Fatalne wieści ws. kontuzjowanych. Obaj mają sezon z głowy
8 lutego 2020, 16:32 | Autor: KamilFatalnie zakończył się sobotni sparing z KKS Kalisz dla Przemysława Kity i Krystiana Nowaka. Obaj piłkarze Widzewa opuścili boisko z powodu kontuzji i wygląda na to, że żaden z nich nie pojawi się wiosną na murawie.
Jako pierwszy urazu doznał Kita, który w 11. minucie został sfaulowany przez Mateusza Gawlika. Samo przewinienie nie było brutalne, jednak dla widzewiaka skończyło się bardzo niefortunnie. Napastnik upadł jak rażony piorunem i długo nie był w stanie się podnieść, a drogę na ławkę rezerwowych pokonał podtrzymywany przez Huberta Gołąbka oraz Radosława Grabowskiego.
Od samego początku kontuzja wyglądała bardzo groźnie. Wszystko wskazywało na to, że 26-latek mógł nawet zerwać więzadła krzyżowe i takie są właśnie wstępne rokowania. Oficjalnego potwierdzenia jeszcze nie ma, bo piłkarz musi przejść badanie rezonansem magnetycznym. Jest wielce bardzo prawdopodobne, że dla Kity sezon się już skończył.
W drugiej połowie murawę musiał opuścić również Nowak, który nabawił się urazu bez większego kontaktu z przeciwnikiem. Początkowo nie wydawało się, że to coś poważnego, zwłaszcza że defensor jeszcze przez chwilę przebywał na murawie. Niestety, późniejsze doniesienia są o wiele gorsze. Jak poinformował na Twitterze agent zawodnika, Daniel Weber, widzewiak również nie zagra do końca wiosny.
Niestety to prawda😡Krystian Nowak też wypada do końca sezonu🙈fatalny w skutkach sparing https://t.co/sUXEb3Zg6W
— Daniel Weber (@dweberINN) February 8, 2020
Sytuacja ta rodzi potężny ból głowy dla Marcina Kaczmarka. O ile Kitę da się jeszcze zastąpić, to z Nowakiem sytuacja jest dużo gorsza. Jedynymi zdrowymi stoperami pozostają Sebastian Rudol, Daniel Tanżyna i niedoświadczony Kamil Piskorski, a do tego „Dixon” będzie musiał pauzować w inaugurującym rundę starciu z Olimpią Elbląg. Wygląda więc na to, że przy al. Piłsudskiego będą musieli uruchomić plan B i jeszcze nie zakończą swojej aktywności na rynku transferowym…
Aktualizacja:
Oficjalna witryna klubowa właśnie potwierdziła, że Przemysław Kita i Krystian Nowak w tym sezonie nie pojawią się już na boisku. Obaj będą musieli pauzować około pół roku.
Ja pierd…
Ja pier…….
Ktoś podłącza się pod mój nick.
Proszę admina o interwencję!
Kłamiesz, to wy sie podszywacie podemnie. Apeluje o interwencje!
Qrwa jego Mać! Co za pech i mega strata …. Trzymajcie się i szybkiego powrotu do zdrowia.
Kur..
I jak to komentować?
Jedyne co przychodzi do głowy to …
@#$&@#$&@#…
Generalnie nie nadaje się do publicznej wypowiedzi, a i tak nie zeszło z wątroby. :-(
No i mamy problem. Trzeba dalej wzmacniać skład.
No super weekend, dwie kontuzje i na dodatek zła kobieta się trafiła :-(
Zbyt pięknie się wszystko układało :/
Niestety masz rację, uj bąbki strzelił, nie wiem jakie będą ruchy sztabu, ale Poczo i Gąsior poradzą sobie na stoperze, taka pierwsza myśl, Krystiana nie zdążyłem poznać ale Kita jest jednym z moich ulubieńców, jego największa zaleta, czyli walka do końca dziś go zgubiła, widziałem z bliska, nie winiłbym obrońcy KKS, był bliżej piłki, niestety to co u Przemka najbardziej ceniłem dziś stało się jego przekleństwem, jestem wkur… na maxa, że gramy na tym kurwa sztucznym jebanym boisku gdy nie ma opadów śniegu, nie ma powodów by nie grać na trawie tylko to jeb… śztuczne , które w przypadku Krytiana… Czytaj więcej »
Ja p……e
Nic więcej niejedyne w stanie w tym momencie napisać
Trzymajcie się chłopaki
Ku.rwa mać!!!!!!!!!!!
