Gapiński odwiedził „Serce Łodzi”
11 września 2024, 11:39 | Autor: RyanTadeusz Gapiński to bezsprzecznie jedna z największych ikon Widzewa Łódź. Na zaproszenie Tomasza Stamirowskiego legenda klubu odwiedziła „Serce Łodzi”, gdzie spotkała między innymi swoich dawnych współpracowników.
Młodsze pokolenia kibiców czerwono-biało-czerwonych kojarzą osobę Gapińskiego ze sprawowaniem przez niego funkcji kierownika drużyny. Nic dziwnego, ponieważ zajmował się tym przez ponad dwadzieścia jeden lat! Starsi fani mogą jednak pamiętać „Gapka” również jako członka sztabu szkoleniowego, ale przede wszystkim piłkarza, który w barwach łódzkiej drużyny pojawiał się na boisku niemal dwieście razy. Tylko dwudziestu zawodników robiło to częściej. Zdobył z zespołem dwa wicemistrzostwa kraju.
Pracę przy Piłsudskiego legendarny kierownik zakończył w 2008 roku, za rządów Sylwestra Cacka, który osobiście podjął taką decyzję. Gapiński próbował później swoich sił w lokalnej polityce, zostając radnym Łodzi. Przygodę tą zakończył w 2010 roku. Od tamtej pory nie pełni żadnych publicznych funkcji, nie działa też w futbolu, choć od czasu do czasu można spotkać go na stadionie przy Piłsudskiego. Nie zdarza się to jednak często ze względu na bardzo skomplikowany stan zdrowia.
Tadeusz Gapiński na zaproszenie Tomasza Stamirowskiego pojawił się w Sercu Łodzi 🏟️
W trakcie wizyty zasłużony piłkarz, trener i kierownik odwiedził między innymi muzeum czy lożę swojego imienia.
Miło nam było Cię gościć „Gapek”! pic.twitter.com/5ACExps2Gu
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) September 10, 2024
Gapiński przyjął jednak zaproszenie od większościowego akcjonariusza Widzewa i niedawno znów pojawił się w „Sercu Łodzi”. Na opublikowanych przez oficjalne media zdjęciach można dostrzec, że spotkał się tam nie tylko ze Stamirowskim, ale także Wiesławem Wragą, z którym zna się od lat, choć nigdy wspólnie nie występowali w RTS. Gość odwiedził też m.in. stadionową lożę, noszącą jego imię.
Tadeusz Gapiński jest jedną z osób, której wizerunek widnieje na słynnej fladze „Dzięki Wam tu jesteśmy”. Zawiera ona jedynie największe klubowe legendy.
Foto: X/RTS_Widzew_Lodz
Najlepsza lewa noga w Polsce w tamtym czasie. Nie gorszy od Gadochy. Ale Górski o nim zapomniał. Serdeczne pozdrowienia i zdrowia niezliczoną ilość.
Jako stary kibic pamiętający Gapka z boiska mogę powiedzieć młodym kibicom Widzewa, że Pan Tadeusz Gapiński to PAN PIŁKARZ, a później PAN KIEROWNIK drużyny Widzewa. Człowiek Legenda i człowiek Orkiestra naszego Kochanego Widzewa. Zdrowia i Wszystkiego Najlepszego Panie Tadeuszu.
Tylko Widzew RTS!
Kurde szkoda że Pan większościowy akcjonariusz nie zaprosił Zbigniewa Bońka kiedy ten mówił że mógłby wejść do Widzewa wszak zawsze powtarzał że jak ktoś się zgłosi to chętnie go przyjmie. No cóż, słowa nic nie kosztują a ciemny lud i tak wszystko kupi, prawda Panie większościowy akcjonariuszu?
Ważną częścią obu Wielkich Widzewów jest Pan Gapek. Dużo zdrówka kochany Panie Tadeuszu.
W końcu! zaproście Tadka na jakiś mecz
Dokładnie
PANIE TADEUSZU !!!
DUŻO ZDROWIA I DO ZOBACZENIA W SERCU ŁODZI!!!! JAK DLA MNIE POWINIEN PAN MIEĆ STAŁE MIEJSCE!!!