonych. W 44. minucie mogło być 1:0 – świetnie uderzona z rzutu wolnego przez Mąkę piłka odbiła się od poprzeczki! Tuż przed końcem pierwszej połowy zagrożenie pod bramką Widzewa stworzyli sobie jeszcze bełchatowianie – na szczęście akcja zakończyła się niecelnym strzałem. Do przerwy na tablicy widniał wynik bezbramkowy.

Do drugiej części spotkania Widzew przystąpił bez zmian w składzie. Już w 49. minucie zagrozić bramce mógł Kempski, jednak skończyło się na niecelnym strzale tuż obok słupka. Pięć minut później, z kontrą ruszył GKS, całe szczęście podanie to przeciął Tlaga.W 55. minucie meczu, trener Czubak dokonał pierwszej zmiany – Pokorskiego zastąpił Dawid Owczarek. W 60. minucie Chwałowski huknął zza pola, ale piłka przeszła minimalnie koło słupka. Kilkadziesiąt sekund później, ostro przed polem karnym został zatrzymany Szymorek, czego skutkiem była krótka sprzeczka między zawodnikami obu drużyn. Jej efektem były aż trzy żółte kartki pokazane przez arbitra. W 68. minucie, fantastycznie dograł w pole karne Owczarek, lecącą piłkę świetnie uderzył głową Kempski i otworzył wynik tego spotkania.

Po zdobytej bramce wydarzenia na boisku znacznie przyspieszyły. „Brunatni” chcieli znacznie szybciej dostać się pod bramkę przeciwnika, czego skutkiem były częste nerwowe sprzeczki między zawodnikami. W 77. minucie dobrze dośrodkowanie jednego z gospodarzy. W 82. kolejny dwukrotnie wrzutki bełchatowian blokował Tlaga. W tej samej minucie, na boisku pojawił się debiutujący w rezerwach Jakub Zając. Dwie minuty później, za nieprzepisowe wejście ukarany kartką został Trenkner, czego efektem był przyznany rzut wolny, jednak uderzenie ze stałego fragmentu gry było bardzo niecelne. W ostatnich minutach regulaminowego czasu gry. kilkukrotnie z atakami próbowali ruszyć gospodarze – za każdym razem opanowywała sytuację łódzka defensywa. W 91. niezwykle groźny strzał oddał Tomasz Bąkowicz, ale świetnie sparował piłkę Buczkowski. Wydawało się, że już nic nie zmieni się w wyniku meczu – i właśnie wtedy padła druga bramka dla Widzewa! Okazję w polu karnym miał Kempski, widzewiak strzelił, a obronione uderzenie dobił będący na linii szesnastego metra Trenkner. Sędzia zakończył chwilę po tym wygrany przez Widzew 2:0 mecz z GKS Bełchatów. Kolejna ligowa potyczka już w sobotę – przeciwnikiem będzie wówczas Jutrzenka Drzewce.

GKS Bełchatów – Widzew II Łódź 0:2 (0:0)
68′ Kempski, 90+4′ Trenkner

GKS: Otczenaszenko – Ochocki (75′ Sarnik), Holik, J. Trzeboński, Szymorek – Wroński, Bujalski (46′ Bartosiak), Nowak (80′ Michalak), Golański, Warnecki (73′ Bąkowicz)- Zdybowicz (65′ B. Trzeboński)

Rezerwowi: Szelong – Wenus

Widzew: Buczkowski – Tlaga, Lenart, Chwałowski, Pokorski  (55′ Owczarek) – Przybułek, Kazimierowicz, Plichta (65′ Trenkner), – Mąka, Kempski, Niedzielski (68′ Zając)

Rezerwowi: Kwiatkowski – Juchacz, Musialski, Wszołek

Sędzia: Paweł Malec

Żółte Kartki:  Otczenaszenko, Holik, J. Trzeboński, Ochocki – Plichta, Pokorski, Kazimierowicz, Trenkner,  Owczarek

Subskrybuj
Powiadom o
28 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Andrzej
2 lat temu

Nasi ładnie klepali w pierwszej połowie Piękne uderzenie Mąki w poprzeczkę GKS tylko za piłką biegał Oby tak i w drugiej polowie

Bogdan
2 lat temu

Pięknie

Bogdan
2 lat temu

Pozdrawiam Wszystkich.

Adam
2 lat temu

Ostatnie dwadzieścia minut próby grania od bramki, niczym u Niedźwiedzia. Dwa podania i strata . I znów.. Z polowy nie mogliśmy wyjść . Trener zero reakcji.Nie widać nikogo , kto wybijałby się ponad czwartą ligę. Wynik cieszy , zawsze miło gdy te prymitywy dostają w ryj.

sith
Odpowiedź do  Adam
2 lat temu

oglądałeś mecz czy pitolisz żeby pitolić?