Chyba nie ma wyboru, trzeba sięgnąć po zaskórniaki i sprowadzić awaryjnie zastępców. Może Farid jest jeszcze do wyjęcia?
Dzisiejszy placz nad kontuzjami pokazuje jak bardzo zmienily się czasy,w Widzewie pamiętanym z lat osiemdziesiątych nikt z owczesnych zawodnikow nie dopuscilby do tego ze przeciwnik po takim sparingu zszedłby w komplecie z boiska,moze potrzebujemy więcej mężczyzn w druzynie a nie chlopcow malowanych.
Z jednej strony tak, na gorąco każdy chciałby się zemścić, jednak odpowiadać głupotą na głupotę to… głupota. Z drugiej strony nie wiemy na 100% jaki był udział przeciwników w powstaniu tych urazów. Kamil podkreślił, że np. w przypadku Kity to nie był brutalny faul.
Ja pier do le!!!
Kur……. aaaa
To chyba jakiś żart. Taką mam nadzieję.
Ja pie*dole… Z drugiej strony lepiej teraz niż np. w pierwszej wiosennej kolejce. Dramat.
Zdrowia Panowie.
Planem B powinno być poproszenie Łks-u czy mogą użyczyć czasem któreś ze swoich boisk naturalnych. W samym ośrodku mają 3, obok trybuny 1, na zdrowiu 2 i te dodatkowe koło bursy na Polesiu. Widzew żadnej trawy swojej nie ma, a miasto nie pozwoli skorzystać z innych cb więc może Łks za drobną opłatą odstąpi któreś boisko?
prosi to się maciora
QRWA na huj tę sparingi na tych sztucznych murawach
qrwa cebulaku, na chuj nam sparingi? konti to konti. równie dobrze mogli odnieść na naturalnej. przykra sprawa, ale bywa. trzeba szukac rozwiazania, ale to sprawa zarządu a nie nasza.
Jeśli w Gutowie jest trawiaste boisko to sparing trzeba było tam zagrać? Może treningi też. Wiem, po szkodzie wszyscy mądrzy…
Nigdy wiecej gry na sztucznej
Wina sztabu, jak można grać sparingi na takim kartoflisku?!
Nie stać nas wyjechać poza Łódź, zagrać na naturalnym boisku, skoro Łodzianka się do tego nie nadaje?!
Chłopie nie nadają to się włodarze tego miasta ! Na naturalnym nie mogliśmy grać bo podobno makis się nie zgodził
Piękna pogoda,eleganckie boisko a nam nie można bo nie. Chodźcie głosujecie dalej na alkoholiczkę to będziecie widzieli Widzew w ekstraklasie jak świnia niebo !
Przejebane :-( ,trzymajcie sie chłopaki :-(
Ja pierdziele jaki pech. Nie słyszałem jeszcze żeby w jednym meczu więzadła zerwało aż dwóch zawodników. Ogromna strata. No to przystępujemy do rundy wiosennej osłabieni. Ja bym ściągnął Gibasa, zbierał dobre noty a my na chwilę obecną mamy półtora stopera.
niedawny mecz Roma – Juventus, zerwane więzadła dwóch wschodzących gwiazd futbolu – Merih’a Demirel’a i Nicolo Zaniolo.
Może panowie od zdanowskiej i peło,tak oburzeni na jednym z meczy że zegar krzyczał „na zdanowską nie głosuję” i ostro gestykulujący w stroną kibiców.Powinni teraz zasponsorować nowych piłkarzy albo wynajem murawy??A może ci co to transparent na naszego radnego wieszali też się dołożą ?
To biegnij Maciuś przepraszać Zdanowska może łaskawie udostępni trawiaste boisko
A ty czytać potrafisz?Czy może masz problemy z rozumiem?
Samuel?
Na chuj taki sparing robić z rzeźnikami,wypada dwóch świetnych podstawowych zawodników!I dalej tezeba szukać wzmocnień!Skoro widzi że rzeźnicy ,trener powinien zakończyć ten pieprzony sparing!
Kamilu proszę wyjaśnij i daj ludziom znać czy to prawda, że byliśmy zmuszeni dzisiaj grać na boisku ze sztuczną nawierzchnią ? Jeśli to prawda to My kibice Widzewa musimy wreszcie zacząć działać w kwestii szkodliwego działania władz miasta na nasz klub !
To wina MOSiR. Nie zatrudnili fachowców, żeby chociaż hybrydowe było do gry. I kretyńsko tłumaczą się, że teraz jest okres wegetacji trawy. I to zarówno na Łodziance, jak i na Minerskiej.
I teraz się okaże czy sztab z zarządem wymyślą plan B.Nie wiem czy takie sytuacje zdarzają się innym ale nam napewno wiatr w oczy.Panikować może nie trzeba ale wnioski wyciągnąć należy.Po pierwsze piłkarze narzekali na ciężkie boisko w meczu z GKS.Po drugie odstęp między sparingami czy nie był zbyt krótki(zwłaszcza że są po ciężkim obozie w Cetniewie).Po trzecie czy dzisiaj .gra na sztucznej murawie była konieczna.I dlatego wraca temat własnego ośrodka treningowego skoro na tym jesteśmy traktowani jak piąte koło u wozu…Jestem mega wku..rzony.A co mają powiedzieć Kita i Nowak..Chłopaki życzę wam szybiego powrotu na boisko.
Myśle, że mamy na tyle doświadczonych ludzi, że dadzą radę. Gorzej byłoby gdyby za sterami wciąż siedział kraciastoporty. O ile Przemka Kitę da się jakoś zastąpić (jest Ojamaa, wraca do zdrowia Mąka, mamy Wolsztyńskiego, można na 10-tce wystawić Radwańskiego) o tyle gorzej będzie (przynajmniej na pierwszy mecz) z obroną. Rudol x Tanżyną dadzą sobie radę wiosną, ale potrzebny wartościowy zmiennik. Mleko się rozlało. Trzeba działać szybko, zdecydowanie. Damy radę!
Fatalne wieści. Kryzys na środku obrony mamy na własne zyczenie. Stawianie na trzech stoperów w kadrze na rundę wiosenną, z czego jeden wykartkowany na początku to było stąpanie po cienkim lodzie. Bo Piskorskiego trudno liczyć. Trzeba szybko ściągać Gibasa, chociaż moim zdaniem to nie ta jakość i na szybko organizować kolejnego stopera. Niestety trzeba iść w wydatki bo nie stać nas na kolejny sezon bez braku awansu. Nawet jeśli ściągniemy Farida na skrzydło to mamy krótką kołderkę w ataku. Chyba będziemy więc grać Robakiem i podwieszonym Radwańskim lub Prochowiakiem. No chyba i ewentualnie z Wosztyńskim w bardziej ofensywnym ustawieniu, ale… Czytaj więcej »
no widzisz mnie za to jebano od samego poczatku nawet jak jeszcez Nowak nie byl potwierdzany ze pozbycie sie Zielenieckiego do konca tej rundy bylo absurdem. Czego bardzo zaluje ze mialem racje. Patrzac na plan przygotowan mozna bylo sie tego spodziewac. Ciezkie treningi w Cetniewie i pozniej betoniarska Łodzianka … spodziewał sie ktos inny ze obedzie sie bez kontuzji ? takich fachowcow mamy ze byle laik jak ja wiedzial ze tak to sie skonczy a nasz sztab niekoniecznie… Rozumiem tez ze wyjazd do Turcji kosztuje klub pieniadze ale ten czas spedzony miedzy jednym a drugim zgrupowaniem na Łodziance nie wiem… Czytaj więcej »
Chłopaki trzymajcie się, pomożecie w 1 lidze. Mamy jeszcze czas potrzeba wzmocnień!!! Pawlak dasz radę, działaj!!! Nie poddamy się, wygryziemy ten awans!!!
Dwie rzeźnie w meczu przyjaźni. Brawo KKS Kalisz, dziękujemy!!! Ps. Gdyby grał w tym meczu Widzew z lat 70.,to by te buraki zjechali w karetce z tej śmiesznej sztucznej murawy na Łodziance…Ale widać dalej grają pizdy w czerwonych koszulkach… Wstyd pseudopilkarzyny!!!
Kolego ochłoń
A podobno kibicom sie podoba jak zawodnicy jeżdżą na tylkach i nie odstawiaja nogi. Po prostu pilkarze KKS chieli sie pokazac kibicom zaprzyjaznionej druzyny z jak najlepszej strony
Tomasz z całym szacunkiem ty tak serio??? potrzebne to było?? Nie można było wślizgów na tej nawierzchni ograniczyć??? JA PIERDOLE!!!