Andrzej
2 lat temu

Brawo chłopaki Widzew 2 ogrywa GKS Pięknie hehe

Robal
Odpowiedź do  Andrzej
2 lat temu

Tak jak ich rezerwy kiedyś nas w Łodzi

Andrzej
Odpowiedź do  Robal
2 lat temu

I jak to sytuacja może się odmienić Wygrali z nami 3-1 i awansowali do 1 ligi a teraz nasze rezerwy ich leją BRAWO!!!!!

Dakas
2 lat temu

Już tak do końca ,bełciarski mocarz na kolanach , a tak się napinali w necie .

Mario II
2 lat temu

Autostrada do III ligi! NIE walnijcie gdzieś w barierkę!

Kapitan Tsubasa
2 lat temu

Dzięki za walkę,.RTS, dzięki za walkę!
Brawo Widzew!

ALEKSANDER
2 lat temu

Brawo Widzewek powtórka w sobotę

FC LIVERPOOL
2 lat temu

Brawo!!!
Tylko ŁÓDZKI WIDZEW!!! W naszych sercach!!!

Mr1910
2 lat temu

Brawo chłopaki. Mamy lidera!!!

Krzysztof
2 lat temu

Brawo Widzew. W tym roku musi być awans.

Dawid
2 lat temu

Bełchatów bardzo słaby zespół pieniądze wyrzucone w błoto

wariner
2 lat temu

Pieknie! Gratuluje i dziekuje za transmisje, oby czesciej :)

R2r
2 lat temu

a gdzie to się bełchatowo wybiera? do trzeciej ligi? :) nie w tym roku :)

Mikizdw
2 lat temu

Panowie nie udzielam się na tym forum ale jak widzę większość Waszych wpisów to chciałbym Wam zwrócić uwagę na jedną bardzo ważną rzecz….szkolenie młodzieży…. Wiecie dlaczego Europa i ich techniczna piłka przewyższa naszych rodaków o skalę….bo u nas ciągle w szkoleniu młodzieży czyt. Drugie, trzeciej itd druznyny….najważniejszy jest wynik Matko boska….nie wolno tak myśleć…!!! Toniemy przez taki sposób podejścia …. To pierwsza drużyna ma robić wyniki ☝️ Wszystkie kolejne powinny doskonalić swoje umiejętności, rozwijać każdego gracza z osobna….dla dobra pierwszej drużyny…. Szlak mnie trafia jak trener rezerw mówi że wynik jest najważniejszy…. Dla mnie najważniejsze jest ćwiczenie myślenia, ustawiania się,… Czytaj więcej »

walczak
Odpowiedź do  Mikizdw
2 lat temu

Masz rację. Tyle, że w 3 lidze można szkolić na wyższym poziomie. Dlatego awans jest ważny. Ktoś już wspomniał, że wiele meczy w 4 lidze to jak kopanie leżącego.

Karamboll
2 lat temu

Pięknie zagrany mecz. Rozklepali te podpaski LKSu ze aż mlaskalem z wrażenia. Schematy podobne do gry niedźwiadków. Cudo. Zero paniki. Gra od tyłu. Klrpevzka klepeczka. A brunatni latali jak pojebani. Inna sprawa że powinni minimum dwa czerwca dostać ale sędzia Malec jak zwykle poziom prezentował podwórkowi ogorkowy

ranev
2 lat temu

som gdzies bramki do zobaczenia ?

roberto
Odpowiedź do  ranev
2 lat temu

som na yt

Kibic1910
2 lat temu

Tylko FCB

samer
2 lat temu

Czy ktoś wie dlaczego nikt z „jedynki” nie gra w rezerwach?

Admin
Odpowiedź do  samer
2 lat temu

Gracze pierwszej drużyny przygotowywują się do meczu z Wisłą Płock.

Jakub
2 lat temu

O co chodzi z naszymi „gwiazdkami” z pierwszego zespołu? Dębiński nie gra nawet w rezerwach a Owczarek wchodzi na ciut więcej niż pół godz?? To jak co chłopcy mają się rozwijać i pomoc pierwszemu zespołowi jak NIGDZIE nie grają??? Czegoś tu nie kumam…Za słabi na 4 ligę ale zajebiści do extraklapy???

wolf
2 lat temu

Brawo.Bełty miały teoretycznie silniejszy skład,ale to tylko nazwiska.Jechac z nimi.

28
0
Would love your thoughts, please comment.x