Pomijając wszystko to jak KKS Kalisz mógł grać tak brutalnie , o co tu chodzi ?
Po co grac sparingi na sztucznym boisku jak I tak mecze sa na naturalnej murawie, ile juz zawodkikow przez to mialo kontuzje I to wlasnie takie ze konczynczyli sezon. Skoro byl sparing w srode to po co dzis ten sparing byl potrzebny?
Kto pozwala na sparingi po sztucznej murawie
Stoper obowiązkowo , przydałby się Banaszak , ale nie wiadomo czy można skrócić wypożyczenie. Radka Sylwestrzaka też chyba byśmy wzięli.
Decyzja powinna być też inna koniec sparingów z KKS Kalisz na minimum kilka lat.
Zdrowia jedynie można życzyć… Może klub opłacił by konsultacje w Rzymie? A co do okienka transferowego wracamy do punktu wyjścia potrzebujemy stopera skrzydłowego do pierwszej jedenastki i niestety napastnik to jest niezbędny teraz też bo Kita zabezpieczał nam to pole… mnie to martwi pod tym względem że to bardzo uniwersalne postacie Nowak : stoper, defensywy pomocnik Kita : Napastnik, skrzydłowy/ofensywy pomocnik .
Jak w tym sezonie??? Oni wrócą dopiero w polowie 1 ligi…
Chcial Wolsztynski wiecej grac?To bedzie mial okazje.
Faule piłkarzy KKS to jedna strona medalu, druga ta gorsza to murawa na naszym obiekcie treningowym który sprezentowali nam pastuchy z MAKiS.
Panowie, spokoju troszkę ! Od tego jest sztab, zarząd aby tym się zająć.
Dadzą radę. Patrząc się na to co do tej pory robią, są to ludzie nie z przypadku ! Co się z Wami dzieje jeszcze wczoraj wszyscy strasznie popierali trenera i P. Preazes, a teraz ze źle? Bądźmy kibicami a nie chorogewkaki. Piłkarze tez nie są niczemu winni! Bardzo dobrze się zachowali (fair play), przynajmniej widać ze są zawodowcami a nie amatorami !. Krystian, Przemek trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia chłopaki.
Potrzebujemy stopera, może jakieś wypożyczenie na pół roku. Co za pech z tymi kontuzjami. Szkoda Kity, który zawsze jest mocnym punktem.
Dzięki KKS Kutno. Nigdy więcej żadnych meczy towarzyskich z wami!
Chyba KKS Kalisz
A tak, rzeczywiście. Starość nie radość. ;-)
To jest tragedia dla klubu i kibiców . Ktoś zawinił nic nie dzieje się bez przyczyny . Po ciężkim obozie komuś przyszło do głowy żeby grać co 3 dni na sztucznej murawie z rzeznikami . Dobrze że Marcin Robak nie grał bo mógłby być następny . Teraz Pawlak i Prezes Pajączek muszą pilnie załatwić minimum 2-3 piłkarzy pieniędzy w tym wypadku nie należy żałować nawet kosztem imprez z okazji rocznicy klubu . Liczy się tylko awans !!!!!!!!!!
Jestem kopaczem orlikowe boiskowym… I niech mi nikt nie mówi że to pech… Obaj wysocy, obaj zajechani w Cetniewie… Ja jestem wysoki i wiem że pogonic z treningami to można gości zbudowanych i niskich… A tu jeszcze z obozu prosto na sztuczne boisko, przecież to dywersja.. Nie popisał się trener z tym sparingiem, przegrany także dlatego bo reszta chłopaków bała się grać na maxa. Może być ciężko bez Kity :-(
Masz rację że piłkarze zostali zajechani , pierwszy chyba to odczuł Robak ? Treningi na sztucznym boisku powinny być zabronione dla piłkarzy I drużyny , Zaden szanujący się trener by na to nie pozwolił . Nasi rywale od 2-5 miejsca w tabeli na maxa się wzmocnili .
Ogólnie to ten KKS troche za agresywnie gral jak na sparing.. Takie urazy nie biorą się od biegania..
Co nas nie zabije to nas wzmocni
No to temat awansu robi się problematyczny oby nie było to dèja vu z ostatniej wiosny- dwie kontuzje i przestaliśmy być faworytem – potrzebny skrzydłowy i stoper – brak Kity to megaosłabienie – może faktycznie sprowadzić Gibasa i Banaszaka- o ile to możliwe…
Gibas i Banaszak to słabe zastępstwo.
Lepsze takie niż żadne – do tego dlaczego Banaszak ma grać dla Łęcznej skoro jest naszym zawodnikiem
W ostateczności tak trzeba zrobić. Zresztą ja bym się nie obraził. Gibas wygląda bardzo dobrze. Gorzej od Zielenieckiego nie zagra. Masakra.. Kurwa brak słów po prostu. Z zamkniętej kadry został lej po bombie i plac budowy..
Trzeba awaryjnie ściągnąć na powrót Gibasa. Podczas tego sparingu z Janikowem nie prezentował się najgorzej, chociaż przy jednej z bramek dał się zaskoczyć na rozkroku. Wg mnie da radę. Ze Stalą można na jedną połówkę wypróbować na tej pozycji Gąsiora. Czas pomyśleć nad tym, żeby wydzierżawić przez klub jedno / dwa trawiaste boiska gdzieś w Łodzi. Nie ma co się oglądać na MAKiS. W dłuższej perspektywie, klub musi sam zainwestować w ośrodek treningowy dla pierwszej i drugiej drużyny, w okolicy miasta. Można zaczepić się tam gdzie magistrat łódzki nie ma nic do powiedzenia. Wyszukać klub grający w niższej klasie rozgrywkowej… Czytaj więcej »
Skoro byl ten sparing zaplanowany to czemu nie grala jedna 11 w srode a dzis druga? Nie dalo sie tak zrobic tylko obciazac zawodkikow jeszcze wiekszym wysilkiem?
W MIEJSCE KITY MOŻE CZUBAK ?
Szkoda, wiem co to zerwane więzadła krzyżowe. Miałem w obydwu kolanach zerwane i nie jest to fajne. Panowie! Głowa do góry, nie załamujcie się! Po kontuzji wrócicie silniejsi i bardziej zmotywowani. Trzymam za Was kciuki! Powodzemia, bez załamki.
Brawo sztab szkoleniowy w jednym meczu dwa zerwane więzadła to chyba pobity rekord Polski . Czy Panowie nic nie macie sobie do zarzucenia . Wiadomo że obóz był prowadzony na maxa i odczuwa to do dzisiaj Robak . Ile jeszcze musi być kontuzji żeby Panowie to zrozumieli żeby na to boisko nie wychodzić.
Pomijając kontuzję dwóch czołowych naszych grajków, zwróćcie uwagę na to ile strzałów oddał KKS,a ile Widzew z za linii 16 metrów. Mecz się wygrywa strzałami, a nie wjechaniem z piłką do bramki. Zwracam na to uwagę , bo od kilku sezonów nie ma w naszych grajkach odwagi by strzelać za linii pola karnego. Czy nikt w sztabie szkoleniowym tego nie widzi. Dziwne to trochę
rozjebiemy tą ligę w 9 ciu tu Jest Wielki Widzew damy radę! na bohybel malkontentom!!!!!!!
Kita -to nasz najlepszy gracz ofensywny – jak można grać sparing po Cetniewie na sztucznym i dzień przed wyjazdem na obóz? Czemu to miało służyć? Lepiej było rozegrać sparing wewnętrzny albo z rezerwami – a tak mamy co mamy
Przede wszystkim nie ma żadnych naukowych dowodów, o większej ilości kontuzji na sztucznej nawieżchni, nie rozumiem potrzeby grania sparingów jak w kazdym gra kto inny i nie wychodzi nawet zarys 1jedenastki.Uważam, że po cięzkim obozie i po grze z gks Jastrzębie dzisiejszy sparing ijego dramatyczne konsekwencje to wina sztabu szkoleniowego. Po za tym Widzew powinien rozgrywać mecze kontrolne z druzynami z wyższej ligi o większej kulturze gry, bo trzecio ligowi siepacze zbyt powaznie potraktowali mecz. A wejscie w przemka było bardzo ostre na wyprostowanych nogach.
siema. jak czytam te komeentarze, to mi was zal cebulaki. jakos kks skonczy mecz bez kontuzji. to ze nasi pozrywal wiezadla, to ch….e zrzeczenie losu. sztuczna murawa nie ma tu nic do rzeczy. grac trza umic. klu b musi znalezc personalne rozwiazanie i koniec kropka.